Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

poleć

|

drukuj

|

forum

|

2014-02-18 11:43:11

Interpretacja wyniku i ocena leczenia

Kontynuacja pytania "Interpretacja wyniku i ocena leczenia" z 14.02.2014

 

Przesyłam w uzupełnieniu scan z laboratorium dotyczący węzłów chłonnych. W otrzymanym dokumencie z laboratorium nie ma nic wspominanego o angioinwazji, czyli naciekaniu naczyń krwionośnych na guz. Błędem laboratorium była ocena czynnika HER 2 w stosunku do pierwszego badania zaraz po operacji. W drugim badaniu czynnik HER jest zdiagnozowany jako HER 2 (-).
Węzły chłonne są ocenione pTXN0.
Czy jednak powinniśmy prosić dodatkowo o ocenę preparatu pod kątem naciekania naczyń krwionośnych i/ lub limfatycznych? To już jest piąty miesiąc po zabiegu (zabieg odbył się 07.10.2013). Czy na taką ocenę nie jest za późno?
W jaki sposób monitorować te kwestie po radioterapii? Mam na myśli czy rak się nie przedostał w inne miejsce organizmu?
Czy powinniśmy dodatkowo zrobić tomografię PET?

Odpowiedź:

W wynikach badań przedstawionych przez Panią znajduję tylko jedną nieścisłość: po uzyskaniu wyniku badania ekspresji HER2 wynik (2+) wymagał wykonania dodatkowej oceny metodą FISH a takiej informacji nie ma, co oznacza, że trudno zorientować się dlaczego w pierwszym przysłanym przez Panią wyniku jest określenie "Podtyp biologiczny – luminalny B, HER 2(+)".
Po dodatkowych badaniach z HER2 (2+) można uzyskać zarówno wynik HER2 (0) "klinicznie ujemny", jak i "stwierdzono amplifikację HER2" - czyli wynik klinicznie dodatni.
W opisie wyniku badania jest mowa o angioinwazji: "2, 3 Foci carcinomatosi praecipute ductales. Invasivi (G2) atque intraductales. Desmoplasia
Interstiti, infiltratio carcinomatosa telae peritumoralis Angioinvasio."
Badanie zostało zrobione niezwykle starannie - przebadano niespotykaną liczbę węzłów chłonnych (minimalna liczba w miarodajnym badaniu to 10), opisano także materiał pozostały po wycięciu guza i nie znaleziono w nim już komórek nowotworowych. Komórki nowotworowe znaleziono w linii cięcia przy usuwaniu guza, a nie było ich już w pozostałym usuniętym fragmencie sutka.
Uważam, że nie ma potrzeby dalszego badania materiału i podtrzymuję swoja opinię, że sama angioinwazja przy pozostałych korzystnych czynnikach rokowniczych nie jest wystarczającym argumentem, który przemawiałby za koniecznością wdrożenia pooperacyjnej chemioterapii.
Co do dalszej obserwacji, standardem postępowania jest badanie lekarskie przez dwa lata co 3-6 miesięcy, wykonywanie raz w roku badania obrazowego (przede wszystkim mammografii) drugiej piersi i ewentualnie USG okolicy blizny oraz - zależnie od wskazań także zdrowej piersi. Inne badania wykonuje się tylko w przypadku pojawienia się niepokojących objawów: uporczywy kaszel i/lub duszność - rtg klatki piersiowej, wyjątkowo tomografię kl.p., bóle brzucha, nudności, wymioty, żółtaczka - USG jamy brzusznej, niekiedy TK, bóle kostne - scyntygram (badanie izotopowe) układu kostnego i ew. dodatkowo rtg wybranych fragmentów układu kostnego, silny ból głowy, zawroty głowy, nudności, wymioty i/lub objawy neurologiczne - pilna konsultacja neurologiczna, tomografia głowy.
Nie wykonuje się badania PET-CT, jeśli nie ma do niego bardzo wyjątkowych wskazań.

poleć znajomemu drukuj skomentuj rss
Oceń artykuł:

Poczytaj również

  • Avatar

    2022-11-06 08:50:50

    Interpretacja USG piersi

    Mam 49 lat. Proszę o interpretację wyniku usg: Piersi o budowie gruczolowo-tluszczowej. W piersi lewej na godz. 1. w tylnej...
  • Avatar

    2022-11-05 10:59:10

    Jaka powinna być zastosowana hormonoterapia

    Mam 66 lat. 6 lat temu zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię piersi prawej z limfadenctomią węzłów...
  • Avatar

    2022-11-05 10:55:28

    Interpretacja przypadku

    Invasive breast carcinoma - invasine lobular carcinoma G2, E-kadheryna (-), ER (+) 5/8, PR (+) 5/8, HER-2: 0 odczyn ujemny,...