Mam 52 lata, półtora roku temu miałam ostatnią miesiączkę. Ponad miesiąc temu wyczułam guza w lewej piersi. Zrobiłam mammografię i usg. Badanie mammograficzne nie wykazało zmian podejrzanych.
Opis badania usg: Utkanie piersi gruczołowo-tłuszczowe. Pierś prawa, przewody wyprowadzające nieposzerzone. Nie wykazano zmian ogniskowych. Pierś lewa, przewody wyprowadzające nieposzerzone. Na godzinie 12. oraz 2 cienkościenne przestrzenie płynowe odpowiednio 8 x 8 mm i 20 x 13 mm, przy czym mniejsza zmiana z układającą się w poziom gęstą treścią, poza tym bezechowa, a większa jednorodna bezechowa, dobrze napięta. Obie bezprzepływowe w PDI - torbiele. Nie wykazano innych zmian ogniskowych w lewej piersi. W dołach pachowych nie wykazano patologicznie zmienionych, podejrzanych o obecność zmian przerzutowych węzłów chłonnych. Wnioski: BIRADS 2. Mastopahia cystica. Badania kontrolne za rok.
Dodam, że w rodzinie nikt nie chorował na raka, natomiast moja mama miała dużą torbiel na wardze sromowej oraz w głowie w móżdżku. Po badaniach histopatologicznych, cysty,torbiele.
Moje pytanie, czy mam udać się do onkologa na dodatkowe badania?