Badania genetyczne
Al_la (offline) |
Post #1 02-10-2018 - 22:38:45 |
k/Warszawy |
Ja zawsze odbierałam wynik u genetyka osobiście. Zarówno ten, kiedy mi nie wyszła mutacja, jak i ten z mutacją.
![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Agaba190 (offline) |
Post #2 03-10-2018 - 07:19:53 |
k/Warszawy |
Polik bez nerwów. Ja też zostałam zaproszona na wizytę po odbiór wyników badań genetycznych. Wyszły ujemne.
Na koniec Pan Doktor powiedział, że na pewno mam raka "genetycznego" (siostra rak piersi, ja dwa różne raki w obu piersiach, ojciec rak jelita grubego i rak prostaty), tylko pewnie jeszcze tych genów nie badamy. ![]() ![]() Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
RENIA 62 (offline) |
Post #3 03-10-2018 - 09:31:34 |
Radomsko |
Ja też tak miałam wyniki przekazuje i omawia z pacjentem lekarz .Pierwsze badanie z krwi robiłam w Warszawie .Wyszły bez mutacji a lekarz zasugerował wykonanie jakiegoś szerokiego panelu za nie pamiętam już ile , ale kwota mnie zmroziła i oczywiście nie drążyłam tematu. Po czym podczas radioterapii w Koperniku w Łodzi dowiedziałam się od dziewczyn , że można tu zrobić za darmo ze śliny , wypełniłam ankietę , dostałam zaproszenie odczekałam w kolejce , przyjechał doktor ze Szczecina , po dość długim czasie dostałam telefon żeby przyjechać po odbiór wyników. Bardzo przyjemny lekarz powiedział , że Angeliną Joli nie jestem i że to bardzo dobrze. Dodam , że moja siostra zmarła na raka piersi w wieku 35 lat (po 3-letniej chorobie ,ale było to 23 lata temu)
![]() Polik nie martw się bo to tylko procedura taka ![]() miał być suwaczek , ale nie ma ![]() ![]() |
renatar (offline) |
Post #4 03-10-2018 - 09:37:55 |
sieradz |
W Łodzi w salwe tomusiałam się telefonicznie dowiadywać czy wyniki są. Jak się dowiedziałam żę są to mąż pojechał i w rejestracji odebrał tzn moje i moich córek [ tej podstawowej mutacji u żadnej z nas nie stwierdzono].
![]() T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy. |
Hunter (offline) |
Post #5 03-10-2018 - 09:41:41 |
|
Wyluzuj, zwykła procedura. Do mnie zadzwonili, umówili z genetykiem, zadzwonili dzień wcześniej czy aby na pewno się pojawię, po czym dowiedziałam się, że mutacji raczej nie mam a jak chcę rozszerzony panel, to już nie na NFZ.
G2, T1cNo, Er 100%, Pgr 100%, Ki67 50%, NST, BCT, radioterapia, Symex+Reseligo, 2020 wlewy z kwasu Zoledronowego co pół roku. |
Pollik (offline) |
Post #6 03-10-2018 - 17:04:37 |
Warszawa |
Dzięki kochane
![]() To dobrze, że pisemko nic nie oznacza... Trzymajcie kciuki za moje dziecko, za mnie póki co nie trzeba.... ![]() Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
Pollik (offline) |
Post #8 03-10-2018 - 17:26:33 |
Warszawa |
Dzięki .... tak naprawdę to teraz tylko o nią mi serce zamiera... ja to tam poradzę wszystkiemu...
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
Krynia58 (offline) |
Post #9 03-10-2018 - 21:53:51 |
Warszawa |
Pollik
![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Pollik (offline) |
Post #10 03-10-2018 - 22:24:14 |
Warszawa |
Ech... gdyby nie to, ze u niej każda nawet zwykła choroba może pogarszać resztki widzenia, to umiałabym wszystko jakoś sobie wytłumaczyć. A tak... staram sie w ogóle nie myśleć dalej niż na kilka dni w przód
![]() Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
kama06 (offline) |
Post #11 06-10-2018 - 13:42:03 |
|
Jeśli chodzi o telefon że trzeba przyjechać drugi raz pobrać to w naszym laboratorium jest taka procedura przy stwierdzeniu nieprawidłowości. Moja mama musiała drugi raz mieć pobieraną krew bo wyszła mutacja a dając wynik dodatni muszą mieć badanie z 2 różnych pobrań (akredytacja). U mnie też wyszła mutacja ale heterozygotyczna (ponoć nie zwiększa ryzyka ) i ja nie musiałam mieć pobranej krwi po raz 2. Oczywiście możliwe jest też zanieczyszczenie próbki albo zniszczenie czy coś w tym stylu.
|
Pollik (offline) |
Post #13 22-10-2018 - 10:38:23 |
Warszawa |
Siedzę pod gabinetem genetyka. Kolejka się przesuwa a i mnie jakoś troszkę gorzej się robi w tym czekaniu....brrrrrr
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
Krynia58 (offline) |
Post #14 22-10-2018 - 10:52:05 |
Warszawa |
To czekam z Tobą
![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
IFLO (offline) |
Post #15 22-10-2018 - 11:03:44 |
Pruszków |
W moim przypadku niewiele mi dało, ze badania wykazały brak mutacji...
