Polki nie korzystają z bezpłatnych badań cytologicznych. Dlaczego? - 30-latki uważają, że są zbyt młode, aby mogły mieć problemy zdrowotne, a 50-latki nie idą do lekarza, ponieważ wstydzą się przed nim rozebrać - mówi prof. Aleksandra Łuszczyńska, psycholog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.
Strach, wstyd i nieodpowiednia perswazja, czyli dlaczego Polki nie chodzą na badania cytologiczne
Od pięciu lat w Polsce realizowany jest program bezpłatnych badań cytologicznych dla kobiet w wieku 25-59 lat. Korzysta z niego zaledwie 25 proc. uprawnionych pań.
To głównie bariery o charakterze psychospołecznym wpływają na niski udział Polek w badaniach profilaktycznych. Jak wskazują przeprowadzone w tym zakresie najnowsze badania, jednym z powodów takiego stanu rzeczy może być unikanie rozmów o zdrowiu z bliskimi, szczególnie w kontekście nowotworów.
Nie mówimy o profilaktyce
Zespół badaczy pod kierownictwem prof. Łuszczyńskiej zapytał ponad 1200 Polek o czynniki, które powstrzymują je przed wykonywaniem regularnych badań cytologicznych.
- Niemal 60 proc. respondentek jako jedną z przyczyn wskazało brak rozmów o profilaktyce z bliskimi kobietami: matkami, córkami, przyjaciółkami. Podobny odsetek kobiet przyznaje, że unika samej myśli o możliwości choroby i z tego powodu nie decyduje się na badania - mówi portalowi rynekzdrowia.pl prof. Łuszczyńska.
Najbardziej zaskakuje jednak fakt, że w grupie badanych między 18 a 30 rokiem życia cytologię wykonuje zaledwie połowa.
- W tym przypadku przyczyną tak małej liczby osób przeprowadzających badanie profilaktyczne jest przekonanie, że w tym wieku choroby nas nie dotykają. Część pań przyznaje też, że nie ma czasu na badania, ponieważ: ma w domu małe dzieci, studiuje, skupia się na karierze zawodowej itd. - wylicza profesor.
Nie ma problemów z dostępnością
Prof. Łuszczyńska dodaje, że z wiekiem zmienia się rodzaj czynników powstrzymujących przed badaniem cytologicznym. W grupie 50-latek najważniejszy jest wstyd przed obnażeniem się w gabinecie lekarskim.
Z przeprowadzonych badań wynika także, że cytologia i wizyta u ginekologa kojarzy się kobietom z czymś nieprzyjemnym i bolesnym, co dodatkowo zniechęca je do takich badań i wizyt. Jak się okazuje, kobiety dość rzadko wskazywały wśród barier profilaktyki nowotworowej na trudności w dostępie do specjalisty.
Jak podkreślały respondentki, najważniejszą korzyścią z przeprowadzonej cytologii jest poczucie zadowolenia, że dba się o siebie i potwierdzenie, iż jest się zdrowym. - Polki nie wskazują bezpośrednio na korzyści dotyczące zmniejszenia ryzyka zachorowania i śmierci na raka - zaznacza prof. Łuszczyńska.
Potrzebna pomoc psychologów
- Wyniki badań jasno wskazują, że same bezpłatne badania nie rozwiążą problemu wysokiej śmiertelności na raka szyjki macicy w naszym kraju. Jest nam potrzebna pomoc psychologów w dotarciu do kobiet, które mimo świadomości, że takie badania są dostępne, nie zgłaszają się na nie - mówi portalowi rynekzdrowia.pl dr Jerzy Giermek, kierownik Centralnego Ośrodka Koordynującego Populacyjne Programy Wczesnego Wykrywania Raka Piersi oraz Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy.
Jak zaznacza dr Giermek dostępność do badań cytologicznych jest duża. Do ich przeprowadzania zostały dopuszczone położne - dzięki temu można wyeliminować barierę, jaką jest wstyd pacjentki przed badaniem u lekarza mężczyzny.
- Ale wciąż nie wiemy, jak dotrzeć do pozostałych grup potencjalnych pacjentek i jak przekazać im wiedzę o korzyściach z profilaktyki. Wiemy natomiast, że straszenie rakiem w żaden sposób nie motywuje kobiet do badań - dodaje dr Giermek.
Wyniki badań z zaskoczeniem przyjął prof. Mariusz Bidziński, kierownik Kliniki Nowotworów Narządów Płciowych Kobiecych Centrum Onkologii w Warszawie.
- Wydawałoby się, że właśnie to pokolenie 30-latek powinno być tym, u którego świadomość w zakresie profilaktyki będzie najwyższa. Ta grupa powinna charakteryzować się najwyższym uczestnictwem programach profilaktycznych - mówi nam profesor.
