To ja mam raka, nie rak ma mnie w swej władzy.
|
Amazonki.net (offline) |
Post #1 01-04-2010 - 19:17:05 |
|
Forumowo Posty: 1532
Na forum od:
|
|
|
Masza70 (offline) |
Post #2 16-08-2010 - 10:39:06 |
|
|
Dorotka, Dorotka ..... niektóre Twoje słowa utkwiły mi w pamięci, powtarzam je sobie jak zaczynam się bać, jak dopada mnie rozpacz i zwątpienie.
Uśmiecham się na samą myśl o tym co czasami napisałaś ... o mieczu świetlnym, który Ci mąż ostatnio zakupił... o tym, żeby nie przywoływać raka myślami ... i inne. 
|
|
bozena_stanczyk (offline) |
Post #4 20-09-2013 - 12:38:16 |
|
Tomaszów Mazowiecki |
oczywiście DoriS65-tak trzymaj
|
|
dorcia1967 (offline) |
Post #5 30-11-2014 - 17:39:42 |
|
Radziądz |
To prawda ja też żyłam w dużym stresie, całe moje życie rodzinne legło w gruzach a potem przyszła wiadomość że mam raka. Byłam w piekle jużnie raz odbijałam się od dna i znowu spadałam. Przez cały czas moej choroby wiem że muszę wybaczyć sobie i muszę żyć bo mam dla kogo i chcę żyć sama dla siebie bo Ja jestem najważniejsza
 "Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać." 
|
|
mariannanna (offline) |
Post #7 30-03-2022 - 07:57:06 |
|
|
|
