Moja mama 15 lipca tego roku przeszła operację oszczędzającą. Badanie histopatologiczne wykazało: guz - I,II,III - Carcinoma ductale infiltrativum. Bloom II (G2=3+2+1). pT1c - maksymalny wymiar guza wynosi 1,3 cm. W pojedynczych przewodach obecna są cechy raka przewodowego in situ typu "non comedo" (lity sitowaty) NG2. W obrębie gruczołów niezmienionych nowotworowo widoczne są liczne mikrozwapnienia.
ER: (++) w ok. 75% komórek neo. IS 2 PS 5 TS 7 /status dodatni/
PGR: (++) w ok. 80% komórek neo. IS 2 PS 5 TS 7 /status dodatni/
HER2 (2+) wg Ventana /status graniczny/
Węzeł wartowniczy nie został zajęty.
Chciałem zapytać o dalsze leczenie? Lekarz prowadzący stwierdził, że potrzebna będzie: radioterapia, hormonoterapia i chemioterapia, inny natomiast lekarz stwierdził, że obejdzie się bez chemioterapii. Jakie jest Pana zdanie na ten temat? I ogólnie jakie są rokowania?