Radioterapia - rozmowy codzienne
Janna (offline) |
Post #4 20-05-2015 - 12:15:25 |
|
Wielkie
![]() ![]() Ja bedę miała 25 lampeczek ale nie wiem jeszcze kiedy - czekam na telefon od koordynatora co do dalszych działań. A właśnie po jakim czasie od operacji powinna sie zacząć radioterapia? Być jak słonecznik - obracać się zawsze w stronę słońca... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 26-05-2015 - 19:07:09 przez myszka. |
bp (offline) |
Post #5 20-05-2015 - 23:50:56 |
|
Hej.
Mama jest po 7 naświetlaniach włączając w to dzisiejszy dzień w sumie ma mieć 25. Dziś rano poczuła się gorzej nie mogła złapać oddechu męczyło ją nawet wstanie z łóżka ![]() Lekarka od radioterapii powiedziała że Mama nadal może przyjmować naświetlanie ja się jednak trochę obawiam. Byliśmy również u lekarz prowadzącej Mame jednak ona też stwierdziła, że wszystko jest ok. Skoro wszystko jest ok to skąd ta duszność i dlaczego Mama sie błyskawicznie męczy to stalo się z dnia na dzień ![]() Czy któraś z Was miała takie obiawy nie wiem już co myśleć. |
bp (offline) |
Post #7 21-05-2015 - 10:45:18 |
|
Właśnie wszystko niby ok.
Lekarka tylko zapytała czy Mamę nie boli gardło bo jest jakieś takie czerwone. Dziś wzięła jakąś tabletkę do ssania na gardło i mówi, że jest lepiej. Co do rtg nawet opisu nie zrobili nie wiem czy czeka się faktycznie na niego 2 dni jak jest napisane na drzwiach czy nie zrobili tak po prostu. |
Kuba (offline) |
Post #9 22-05-2015 - 10:42:58 |
Gogolin |
Słuchaj, to może być zapalenie płuc jako reakcja na radioterapię. Wiem, że takie powikłania teoretycznie pojawiają się już po zakończeniu leczenia, ale sam wiem, że to tylko teoria, zwłaszcza że moja Babcia dostała pod koniec naświetlań migotania przedsionków i dołączyło się zapalenie oskrzeli. Mimo to naświetlania były dalej prowadzone, infekcja przeszła, ale migotanie utrzymuje się do dzisiaj. Jeżeli martwisz się przerzutami, to Ci mówię, że to raczej nie przerzuty. Niemniej nie zdziw się, jak na RTG wyjdą jakieś zmiany pozapalne lub blizny po napromienianiu. |
Majinka (offline) |
Post #10 22-05-2015 - 18:04:31 |
Czechy |
Mam pytanko. Teraz jestem na zwolnieniu ale doktorka mi powiedziała, że podczas radio będę mogła wrócić do pracy. Chodzi ktoś do pracy i jeździ na radio. Jak to pogodzić. Do szpitala z domu mam 30 min. samochodem a ze szpitala do pracy 45. Takie dzienne jeżdżenie w tą i z powrotem mi się nie uśmiecha, ale do pracy bym chciała. A co skutki uboczne będą mi w pracy doskwierać. Mam raczej siedzącą pracę, parą razy w tygodniu jeżdzę coś pozaławiać.
|
Renata_72 (offline) |
Post #11 26-05-2015 - 19:06:13 |
Wrocław |
hej, jestem w trakcie czwartego tygodnia naświetlań (z pięciu) na lampki wyskakuję w trakcie pracy i potem do niej wracam
![]() ![]() Trzymam kciuki Renata |
madzia_lena (offline) |
Post #12 27-05-2015 - 20:23:11 |
Warszawa |
|
Krynia58 (offline) |
Post #16 28-05-2015 - 22:11:30 |
Warszawa |
Czeremcho, automasaż można i trzeba robić także podczas radio, należy jednak omijać naswietlane miejsca. Dotyczy to pachy i klatki piersiowej. Masaż prowadzimy przez plecy. Czy chodzisz na rehabilitację? Mnie właśnie wtedy nauczono jak to robić.
