Szybkość otwierania się stron
myszka (offline) |
Post #1 19-12-2013 - 19:07:34 |
Poznań |
anija Szpaku tutaj pisał amazonki.net
...musimy czekać Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz... ![]() |
Al_la (offline) |
Post #2 04-03-2018 - 18:38:39 |
k/Warszawy |
Czy Wam ostatnio też tak wolno strona chodzi? Czy tylko ja jestem taką "szczęściarą"? Czasami brakuje mi cierpliwości
![]() Wczoraj wieczorem było masakrycznie, a o północy całkiem padła. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
fianiebieska (offline) |
Post #4 04-03-2018 - 19:59:28 |
Warszawa |
|
dziubas (offline) |
Post #6 05-03-2018 - 14:33:10 |
Gdańsk |
Mi też amazonki.net nie działały koło północy.
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
Al_la (offline) |
Post #7 17-06-2018 - 16:11:26 |
k/Warszawy |
Czy Wam też strony otwierają się bardzo wolno?
Szczególnie kiedy wysyłam post. Klikam "wyślij" i czekam 10-15 sekund na wczytanie. Poza tym bardzo długo otwiera się strona po kliknięciu na <- (wstecz). Mam tak od kilku dni. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Al_la (offline) |
Post #10 18-06-2018 - 23:14:56 |
k/Warszawy |
Dziś strony otwierają mi się po 29 sekundach (zmierzyłam).
Jestem osobą cierpliwą, ale nie aż tak... ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
dziubas (offline) |
Post #11 18-06-2018 - 23:18:31 |
Gdańsk |
ja też trace cierpliwość...
![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |