Zachorowałam na raka piersi w wieku 32 lat ( w rodzinie moja mama miała raka piersi, oraz mojej mamy siostrzenica w wieku 34 lat). Wszystkie miałyśmy raka potrójnie ujemnego. Mutacji w genach BRCA1 i BRCA2 nie stwierdzono ani u mnie ani u mojej kuzynki. W opisie badań mamy wpisany " zespół dziedzicznego raka piersi".
Jestem rok po mastektomii z usunięciem węzłów chłonnych i powoli myślę o rekonstrukcji. Rozmawiałam z chirurgiem, który mnie operował o usunięciu profilaktycznym drugiej piersi z jednoczasową rekonstrukcją obu piersi.
Mam pytanie, czy NFZ w takim przypadku zrefunduje operację i czy muszą być przedstawione jakieś dokumenty, badania? Czy podczas tej operacji można z jednej brodawki zrobić dwie?