- Skoro tak nie jest, to znaczy, że musimy zbudować kanał stałego informowania o roli, jaką odgrywa w naszym życiu profilaktyka. Aby nasze społeczeństwo o zdrowiu nie myślało dopiero, gdy zaczynają się z nim problemy - mówi nam profesor.
Namawiać - nie straszyć
Wyniki powyższych badań mają pomóc w lepszym sprofilowania wszelkich działań promujących udział w profilaktyce raka szyjki macicy - powiązania ich choćby z wiekiem kobiet. Jednym z ważnych wniosków wypływających z analizy statystyk jest jednak to, że taka perswazja powinna być skierowana do wszystkich grup kobiet.
- Okazuje się bowiem, że nawet Polki z wyższym wykształceniem, zamożniejsze i mieszkające w dużych miastach, rzadziej uczestniczą w profilaktyce i wczesnym wykrywaniu raka szyjki macicy niż kobiety w Europie Zachodniej, USA czy Korei - przede wszystkim zaś rzadziej, niż jest to wskazane - mówi prof. Łuszczyńska.
Jak dodaje, badania wskazują, że kluczową korzyścią psychologiczną z udziału w cytologii jest poczucie kontroli nad własnym zdrowiem i samopoczuciem.
Najskuteczniejsze w promowaniu profilaktyki może się więc okazać stwarzanie kobietom możliwości pewnej formy uczestnictwa w kampanii i pokazywanie stojących przed nimi decyzji, omawianie z nimi ich punktu widzenia - nie zaś jednokierunkowa perswazja i edukacja.
Istotne może być także zwrócenie uwagi na warstwę językową komunikatów: użycie języka podkreślającego i wzmacniającego poczucie kontroli będzie wsparciem "partycypacyjnej" formuły kampanii. Krótko mówiąc, lepiej, aby kobiety raczej "kontrolowały swoje zdrowie" i "brały udział" w badaniach, niż "poddawały się" im i "były badane".
Publikacja raportu o profilaktycznych badaniach cytologicznych jest jednocześnie początkiem kampanii społecznej Rozważna&Proflikatyczna, w ramach której odbędą się debaty, skierowane do grup o największym wpływie na kształtowanie postaw prozdrowotnych.
Jak zaznacza Zbigniew Migdalski, dyrektor sektora Healthcare Siemens Sp. z o.o., który jest organizatorem kampanii, świadomość powyższych barier może bowiem przynieść długo oczekiwany przełom i sukces w walce z rakiem szyjki macicy w Polsce.
Poczytaj również
-
2010-10-19
8. Seminarium Pacjenckie w Mediolanie -
2010-04-09
Blokowanie genu poprawia skuteczność radioterapii -
2010-04-14
Genom raka piersi ulega zmianom -
2016-05-06
Czy przyspieszyć wizytę u onkologa - cd. -
2017-02-12
Ognisko zapalne w piersi
-
2022-11-06 08:50:50
Interpretacja USG piersi
Mam 49 lat. Proszę o interpretację wyniku usg: Piersi o budowie gruczolowo-tluszczowej. W piersi lewej na godz. 1. w tylnej... -
2022-11-05 10:59:10
Jaka powinna być zastosowana hormonoterapia
Mam 66 lat. 6 lat temu zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię piersi prawej z limfadenctomią węzłów... -
2022-11-05 10:55:28
Interpretacja przypadku
Invasive breast carcinoma - invasine lobular carcinoma G2, E-kadheryna (-), ER (+) 5/8, PR (+) 5/8, HER-2: 0 odczyn ujemny,...
-
2010-02-16 00:00:00
węzły chłonne pachowe
Węzły chłonne są częścią naturalnego układu odpornościowego organizmu. Chłonka natomiast to nazwa płynu tkankowego,... -
2006-10-25 00:00:00
Leczenie przerzutów raka piersi do kości
Przerzuty do kości są częstym zjawiskiem u osób z uogólnionym rakiem piersi. Problem ten dotyczy 65–75%... -
2013-09-24 20:15:00
Jak uporać się z obrzękami po zabiegu chirurgicznego usunięcia guza?
Limfa (chłonka) jest płynem ustrojowym, który zostaje przesączony z naczyń krwionośnych. Chłonka jest... -
2010-01-18 00:00:00
progresja choroby nowotworowej
Progresja choroby (progression of the disease) - zwiększenie się wielkości guza o ponad 25 proc. lub pojawienie się nowych... -
2010-01-18 00:00:00
usunięcie węzłów chłonnych pachy
Usunięcie węzłów chłonnych dołu pachowego (pachy) nazywa się wycięciem pachowych węzłów chłonnych. Wycięcie...