Wystawa fotografii Kris czyli Krystyny Wólczyńskiej „Z różnych stron – nocne wędrówki po Europie”

Jest wtorek, 27 marca 2012 roku. Na ulicach Radomia zapada zmrok. W Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ulicy Piłsudskiego, na I piętrze, tam gdzie mieści się Mała Galeria RTF-u, jest już kilka osób.Są przedstawiciele lokalnych mediów.

Kris jest spięta, pełna obaw ale zarazem pewna siebie. Już niedługo ma nastąpić otwarcie wystawy, jej wystawy. Pani redaktor z radia PLUS porwała Kris, która nawet nie była przygotowana na jakikolwiek wywiad. Ludzi przybywa, to dobrze wróży.

Bliscy znajomi już są, nie zawiedli :-) Wśród przybywających dostrzegam radomskie Amazonki, jest Jola19, Madzia_61 wręcza Kris piękną, czerwoną różę. To miły gest, tak bardzo potrzebny w tej pełnej napięcia chwili. Kris rozpoznaje wielu znajomych z Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego, którego sama jest członkiem. W Małej Galerii robi się tłoczno.

Godzina 18.00

Barbara Polakowska, prezes RTF-u, dokonuje otwarcia wystawy . Krystyna jest jeszcze mało znana w środowisku fotograficznym, więc sama w kilku zdaniach mówi o sobie, o swojej pasji, o swojej przygodzie z aparatem fotograficznym. Podstępna trema wkrada się jednak... głos lekko drży, ręce drżą... dobrze, że trzyma TĘ różę ... może nikt nie zauważy. Słychać jej głos, któremu towarzyszą błyski fleszy. Teraz uwaga zgromadzonych kieruje się na jej prace, jest ich jedenaście. Wszystkie fotografie pochodzą z europejskich zakątków Włoch, Francji, a także Polski. Zdjęcia ukazują nocne życie miast, ich subtelny urok, ale i odmienność. Wszystkie prace łączy gra światła i cienia oraz stonowane kolory. Mają w sobie to ,,coś", co przyciąga uwagę zwiedzających.

Krystyna już prezentowała swoje fotografie na indywidualnej wystawie w Rzymie: „Poeti di San Lorenzo” i na wystawach zbiorowych RTF-u.
W małej kawiarence, tuż obok, przygotowano skromny poczęstunek. Zgromadziło się tam sporo osób. Wszyscy mają pytania do Kris, która robi co może by każdemu poświęcić choć krótką chwilę na rozmowę. Słyszę gratulacje pełne serdeczności i uznania dla jej twóczości fotograficznej.

Kris jest szczęśliwa z udanego wernisażu i z tego, że przybyło tak wielu gości.

Moim zdaniem ... ta wystawa to sukces.

Wystawę można oglądać w Małej Galerii do około 20 kwietnia.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć  zrobionych przez Wilkołaka ( to moja córka).