Czy można stosować masaż podwodny i borowinę

W marcu tego roku miałam wykonaną operację oszczędzającą prawej piersi z procedurą węzła wartownika (usunięto dwa węzły). Następnie przeszłam 4 cykle chemioterapii, potem 17 radioterapii i 4 boosty z brachyterapii.
Ogólnie czuję się już dobrze, ale mam problem z narządem ruchu. W odcinku szyjnym kręgosłupa przepukliny centralne na poziomie C4-C5 i C6-C7 powodujące ograniczenie rezerwy płynowej rdzenia. Dehydratacja krążków L4-S1. Centralno-lewoboczna przepuklina spłycająca zachyłek boczny na poziomie L4-L5. Bulging L2-L3, centralna protruzja L5-S1 z modelowaniem worka oponowego. Do tego chondromalacja stawów kolanowych i bóle stawów krzyżowo-biodrowych. Po trzeciej chemii przez dwa miesiące zmagałam się z bólem prawej kończyny dolnej - począwszy od "korzonków", przez udo, staw kolanowy, łydkę i ścięgno Achillesa.
Korzystałam z aquawibronu, kroi na L-S i kinezyterapii - podwieszki, wyciąg, ćwiczenia metodą McKenziego. Postawiło mnie to na nogi, utrzymują się bóle stawów krzyżowo-biodrowych. Najbardziej bolą mnie kolana, aktualnie mam kroi na kolana, ćwiczenia na sali i ćwiczenia na basenie (skóra po radio pięknie wygojona, mój radioterapeuta zgodził się na basen). Z chęcią skorzystałabym z masażu podwodnego i borowiny na kolana - zawsze dobrze się po nich czułam, ale nie wiem,czy mogę?