Rak inwazyjny zrazikowy, podtyp Luminalny A, złosliwość G2, e-kadheryna 0%, oba receptory 100%, Her2 - 0%, Ki67 - <14%, wielkośc 3,9x1,8 cm, od czerwca 2018 letrozol Aromek Wyniki histopatlogiczne Guz pierwotny ypT/m/1c , okoliczne wezły liczba ocenianych 4, zajetych 0 - ypNO/sn/ , przerzuty odległe pMx |
Pollik (offline) |
Post #16 22-10-2018 - 11:04:42 |
Warszawa |
Uffffff poszło szybko. Nie mam mutacji
![]() Ale mnie nie chodzi teraz o mnie Iflo, ale o dzieci- że z tej strony nie są zagrożone. Szczególnie jeśli o córkę chodzi to super wynik. Ja to ja już i tak syf jest. Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 22-10-2018 - 11:07:53 przez Pollik. |
IFLO (offline) |
Post #17 22-10-2018 - 11:09:23 |
Pruszków |
Jasne, ja tez mam córkę
![]() Cieszmy się ![]() Rak inwazyjny zrazikowy, podtyp Luminalny A, złosliwość G2, e-kadheryna 0%, oba receptory 100%, Her2 - 0%, Ki67 - <14%, wielkośc 3,9x1,8 cm, od czerwca 2018 letrozol Aromek Wyniki histopatlogiczne Guz pierwotny ypT/m/1c , okoliczne wezły liczba ocenianych 4, zajetych 0 - ypNO/sn/ , przerzuty odległe pMx |
Al_la (offline) |
Post #18 25-10-2018 - 17:30:54 |
k/Warszawy |
[www.zwrotnikraka.pl]
![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
KasiaK78 (offline) |
Post #19 26-10-2018 - 21:53:13 |
Gorlice |
A na dziś dostałam wyniki badań genetycznych, mutacji w BRCA1 nie stwierdzono
![]() NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo |
Pollik (offline) |
Post #20 27-10-2018 - 10:13:36 |
Warszawa |
Hmmm ja mam na badaniu 4 geny: BRCA1, BRCA2, CHEK2 i PALB2. I brak zmian we wszystkich.
Może to od ambulatorium zależy ![]() Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
windermere (offline) |
Post #21 07-12-2018 - 12:43:28 |
|
Drogie Panie
Jestem studentką III roku psychologii na UWr i w ramach projektu badawczego przeprowadzam badania na temat tego, jak bycie nosicielem mutacji genetycznej predysponującej do nowotworu wpływa na jakość życia. Proszę, jeżeli jesteście nosicielkami i macie wolne 30 min, wejdźcie w wątek Studen/studentka prosi o pomoc i kliknijcie w tytuł mojego badania. Niewiele jest badań z dziedziny psychologii na ten temat, pomóżcie proszę to zmienić. |
Imari (offline) |
Post #22 18-12-2018 - 16:43:05 |
Łódź |
W zeszły czwartek byłam na konsultacji genetycznej w sprawie moich wyników BRCA 1/2. Miałam badane całe geny, od dechy do dechy i nic, czyściusieńko, nawet najdrobniejszych odchyleń nie znaleziono. Angeliny Jolie ze mnie nie będzie. Genetyczka natomiast, uparta kobieta, powiodła mnie do zabiegowego celem utoczenia mi krwi na badanie innych genów, m. in. CHECK2. Wyniki mają być po Nowym Roku ale pani doktor zapewniła, że bez względu na to czy jakąś mutację znajdą czy nie, to i tak biorą mnie pod skrzydła poradni genetycznej ze względu na obciążenie rodzinne i mój młody wiek zachorowania.
|
Krystyna1978 (offline) |
Post #25 18-04-2019 - 14:06:01 |
|
kiedy prosić o skierowanie na badanie genu.
po biopsji wykryto u mnie raka hormonozależnego. Jestem po zabiegu oszczędzającym i węzeł wartowniczy. czekam na wynik. Będę mieć radio i hormony. kiedy robić badanie genu przed leczeniem czy po? |
Pollik (offline) |
Post #27 18-04-2019 - 16:42:38 |
Warszawa |
Skierowanie dostałam na pierwszej wizycie u onki
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
KasiaK78 (offline) |
Post #28 18-04-2019 - 22:27:05 |
Gorlice |
Ja miałam po ponad roku od operacji, chociaż skierowanie dostałam na pierwszej wizycie u chemiczki. Jeżeli masz obciążenie w wywiadzie to najlepiej byłoby zrobić na cito jeszcze przed operacją (pozytywny wynik może być przeciwwskazaniem do operacji oszczędzającej) lub przed leczeniem uzupełniającym. Jeżeli obciążenia nie ma to na spokojnie.
NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo |