Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

poleć

|

drukuj

|

forum

|

2016-08-05 09:41:09

Torbiele i ból piersi - cd.

 

Kontynuacja pytania "Torbiele i ból piersi" z 2 sierpnia 2016 r.

 

Pani Doktor, dziękuję za odpowiedź. Próbowałam już wielu specyfików (żeby nie obciążać wątroby), mastodynon, rutinoscorbin i wit C, cyclodynon, cyclonamine i ziele krwawnika (z powodu bardzo obfitych miesiączek). Przeciwbólowo ketonal, tramal, nospa teraz nimesil, który jako jeden z nielicznych mogę przyjmować ponieważ nie toleruję leków. Z tego powodu nie mogę przyjmować nic na cholesterol, poza mdłościami i wymiotami pojawił się szereg objawów ubocznych (po odstawieniu wszystkie objawy zniknęły). Zespół napięcia przedmiesiączkowego trwa u mnie nieprzerwanie cały miesiąc i tak już od 2 lat. Po zastosowaniu przez dwa tygodnie bromergonu i noretysteronu wszystkie objawy dotyczące piersi wraz z torbielami zniknęły. Po odstawieniu wszystko wróciło, teraz stosuję również na próbę syndi35 przez 3 miesiące (nie informowałam lekarza o badaniach genetycznych, ani o zachorowaniach w rodzinie, bo to jest jedyny sposób, żeby mi przepisano leki hormonalne), póki co w trakcie przyjmowania tabletek ból brzucha i jajników prawie całkowicie zniknęły, wróciły w przerwie, ale pojawiają się mdłości i zgaga. Bóle piersi pozostały. Z porad psychologa korzystałam, ale i tak pomogło mi dopiero forum Amazonki, dlatego też próbuję tu znaleźć pomoc, bo jestem już zmęczona bólem.
Czy wolno mi stosować leki hormonalne, bo lekarze twierdzą, że nie? Dlaczego mają takie opory w przepisaniu hormonów? O wiele chętniej proponują mi tamoxifen, bo ten jest zaznaczony w zaleceniach z poradni genetycznej, co jest bez sensu i na pewno nie zlikwiduje bólu. Bóle miałam wcześniej cykliczne, od jakichś 2 lat są nieustanne, pojawiły się jeszcze przed chorobą siostry. Przypuszczalnie z powodu zaburzeń hormonalnych, za wysoki testosteron i androstendion, co objawia się m.in. pojawieniem męskiego zarostu. Na zespół policystycznych jajników (jeżeli się potwierdzi) też pomogłyby hormony, stąd moje pytanie czy biorąc je nie zaszkodzę sama sobie?
Drugie pytanie dotyczy dobierania pacjentów do badań genetycznych. Jak wspomniałam zbadano mnie, moje siostry i ich córki, braćmi i ich dziećmi oraz synami sióstr posiadających mutację zainteresowania nie było, pomimo iż na zbadane kilka osób tylko u mnie nie potwierdzono mutacji.

 

Odpowiedź:

 

Proponuję konsultację endokrynologa, który kompleksowo oceni Pani stan.
Moja wiedza na temat stosowania hormonów (antykoncepcja hormonalna i terapia zastępcza) w przypadku obciążającego wywiadu rodzinnego jest taka, że genetycy odradzają stosowanie.
Jeżeli Pani sama wie, co jest bez sensu, to chyba nie umiem Pani pomóc.

poleć znajomemu drukuj skomentuj rss
Oceń artykuł:

Poczytaj również

  • Avatar

    2022-11-06 08:50:50

    Interpretacja USG piersi

    Mam 49 lat. Proszę o interpretację wyniku usg: Piersi o budowie gruczolowo-tluszczowej. W piersi lewej na godz. 1. w tylnej...
  • Avatar

    2022-11-05 10:59:10

    Jaka powinna być zastosowana hormonoterapia

    Mam 66 lat. 6 lat temu zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię piersi prawej z limfadenctomią węzłów...
  • Avatar

    2022-11-05 10:55:28

    Interpretacja przypadku

    Invasive breast carcinoma - invasine lobular carcinoma G2, E-kadheryna (-), ER (+) 5/8, PR (+) 5/8, HER-2: 0 odczyn ujemny,...