Mam 41 lat, nie rodziłam dzieci, 2 tygodnie temu zauważyłam zmianę wyglądu prawej piersi. Od dołu pachowego do sutka pojawiła się "pręga" o zabarwienie sino bordowym z zaznaczonym na całej długości zmiany wciągnięciem skóry. Wokół brodawki po przeciwnej stronie rozlana zmiana koloru i ocieplenia skóry, skóra podobna do skórki pomarańczy. Zmiana bolesna, bez wycieku.
W usg wykonanym przez ginekologa: Węzły pachowe prawidłowe, budowa: tłuszczowo-skąpo-gruczołowa, zmiany ogniskowe: pierś prawa: w rzucie wyczuwalnej podługowatej zmiany w kwadrancie górnym zewn. widoczne podskórne rozdęte naczynie, prawdopodobnie chłonne. Zostałam wysłana do onkologicznej poradni chorób piersi. Zlecono mammografię, okłady na całą pierś i antybiotyk. W wyniku mammografii: Utkanie obu piersi tłuszczowe. Doły pachowe wolne. Mikrozwapnień i zagęszczeń podejrzanych o złośliwość nie stwierdza się. Mimo antybiotyku, okładów, zmiana nie wycofała się, jest bolesna, odnoszę wrażenie, że sięga dalej, od 3 dni odczuwam bóle pod obojczykiem. Proszę o podpowiedź jak dalej postępować?
TROCHĘ TRUDNO ODPOWIADAĆ NIE WIDZĄC SAMEJ ZMIANY. JEŻELI JEDNAK NIE MA PATOLOGII W USG I MRTG ORAZ NIE MA ZMIANY PO ANTYBIOTYKU, MOŻNA BRAĆ POD UWAGĘ ZAPALENIE NACZYŃ I ROZWAŻYĆ WŁĄCZENIE HEPARYNY (NAWET JAKO MAŚĆ LIOTON 1000) Z KONSULTACJĄ CHIRURGA.
Zgodnie z sugestią Pana Doktora udałam się do chirurga onkologa, po dokładnym zbadaniu, powtórzeniu USG wykluczył zapalenie naczyń, natomiast zalecił zgłoszenie się następnego dnia celem pobrania wycinka.
Zmiana na piersi powiększyła się, "poszła wyżej" i w bok, obejmuje już całą brodawkę, jest dalej czerwona, cieplejsza niż reszta skóry, wyraźnie przypomina skórkę pomarańczy, pod obojczykiem po tej samej stronie wyczuwalne powiększone węzły chłonne.
Dziś odebrałam z histopatologii wynik:
Rozpoznanie kliniczne: Naciek skóry sutka
Rodzaj materiału: płat skóry o wym.:1,0 x o,5 cm z podnaskórkowym spoistym obszarem o wym.: 2,0x0,4x0,2 cm
Wynik badania: Fibrosis cutis.
Chirurg, poprosił kolegę o ocenę zmiany, zdziwieni komentowali wynik.
W opinii lekarzy skóra ewidentnie ze skórką pomarańczy, naciekiem, cieplejsza...Pierś do obserwacji, mam się zgłosić za miesiąc...
Nie chciałabym czegoś zaniedbać, czy mam spokojnie poczekać miesiąc, czy podjąć kolejne działania?