Radioterapia - rozmowy codzienne

Wysłane przez Amazonki.net 

barzory27 (offline)

Post #1

16-04-2016 - 19:34:28

Pisz ( miasto rodzinne Zory) 

No kochane dziś zakończyłem radioterapie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-04-2016 - 19:35:07 przez barzory27.

sylwia77 (offline)

Post #2

16-04-2016 - 20:50:13

 

Ja tez mialam goraczke podczas radioterapi ,ale nie przerywali mi naswietlan mowili ze nie trzeba.a co do mycia moglam brac prysznic tylko sama woda.duży uśmiech

patagata (offline)

Post #3

17-04-2016 - 09:20:25

 

Barzory - brawokwiatek Ja poza połowąuśmiech




Nie ma ciula!!!! Nie ma!!!!

Co nas nie zabija,to nas wk...a przewraca_oczy

doubleD (offline)

Post #4

17-04-2016 - 11:52:31

London 

gratulacje barzory! to jest prawdziwy koniec leczenia :-)

barzory27 (offline)

Post #5

17-04-2016 - 21:13:32

Pisz ( miasto rodzinne Zory) 

DoubleD ja jeszcze hercia do końca roku mam....

doubleD (offline)

Post #6

17-04-2016 - 21:52:10

London 

oh przepraszam ;-) ale zawsze to jeden etap blizej konca tak czy inaczej :-)

Miciumpka (offline)

Post #7

18-04-2016 - 07:35:57

Augustów 

Hercia raz na 3 tygodnie to juz prawie niezauważalne



jola68 (offline)

Post #8

18-04-2016 - 22:51:49

Dębostrów 

Witajcie. Dziś skończyłam radioterapię i jako, że jestem trójujemna to śmiało mogę ogłosić, że to już koniec leczenia. Czyli po prostu zdrowa klempa.radochahura



rose (offline)

Post #9

19-04-2016 - 14:54:25

 

Brawo Jolu! Teraz używaj życia jak najlepiej!papa



jagodula (offline)

Post #10

19-04-2016 - 19:20:02

Sławkow 

jablkoGratki. Tak trzymajserce

Asia122 (offline)

Post #11

19-04-2016 - 21:21:53

Warszawa 

Witam, dziś pierwsze naświetlanie. Nie wiem dlaczego ale wyszłam z naświetlań z czerwonymi policzkami. Wyglądało to tak jakby policzki mi naświetlali a nie pierś. uśmiech Mam takie pytanie. Czy wam też się po tym wszystkim chciało spać ? Jak przywlokłam się do domu to zaraz chciało mi się spać. To tak za każdym razem jest ?

marzusia (offline)

Post #12

19-04-2016 - 23:21:22

Cieszyn 

ja tak miałam za każdym razemduży uśmiech i zimno mi było cholernie ,tylko że ja śpioch jestem okrutny i leniwiec więc może dlatego brało mnie na drzemkę.Ze dwa razy to nawet na tym stole się zdrzemnęłam na chwilunię i po nałym przebudzeniu nie wiedziałam gdzie jestem i co się dziejechichot



jola68 (offline)

Post #13

19-04-2016 - 23:52:44

Dębostrów 

Witajcie. Zmęczenie i senność to jedne z objawów ubocznych po naświetlaniach, ale to wszystko to pestka w porównaniu z tym co z człowiekiem robi chemia. Dla mnie osobiście radioterapia to był najmniej uciążliwy etap leczenia, nie byłam ani specjalnie zmęczona, ani senna, jedynie w ostatnim tygodniu pojawił się odczyn popromienny i skóra trochę swędzi i się łuszczy, ale smaruję radioprotektem. Pozdrawiam.Jola.



Miciumpka (offline)

Post #14

20-04-2016 - 09:52:07

Augustów 

Ja też jestem koszmarnie śpiąca po radio. Teraz ten ostatni tydzien to juz porazka bo doszlo przeziębienie.
Ale juz tylko 4 zostaly i nadal dzieki Bogu skora w dobrym stanie.



jagodula (offline)

Post #15

20-04-2016 - 10:06:18

Sławkow 

jablkoRadio przeszłam śpiewająco, spałam po taksolu.

patagata (offline)

Post #16

20-04-2016 - 10:38:21

 

Ja byłam śpiąca w pierwszym tygodniu.Teraz różnie.
Skóra po 3 tygodniach naswietlen ma się bardzo dobrze i oby tak zostało.
Przed radio,za namową rehabilitantki stosowalam codziennie po 2 razy venoruton i x-rays przez 3 mies,aby przygotowac skórę.
Teraz stosuję żel z rokitnika.




Nie ma ciula!!!! Nie ma!!!!

