Kontynuacja pytania "Interpretacja przypadku" z 3 grudnia 2015 r.
Chciałabym nawiązać do mojego poprzedniego pytania. Mam 45 lat. 30.10.2015 r. usunięto ognisko o śr. 2,5 mm najbardziej przemawiające za ogniskiem raka cewkowego pT1a. Odczyny immunohistochemiczne na obecność komórek mioepithelialnych (Actin i p63) z przyczyn mechanicznych były nieudane. Marginesy szerokie. W grudniu wykonano biopsję węzła wartowniczego, wynik: bez komórek raka. Węzeł czysty.
Zastosowane leczenie to radioterapia 17 + 4.
Pytania:
Czy mimo braku oznaczenia receptorów mogłabym przyjmować tamoksifen? Czy rak cewkowy przemawia za takim leczeniem mimo braku oznaczenia receptorów, czy ten podtyp raka z „definicji” jest hormonozależny i można leczyć hormonoterapią?
Wolałabym zabezpieczyć się.