Radioterapia - rozmowy codzienne
filipinka35 (offline) |
Post #1 27-03-2012 - 20:06:52 |
|
Zebrzyca a myłas miejsca naswietlane ?
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
zebrzyca (offline) |
Post #2 27-03-2012 - 20:50:52 |
|
Filipinko, nie myłam. Jedynie raz niechcący pochlapałam kawałek obojczyka i od razu sobie poparzyłam skórę, właśnie jest na etapie złuszczania (ale swędzi, brrr).
Poszłam dziś znowu do pani doktor, bo część blizny paprze się dosyć mocno, kazała mi smarować radiosunem, oczywiście nigdzie go nie było, jutro przyjdzie z hurtowni, mam nadzieję, że przyniesie ulgę, bo boli jak jasna anielka. "Jak nie urok, to przemarsz wojsk" jak mawiają, ale gdyby nic się nie działo, to życie byłoby nudne, prawda? |
filipinka35 (offline) |
Post #3 27-03-2012 - 21:26:23 |
|
Skoro troszke sie pochlapalo to juz trudno czasu nie cofniesz. Ten krem powinien pomoc. A ile Ci jeszcze lampek zostało ?
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
filipinka35 (offline) |
Post #5 29-03-2012 - 12:40:29 |
|
Zebrzyca ciesze sie,ze Ci ulżyło po kremiku
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Marzena_66 (offline) |
Post #6 16-04-2012 - 22:51:02 |
Warszawa |
Skończyłam naświetlnia 3 dni temu.miałam 20 lampek + 4 na bliznę.Skorę miałam straaaasznie suchą i lekko brązową.Od kochanych pielęgniarek dostałam szpitalną witaminową maść do smarowania.(brzydko pachnie-,ale co tam).Nakładam na cycol,bark i ramię i już wczoraj widziałam znaczną poprawę,a dzisiaj jest już prawie normalna.
![]() I tym sp0sobem zakończyłam leczenie. ![]() |
filipinka35 (offline) |
Post #7 17-04-2012 - 18:06:07 |
|
![]() Dzielna dziewczyna z Ciebie. ![]() Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
filipinka35 (offline) |
Post #10 04-05-2012 - 13:37:16 |
|
Nic ze soba nie zabieraj i niczym nie smaruj miejsc naswietlanych. Tylko 2 razy dziennie zasypuj obficie alantanem i pamietaj nie myj sie wcale od pasa w góre, tylko przecieraj pachy ręce i plecy zwilzoną gabką wodą. Ja tak robilam i po radioterapii nie mam nawet śladu. Absolutnie nie uzywaj chusteczek nasaczonych czyms tam do przecierania ani zadnego mydła i ANI KROPLI WODY NA MIEJSCA NASWIETLANE.
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
ady (offline) |
Post #11 07-05-2012 - 15:07:48 |
|
No to przenoszę się tutaj na pogaduchy
![]() Melduję, żem wymalowana, wytatuowana, zwarta i przerażona- naczytałam się Was. Od środy zaczynam smażenie i codzienne dojazdy 100km w jedną stronę... No cóż. Przeżyliśmy operację, przeżyliśmy chemię i to przetrwamy i zwyciężymy! amen Ada A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.. Przekaż 1% dla mojego bratanka: [dzieciom.pl] Marcelek |
amazonka1964 (offline) |
Post #12 08-05-2012 - 13:34:25 |
|
Hejj mam pytanie przeszłam już 17 naświetleń, będe miała jeszcze 8 punktowych. Lekarka powiedziała mi że mam umyć się w tych miejscach, ale słyszałam od jednej kobiety aby tego nie robić bo jej poźniej wyszedł jakiś obrzęk. Co radzicie?... Mam się tam umyć czy nie?..
|
filipinka35 (offline) |
Post #14 08-05-2012 - 18:30:44 |
|
Ja napisałam powyżej co robić. Ale róbta co chceta
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
dani (offline) |
Post #15 08-05-2012 - 19:01:45 |
|
Kto cię leczy ? "Jedna kobieta ", filipinka35, czy twój lekarz? Podejmij decyzję i tej osoby słuchaj. Chcesz rozśmieszyć Boga... Opowiedz mu o swoich planach.. |
filipinka35 (offline) |
Post #16 08-05-2012 - 20:46:02 |
|
Dani ja to napisałam z własnego doswiadczenia. Ja nie leczę tylko wspieram kolezanke a to jest subtelna różnica.
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Perełka (offline) |
Post #17 08-05-2012 - 21:14:46 |
|
Dani po co te zlośliwości?
Mnie na przykład dziwi fakt, ze przez 17 naświetlań nie kazano ci się myc, a raptem pozwolono i to wtedy kiedy skora z każdym naświetlaniem robi sie delikatniejsza, bardziej wrażliwa. Wiekszość z nas miala zakaz mycia w trakcie i okolo 2-3 tygodnie po radioterapii. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 08-05-2012 - 21:18:01 przez Perełka. |
dani (offline) |
Post #18 08-05-2012 - 21:47:02 |
|
Amazonko1964, jeśli odebrałaś moją wypowiedź jak o złośliwą, to przepraszam. Chciałam jedynie zasugerować, abyś się zastanowiła, kogo powinnaś słuchać w czasie leczenia. Ja wybrałabym lekarza. Perełko, filipinko...dajcie sobie spokój. Bitew to ja tu już dawno nie toczę. Chcesz rozśmieszyć Boga... Opowiedz mu o swoich planach.. |
amazonka1964 (offline) |
Post #20 09-05-2012 - 09:24:00 |
|
Właśnie..