![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
ElciaAnna (offline) |
Post #17 30-05-2015 - 09:39:17 |
|
Witam. Już 15 naświetleń za mną , jeszcze tylko 18
![]() Troszkę męczą mnie codzienne dojazdy do Wałbrzycha. Dzieci zawożę do szkoły , jadę na lampy i wracam koło 14-15, zbieram dzieci i jadę do domu- padnięta. Jeżeli chodzi o skórę to nic a nic nie widać żeby coś tam się działo, nic nie swędzi ani nie piecze jest dobrze. Natomiast strasznie boli gardło i mam chrypę. Lekarka powiedziała że jestem szczupła i nie ma jak tych lamp ustawić żeby "coś nie oberwało" Miała do wyboru płuca, albo gardło .... Mam nadzieje że nie będzie mnie bolało przez te cztery tygodnie naświetleń . Macie jakieś sposoby na złagodzenie takich objawów ? Pozdrawiam |
żaba (offline) |
Post #19 30-05-2015 - 16:59:07 |
|
Kochana dasz rade!kup sobie siemie lniane i pij!to osłona bardzo dobra,jak nie będzie Tobie smakować to rób sobie kisielek ale taki z maki ziemniaczanej z sokiem lub owocami!dasz rade!masz dzieci!najważniejsze! nie daj sie!POZYTYWNE MYŚLENIE włącz!Pamiętaj Pan Bóg nas doświadcza ,bo wie,że my damy rade!Buziaki!
|
Masia (offline) |
Post #20 30-05-2015 - 23:17:35 |
|
Witam serdecznie!...chcialam sie Was Dziewczyny poradzic w kwestii radioterapii, chodzi o moja Mame, jestesmy z Warszawy i chcialam sie zapytac jakie miejsca polecacie na dzien dzisiejszy, a moze jakiegos dobrego radioterapeute znacie, bo najpierw musimy udac sie na konsultacje. Za pomoc bede bardzo wdzieczna
|
Al_la (offline) |
Post #21 31-05-2015 - 10:23:42 |
k/Warszawy |
Dziewczyny polecały Otwock [ecz-otwock.pl]
![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
czeremcha (offline) |
Post #22 31-05-2015 - 10:31:52 |
pod Opolem |
Kryniu - dziękuję za odzew. Na rehabilitację nie chodzę, ćwiczę sama.
W szpitalu - tuż po operacji usunięcia węzłów miałam instruktaż dotyczący masażu limfatycznego i jedne zajęcia z gimnastyki ręki. Jeszcze nie zdjęto mi szwów, nie miałam wizyty związanej z radioterapią, mam nadzieję, że instrukcje dotyczące masażu dostanę już przed zabiegami. Jesli nie - pójdę po prostu na oddział, do rehabilitantek. Zresztą powtarzały - że w razie czego są do dyspozycji. Więc skorzystam :-) Ania |
Al_la (offline) |
Post #24 31-05-2015 - 14:38:35 |
k/Warszawy |
Masiu, mea była tam napromieniana. Napisz do Niej pw i wszystkiego się dowiesz.
Na terenie ECZ znajduje się [www.radioterapiaotwock.pl] Może to tam jest radioterapia, bo w zakładkach ECZ nie widzę. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Renka623 (offline) |
Post #27 16-06-2015 - 20:46:40 |
|
Mam pytanie czy któras tak miała? ,moja kuzynka po operacji piersi oszczedzającej, rak hormonozalezny wezly czyste przepisano tabletki oraz 25 lampek a po radio zaproponowano 3 dni w szpitalu celem podania chemi bezpośrednio szczykawką w loże po wyciecia gadziny.Może nie w tym miejscu piszę ale to zwiazanie z radio.pozdrawiam
![]() |