Co nas nie zabija,to nas wk...a przewraca_oczy

Julietta (offline)

Post #17

22-04-2016 - 11:32:33

Warszawa 

Ja dziś będę 9 raz, czyli jestem prawie w połowie. Czuję się bardzo dobrze, nawet nie jestem senna. Miejscowo też żadych skutków ubocznych (oby tak zostało), a nie wyczyniam żadnych specjalnych akrobacji. Myję się tylko takim dzieciowym płynem oczko Czasem nawet bezpośrednio po radio lecę na siłownię! rotfl



Miciumpka (offline)

Post #18

22-04-2016 - 16:27:17

Augustów 

Julietta -zazdroszczę Ci tej siłowni, bo mi chirurg zabronił. Powiedział, że jak złapię jakąś infekcję czy coś się zacznie z piersią dziać to jest zagrożenie że trzeba będzie usuwać cały implant.
Ale jak w maju nic nie będzie się działo ze skórą to też wracam na siłownię winking smiley
A mi zostały jeszcze 2 lampki - jutro i w poniedziałek



Asia122 (offline)

Post #19

22-04-2016 - 21:04:36

Warszawa 

A ja dziś zaliczyłam czwartą lampę. Na razie jest ok i nie mam problemów i oby tak dalej. Choć widzę, że każdej się prawie chciało spaćuśmiech Czyli to norma można powiedzieć. A jak u was z badaniami krwi ? Jak często macie robione ? Ja tylko miałam raz problem z pulsem ale to już miałam te problemy na chemii. Nie mam czerwonego miejsca ale postanowiłam sypać już tym pudrem w razie czego.

Miciumpka (offline)

Post #20

23-04-2016 - 09:45:51

Augustów 

Dla mnie dr. powiedzial ze jak nic zlego sie nie dzieje to nie ma potrzeby robic wynikow w trakcie.



barzory27 (offline)

Post #21

23-04-2016 - 14:46:20

Pisz ( miasto rodzinne Zory) 

Ja w czasie radio brałam udział w biegu charytatywnym .Dałam radę nawet nie byłam ostatnia

Julietta (offline)

Post #22

23-04-2016 - 18:28:58

Warszawa 

Już w trakcie chemii chciałam wrócić do sportu, ale po prostu nie miałam siły sad smiley Teraz zaczynam doprowadzać swoje ciało do porządku po tym wątpliwej jakości "odpoczynku".
Mnie też radiolog kazała pudrować dopiero wtedy, kiedy coś zacznie się dziać. I badań w trakcie nie robiłam, jedynie bezpośrednio przed. Nie mogę doczekać się końca tych codziennych wypraw do szpitala!



doubleD (offline)

Post #23

24-04-2016 - 11:05:29

London 

ja mialam wielki plan biegania podczas chemi ale jeden raz mnie z tego wyleczyl, autentycznie w pewnym momencie musialam wygladac jak kreskowka biegajaca w zwolnionym tempie.
podczas radio, do reakcji skornej bylo okay, potem balam sie otarc wiec wrocilam do sportu dopiero jak opuchlizna i reakcja zeszly. ja akurat mialam radio jakies 6 miesiecy po operacji wiec cala rekonstrukcja sie dobrze wygoila ale i tak w pewnym momencie idea pocenia sie o tarcia przestala do mnie przemawiac, zwlaszcza ze ja mialam radio dolu pachowego.
u mnie sie nie robi badan krwi podczas radio wiec przynajmniej tyle spokoju ;-)

marzusia (offline)

Post #24

24-04-2016 - 12:06:46

Cieszyn 

u mnie w szpitalu wszystkie naświetlane osoby miały badanie parametrów krwi raz w tygodniu i wtedy też wizyta i badanie lekarskie,czyli w trakcie 25 naświetlań miało to miejsce 5 razy



Asia122 (offline)

Post #25

25-04-2016 - 19:22:51

Warszawa 

Dzięki dziewczyny. U mnie okazuje się, że raz w tygodniu sprawdzają białe i czerwone czy w normie. Tylko słyszałam że podobno potem robią z palca. Jutro się dowiem jak to wygląda. W sumie dobrze chociaż będę miała kontrolę jak wygląda mój organizm. Jutro 6 lampa (mam zaplanowane 20). Dzięki za odpowiedź.

Miciumpka (offline)

Post #26

25-04-2016 - 20:37:09

Augustów 

Skończyłam dziś radio.
Hurraaaa
Prosze o kciuki za mojego Kube z ktorym jestem na konkursie skrzypcowym.



jagodula (offline)

Post #27

25-04-2016 - 20:40:56

Sławkow 

ok

barzory27 (offline)

Post #28

25-04-2016 - 21:37:01

Pisz ( miasto rodzinne Zory) 

Miciumpka super że już po radio jesteś

Wandka (offline)

Post #29

25-04-2016 - 22:40:38

Warszawa 

Miciumpko, brawo, superhot smiley



Julietta (offline)

Post #30

26-04-2016 - 13:42:48

Warszawa 

byłam dziś na 11 naświetlaniu, co oznacza, że połowa już za mną! hura
Pierś mam trochę nabrzmiałą i tkliwą, ale nic szczególnego się z nią nie dzieje - mam nadzieję, że zostanie tak do końca i po.

Miciumpka,
i jak poszło na konkursie? stres







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 26-04-2016 - 13:44:46 przez Julietta.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 524
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024