Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

poleć

|

drukuj

|

forum

|

2014-06-10 10:53:12

Interpretacja przypadku

Mam 51 lat, wywiad rodzinny w kierunku nowotworu ujemny. W lutym 2013 r. z powodu podejrzanej zmiany w USG (piersi mastopatyczne), wykonano biopsję cienkoigłową. Z powodu obecności komórek atypowych wykonano tumorektomię. Stwierdzono: guzek 5 mm - carcinoma lobulare in situ in adenosis tumor. Z tego powodu po 4 miesiącach MR - w obrębie blizny pooperacyjnej ognisko wzmocnienia kontrastowego 85 % o wymiarach 8x4x8, w obrazowaniu DWI nie stwierdzono restrykcji dyfuzji ale w korelacji z wynikiem tumorektomii zalecono weryfikację.
Wykonano biopsje gruboigłową - 2 wałki o wymiarach 1,4 x 5 mm - na 2/4 powierzchni stwierdzono raka zrazikowego naciekającego i liczne ogniska LCIS, Carcinoma lobulare invasivum G2 et LCIS, E-kadheryn /-/, Ki67 około 20 %, p63 /-/+, Aktyna -/+, ER odczyn pozytywny /+++/ w 100% raka naciekającego, PR odczyn pozytywny /+++/ w 100 % raka naciekającego, Her 2 odczyn negatywny Score= 0.
Wykonano mastektomię z biopsją węzła wartowniczego - nie stwierdzono obecności po mastektomii w badanym materiale komórek raka inwazyjnego, tylko na obszarze po tumorektomii i biopsji gruboigłowej obecność LCIS - na jednym wycinku w obszarze około 1 cm, węzeł wartowniczy b/z. Zalecono Tamoksyfen 5 lat.
Moje pytania:
1. W związku z zaistniałym faktem, że nie stwierdzono makroskopowo guza przyjęto jego wielkość jak w obrazowaniu MR - czyli 8 mm - T1b. Jeśli jednak teoretycznie został guz inwazyjny usunięty podczas biopsji gruboigłowej (2 wałki 1,4 x 5 mm) i tylko na 3/4 obszarze widoczny rak naciekający, to czy możliwe jest iż wielkość jego była raczej < 5 mm (wtedy wielkość T1a}, czy też możliwe było to, że guz się rozpadł?
2. Jak Pani dr widzi moje rokowania?

Odpowiedź:

Wielkość guza pierwotnego przy podanych wymiarach nie ma znaczenia rokowniczego. Po prostu ognisko było bardzo małe. Na szczęście guz ma także dobre cechy biologiczne (dodatnie receptory hormonalne, bez nadekspresji HER2, Ki67nie więcej niż 20%) i nie dał przerzutów do węzłów chłonnych. Zdarza się, że małe zmiany nowotworowe mogą zostać w całości usunięte w czasie biopsji. W tym przypadku obecność licznych ognisk LCIS świadczy o dużej "gotowości" tkanki gruczołowej do przemiany w nowotwór. Mówi się, że rozpoznanie LCIS to "marker wysokiego ryzyka zachorowania na raka piersi". Tak więc mastektomia zminimalizowała to ryzyko. Należy bacznie obserwować drugą pierś, bo rak zrazikowy ma skłonność do pojawiania się także po drugiej stronie. Przyjmowanie tamoksyfenu zmniejsza ryzyko zachorowania na raka drugiej piersi.

poleć znajomemu drukuj skomentuj rss
Oceń artykuł:

Poczytaj również

  • Avatar

    2022-11-06 08:50:50

    Interpretacja USG piersi

    Mam 49 lat. Proszę o interpretację wyniku usg: Piersi o budowie gruczolowo-tluszczowej. W piersi lewej na godz. 1. w tylnej...
  • Avatar

    2022-11-05 10:59:10

    Jaka powinna być zastosowana hormonoterapia

    Mam 66 lat. 6 lat temu zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię piersi prawej z limfadenctomią węzłów...
  • Avatar

    2022-11-05 10:55:28

    Interpretacja przypadku

    Invasive breast carcinoma - invasine lobular carcinoma G2, E-kadheryna (-), ER (+) 5/8, PR (+) 5/8, HER-2: 0 odczyn ujemny,...