Radioterapia - rozmowy codzienne
|
Amazonki.net (offline) |
Post #1 22-01-2010 - 23:52:33 |
|
Forumowo Posty: 1532
Na forum od:
|
|
|
malgos 10 (offline) |
Post #4 15-05-2010 - 11:59:32 |
|
Łódź |
Maszka to już 12 i będzie coraz mniej
a jak chcesz odpoczywać to odpoczywaj przecież to naświetlania robią dobrze ale też osłabiają Mnie lekarze co tydzień sprawdzali krewkę i nie kazali naświetlanej strony moczyć tylko pudrować jestem na forum od 25-10-2008 
Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski 
|
|
Monia_B (offline) |
Post #5 09-12-2010 - 15:57:09 |
|
Łódź |
właśnie się zastanawiałam czemu mi się tak chce spać - a tu wyczytuję, że to od naświetlania
jestem dopiero po 4 lampce... co to będzie po 20 ??? będę chyba spała na stojąco  moja tfu  rczość blogowa
|
|
ilunia25 (offline) |
Post #8 13-12-2010 - 10:48:11 |
|
Tarnow |
Witam
 w czwartek zaczynam Radioterapie...boje sie jak cholerapodobno przy chemi jest to pestka ja jednak jestem przerazona dopiero co zaczely mi odrastac wlosy...i co??znowu mam je stracic??na szczescie po mastektomi(3 tyg.temu)jestem juz sprawnatzn od razu bylam po 2 dniach wrocilam do domui sprzatalam wszyscy byli w szoku a najbardziej moj lekarztak samo chemie znosilam super....ostatnia byla tylko okropna bo juz przy badaniu krwi wymiotowalam...ale to byly nerwyprzez caly ten czas pije sok z Noni i myslez ze to tez mi bardzo pomogloslyszalam ze po naswietlaniu trzeba smarowac tatuaz oliwa z oliwek ze to pomaga??czy to prawda??robilyscie tak??Kurde tak bardzo sie boje!!!!................nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu.!!!  
|
|
ToJa (offline) |
Post #9 13-12-2010 - 11:31:32 |
|
|
po pierwsze: nie ma się czego bac
radioterapia to pikuś (6 grudnia mineło 2 lata jak ja zakonczyłam, a dali mi full wypas 25 sztuk + 8 celowanych) włosów nie stracisz spokojnie sobie będa rosły dalej
nie wiem co rozumiesz przez: slyszalam ze po naswietlaniu trzeba smarowac tatuaz oliwa z oliwek ze to pomaga jesli myslisz o smarowaniu po kazdorazowym naświetlaniu to NIE - nie smarujemy oliwka - sypiemy talkiem - miejsca naświetlanego nie myjemy - ale jesli myslisz o smarowaniu po wszystkich lampkach to mozna smarowac, sa równiez kremy i maście różnego rodzaju do smarowania poczytaj dokładnie wątki o radioterapii zarówno na tym forum jak i na forum 2 |
|
Psotunia (offline) |
Post #11 13-12-2010 - 12:17:24 |
|
|
Zachciało mi się dzwonić do AM w Gdańsku i powiedzieli mi,
że na radio mogę już jutro przyjechać a jeśli nie chcę, to w przyszłym tygodniu.  dadzą znać.
Mam tam być stacjonarnie  toć ja zwariuję chyba.
Jak to będzie? Naświetlają tego samego dnia, co robią punkty? Jak mam się do tego przygotować? 
Czy któraś z Was była stacjonarnie w szpitalu podczas radioterapii? |
|
Becia (offline) |
Post #13 13-12-2010 - 20:04:51 |
|
Siemianowice Śląskie |
Ilunia, ja zaczynam w środę... ale wcale się nie boję... chyba jestem jakaś nienormalna ... jak widzę te wszystkie maszyny w instytucie, to cieszę się, że żyję w czasach, w których medycyna jest na takim poziomie, że mogą mnie leczyć i mają czym  "Życie nie po to jest, by się spieszyć. Życie jest po to, by się życiem cieszyć." |
|
ToJa (offline) |
Post #15 13-12-2010 - 21:34:48 |
|
|
bo co niektore na tym forum właśnie takie sa
melduje sie druga nienormalna  , co to wcale sie radio nie bała 
przed chemia nie czuła strachu
a jak mi raczka wycięli to świat powitałam usmiechem od ucha do ucha
|
|
ilunia25 (offline) |
Post #16 16-12-2010 - 08:16:48 |
|
Tarnow |
No to dzisiaj czeka mnie Solarka
)troszke sie boje ale dam rade ,bo jak widze to mowicie ze to pikuswiec ja jako silna zdrowa wariatka dam radetak zdrowa bo oprocz tego cholerstwa to jestemm zdrowa i tak sie czujetrzymajcie kciukia ja jak wroce to opowiem Wam jak to wszystko przeszlamnigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu.!!!
|
|
zosia (offline) |
Post #17 03-01-2011 - 10:36:07 |
|
|
Ja skonczylam radioterapie 17lampek + 8 na blizne. Ostatnia lampe mialam 24grudnia
i poki co skore jest w dobrym stanie. Swedzi jak cholera ale da sie wytrzymac. Jedyne co mnie wnerwia to taka kluska w gardle... czy mieliscie podobnie z ta klucha? To tak jakby jakas zawiesina, nie moge jej odksztusic.
|
|
Teresa1957 (offline) |
Post #23 16-02-2011 - 11:44:00 |
|
Kraśnik |
Ja poza przypieczeniem nie miałam żadnych ubocznych skutków, ale każdy przechodzi to inaczej.
|
czy co innego??|
lulu (offline) |
Post #27 18-02-2011 - 08:00:37 |
|
k/Kwidzyna |
Ja takie bóle miałam jeszcze przed chorobą, raczej bez zawrotów, ale to było związane z kręgami szyjnymi. Po rehabilitacji przeszło mi. Teraz czasem wraca ten ból, ale pewnie takiej rehabilitacji to mi nie przepiszą ... wtedy to miałam laser.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