|
amazonka1964 (offline) |
Post #22 09-05-2012 - 13:26:20 |
|
Dobra dziewczyny
![]() ![]() Pytałam się innego lekarza i kategorycznie zabronił mycia się podczas radioterapii. |
ady (offline) |
Post #23 09-05-2012 - 14:26:26 |
|
a ja jestem po pierwszym
![]() ![]() Ada A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.. Przekaż 1% dla mojego bratanka: [dzieciom.pl] Marcelek |
marzena5455 (offline) |
Post #24 09-05-2012 - 15:42:33 |
polkowice |
witam
przepraszam, że wtrącę się do dyskusji "myc czy nie myc?" podczas naświetlania nie można myc miejsca naświetlanego ponieważ możne dojść do poparzenia skory. można myc specjalna pianka myjąco-pielengnujaca do ciała |
pola2005 (offline) |
Post #25 10-05-2012 - 08:19:00 |
Kraków |
Witam!W czasie radioterapii ,a miałam 17 lampek myłam się codziennie.Brałam kapiel jak zwykle.Miejsce naświetlane bardzo delikatnie traktowałam,zwłaszcza podczas wycierania,osuszania.Nie wyobrażam sobie tego,żebym nie myła się nawet częsciowo przez miesiac czy dłużej.Pewnie myślałabym,że śmierdzę, a wyobraźnia podsuwała by mi widok ciałka z niezliczona ilością namnożonych bakterii.Jesli chodzi o wskazania lekarskie,to moja lekarka mówiła mi abym tylko zwracała uwagę na delikatne osuszanie i nie myła się w zbyt gorącej wodzie.
|
Perełka (offline) |
Post #26 10-05-2012 - 21:40:22 |
|
Pola nikt nie mówi żeby się nie myć nawet częsciowo. Myjemy się normalnie czyli cale cialo za wyjątkiem miejsc napromienianych, ktore osłaniamy ( dotyczy to osób, ktore mialy zakaz mycia) Bylam naświetlana 6 tygodni z zakazem mycia miejsc napromienianych i ani nie capiłam, ani nie zarosłam brudem, a przyznam sie że podczas moich warów bylam pewna, że będzie ode mnie waniać na kilometr ![]() Promyczki zabijaja nie tyllko komórki rakowe, ale i wszelkie żyjatka na naszej skórze,więc jest ona sterylna. Pacha przestala mi się calkowicie pocić podczas naswietlań i nie poci mi sie do dzis dnia. ![]() Pocila mi się ta zdrowa, a tą z kolei moglam sobie myć do woli, uzywać na nią dezodoranty itd. Nie bylo tak źle. ![]() Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 10-05-2012 - 21:43:53 przez Perełka. |
pola2005 (offline) |
Post #27 11-05-2012 - 07:08:26 |
Kraków |
Nie pomyslałam o tym,że naswietlanie działa w ten sposób.Czyli moje obawy przed niemyciem nie były do końca słuszne.Wydaje mi się,że stan skóry po naświetlaniu zależy od jej kondycji przed naświetlaniem.Również zależne jest to od siły promirniowania.A jeszcze trzeba zwrócić uwagę na rady lekarzy,może oni tych rad udzielają indywidualnie,a nie dla wszystkich.Trudno jest mi uwierzyć,że jedni mówią,żeby myć,a inni żeby nie myć.Na razie mam to zasobą,moze powtórki nie będzie
|
aga66 (offline) |
Post #28 11-05-2012 - 10:42:35 |
Warszawa |
Przed radio dostałam informację na piśmie, że panie po oszczędzającej mogą się myć wodą bez użycia środków chemicznych, natomiast panie po mastektomii mają nie myć miejsc naświetlanych w ogóle. Powiedziałam mojej pani doktor, że mam uczulenie na słońce, to stwierdziła żebym nie moczyła naświetlanej piersi tylko zasypywała ją 2x dziennie alantanem, a po skończonym radio smarowała alantanem lub linomagiem. Miałam 17 fotonów i 6 celowanych elektronów. Skóra się tylko lekko zaróżowiła i nic się więcej nie działo. Moja koleżanka, która miała podobne naświetlania jak ja 17 i 4 (więc nawet o 2 mniej) brała codziennie prysznic nie omijając miejsc naświetlanych. Zemściło się to złuszczaniem najpierw na sucho, a potem nawet na mokro. Także coś z tym moczeniem jest na rzeczy
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
metka (offline) |
Post #29 13-05-2012 - 13:28:54 |
|
Bardzo dziwna ta informacja, pierwszy raz się z czymś takim spotykam i prawdę mówiąc nie mam rozumiem dlaczego tak to podzielili. Ja miałam radioterapię przedoperacyjną - co wg Twojej ulotki powinnam była robić? ![]() "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.) |
b_angel (offline) |
Post #30 13-05-2012 - 13:34:19 |
radom |
co do mycia to lekarze na zachodzie nie zabraniają mycia, mówią, ze jedynie długie "namakuwanie" czyli kąpiele jest/są niewskazane
natomiast rozróżnianie radioterapii osób po oszczędzającej i mastektomii pod kątem mycia wydaje się być bzdurą kompletną . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... ![]() |