Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

poleć

|

drukuj

|

forum

|

2014-09-17 14:04:00

Problem w czasie radioterapii

Mam wcale nie mały problem.. mam klaustrofobię i problem z maską. Wiedziałam, że czeka mnie tomograf ale nie bałam się aż tak, bo wiedziałam, że tam jest przestrzeń. Problemem okazała się maska, którą wykonano mi w modelarni...niestety miałam problemy z oddychaniem. Wtedy obok stanęła pielęgniarka i dotrwałam, ale na naświetlaniu będę sama i nie wyobrażam sobie tego...Ta maska mnie dusi i nie wyobrażam sobie by mi ją założyli.
Czy koniecznością jest jej stosowanie? Jak pytałam na forum, to niektóre kobiety pisały, że nie miały masek. Czy to zależy od ośrodka? Jestem w stanie się przenieść.

 

Odpowiedź:


Nie wiem co ma Pani mieć napromienianego, ale na ogół maski są wymagane dla zachowania powtarzalności (precyzji!) warunków napromieniania.
Doradzam konsultacje u psychologa i psychiatry - może na czas leczenia potrzebne będzie wsparcie farmakologiczne.

poleć znajomemu drukuj skomentuj rss
Oceń artykuł:

Poczytaj również

  • Avatar

    2022-11-06 08:50:50

    Interpretacja USG piersi

    Mam 49 lat. Proszę o interpretację wyniku usg: Piersi o budowie gruczolowo-tluszczowej. W piersi lewej na godz. 1. w tylnej...
  • Avatar

    2022-11-05 10:59:10

    Jaka powinna być zastosowana hormonoterapia

    Mam 66 lat. 6 lat temu zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię piersi prawej z limfadenctomią węzłów...
  • Avatar

    2022-11-05 10:55:28

    Interpretacja przypadku

    Invasive breast carcinoma - invasine lobular carcinoma G2, E-kadheryna (-), ER (+) 5/8, PR (+) 5/8, HER-2: 0 odczyn ujemny,...