Kontynuacja pytania "Interpretacja wyników i rokowanie" z 18 kwietnia 2014 r.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Nie dopisałam, że posiadam płytę z nagraniem badania mammograficznego mamy z pierwszego badania, którą pokazałam innemu lekarzowi robiąc obecne badanie USG. Z niej jasno wynika, że mama miała już wtedy guza, na ok. 20 mm. Obecnie mammografia wykazała 47 mm, natomiast badanie usg 37 mm. Zarówno mammografia, jak i usg nie wykazały powiększenia węzłów chłonnych. USG jamy brzusznej, a także RTG klatki piersiowej nie wykazało zmian.
Zastanawiam się jeszcze nad tomografią lub rezonansem. Czy jest wskazanie, aby wykonać te badania?
Jeszcze raz dziękuję za szybką odpowiedź.