Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

poleć

|

drukuj

|

forum

|

2018-12-14 11:07:22

Interpretacja przypadku

Mama ma 59 lat.
Diagnoza to: rak piersi prawej. Materiał o wyglądzie tkanki tłuszczowej 17 x 10 x 6 cm z fragmentem skóry 6 x 1 cm. Na przekroju widoczny guz śr. 2,5 cm wychodzący z ogniska dysplazji. Ponadto na przekroju 2 mniejsze guzki śr. 0,5 cm. W tkance tłuszczowej pachy liczne w. chłonne sprawiające wrażenie przerzutowych.

Rozpoznanie:

I - skóra - bez istotnych zmian.

II - guz - Carcinoma ductale infiltrans mammae G2

III - guzki satelitarne - Carcinoma ductale infiltrans mammae G2

IV - ognisko dysplazji - Adenosis sclerosans

V - w. chłonne - Carcinoma metastaticum 17/23 w większość masywne przerzuty z naciekaniem torebek węzłów.

VI - II piętro - Tela adiposa.

Receptory progesteronowe - odczyn w 80% komórek, receptory estrogenowe - odczyn w 60% komórek. HER2 (2+ /3+) ODCZYN niepewny /graniczny. Zostało to powtórzone metodą FISH. Niestety nie dostałam wyniku. Natomiast lekarz powiedział, że wyszedł minusowy i nie może wprowadzić nowoczesnego leczenia.

Leczenie: operacyjne w trybie planowym. Częściowa redukcja piersi prawej. Nacięcie ww. chłonnych pachy prawe (BCT), radioterapia.

Dodatkowo zastosowano chemioterapię (czerwona)

Obecnie po 13 latach są przerzuty na: węzły chłonne, wątrobę i na jednej z kości. Na płucach są małe guzki, z których nie można pobrać materiału do biopsji oraz określić receptorów. Dodatkowo w lewym płucu nagromadził się płyn, który usunięto za pomocą drenu. Powiedziano nam, że nie da się tego wyleczyć, jedynie zatrzymać chorobę i zmniejszać objawy. Miała być podana chemioterapia jednak lekarz z niej zrezygnował stwierdzając, że wątroba jest w złym stanie i chemia nie pomoże, a wręcz zaszkodzi. Podobno wystąpiła żółtaczka

Mama na nic innego nie choruje. W kondycji jest słabej. W ciągu tygodnia bardzo osłabła, ponieważ niewiele je. Ma kroplówkę. Leczy się w Suwałkach w szpitalu wojewódzkim.

Czy jest możliwość zastosowania czegoś dodatkowo np. radioterapii? Czy są jeszcze jakieś możliwości walki z tą chorobą?

W załączniku wysyłam badania, które zostały mi udostępnione. Proszę o pomoc.

 

Odpowiedź:

 

Istotnie choroba wygląda poważnie i należy zaufać lekarzowi, który widzi mamę z bliska i ocenił, że chemioterapia mogłaby być dla niej zbyt agresywnym działaniem. Najpewniej podejmie próbę hormonoterapii i leczenia przerzutów w kościach. Gdyby wystąpiły nasilone bóle kostne, to można rozważyć miejscowe napromienianie. Ale to też zależeć będzie od ogólnej kondycji mamy.


poleć znajomemu drukuj skomentuj rss
Oceń artykuł:

Poczytaj również

  • Avatar

    2022-11-06 08:50:50

    Interpretacja USG piersi

    Mam 49 lat. Proszę o interpretację wyniku usg: Piersi o budowie gruczolowo-tluszczowej. W piersi lewej na godz. 1. w tylnej...
  • Avatar

    2022-11-05 10:59:10

    Jaka powinna być zastosowana hormonoterapia

    Mam 66 lat. 6 lat temu zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię piersi prawej z limfadenctomią węzłów...
  • Avatar

    2022-11-05 10:55:28

    Interpretacja przypadku

    Invasive breast carcinoma - invasine lobular carcinoma G2, E-kadheryna (-), ER (+) 5/8, PR (+) 5/8, HER-2: 0 odczyn ujemny,...