Guzek w piersi

Mam 30 lat i 5 miesięcznego synka, którego karmię piersią. W grudniu przypadkowo wyczułam guzek w piersi. Znajduje się on na granicy otoczki brodawki sutkowej, dosyć płytko, przez co jest widoczne niewielkie uwypuklenie brodawki. Po odciągnięciu pokarmu guzek staje się mniejszy i ciężej go wyczuć, zwłaszcza że przypomina przewód, których mam masę w obydwu piersiach. W styczniu miałam wykonaną mammografię celowaną oraz usg, które jednak nie uwidoczniły żadnych zmian. Chirurg badający mnie palpacyjnie wyczuł guz, lecz stwierdził, że podobnych struktur mam wiele i zapewne to nic groźnego. Ja natomiast uważam, ze guzek jest i bardzo boję się, że może być to coś groźnego. Czy możliwym jest, że obydwa badania obrazowe dały wynik fałszywie ujemny? Mieszkam w Norwegii, więc aparatura jest nowoczesna i sprawna. Proszę o pomoc i sugestie odnośnie dalszego postępowania.