Radioterapia - rozmowy codzienne
Netretete (offline) |
Post #1 20-07-2016 - 13:48:41 |
Warszawa |
Hej!
Jestem po 3 lampkach i mam do Was pytanie? Czy zdarzało Wam się po naświetlaniach mieć ucisk lub duszności w klatce piersiowej? Ja coś takiego mam i się denerwuję że mnie zadusi albo serducho moje nie wytrzyma tego wszystkiego. ![]() ![]() Pozdrawiam ![]() |
Netretete (offline) |
Post #6 22-07-2016 - 15:02:41 |
Warszawa |
Dziewczyny ile czasu musi minąć od naświetlań żeby zrobić TK głowy? Mam dziwne bóle i niestety coś z pamięcią słabo. Teraz sama nie wiem czy to może być skutek uboczny po chemii, hormonach czy po naświetlaniach
![]() |
kasiaf (offline) |
Post #9 23-07-2016 - 00:01:03 |
SZKLARĘBA |
Netretete problemy z pamięcią są po chemii głównie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() - Żyj! - powiedziała nadzieja. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie. |
niusia 46 (offline) |
Post #16 25-07-2016 - 00:39:05 |
|
Netretete 5 lampek zaliczonych wiesz umnie narazie z piersia ok ale bardzo bola mnnie kosci nog i krzyza wlasnie pytalam dziewczyn oto w dziale "bol kosci" i problemy z pamiecia mam hmm......wlasciwie to coraz wieksz ,ciagle cos zapominam
![]() ![]() |
Netretete (offline) |
Post #17 25-07-2016 - 08:05:38 |
Warszawa |
Niusia 46-niestety w nocy mało sypiam
![]() ![]() ![]() |
Asia122 (offline) |
Post #27 01-08-2016 - 10:16:59 |
Warszawa |
Netretete, witaj. Ja też miałam bóle na żebrach pod piersią, bolała mnie też pacha i ciężko się czasem oddychało. Teraz to przeszło i z czasem to przechodzi. Sprawdziła mnie lekarz i mówi, że tak jest po napromieniowaniu. To przechodzi i teraz jest mniej uciążliwe ale pewnie jeszcze będę musiała się z tym męczyć. To są efekty napromieniowania. Ja miałam naświetlania cyca w tym miejscu gdzie przechodzi też serce i lekarz powiedziała, że napromienia się też podobno jakoś w środku. Czerwone plamy to jak one nazwały chyba "odczyn". To zejdzie nie denerwuj się. To ci wszystko zejdzie ale na to trzeba czasu. Spytaj się ich jaki stopień dostajesz tych lamp. Mi powiedziały że jest jakaś tam skala nie pamiętam od ilu ale pamiętam że do 12. Ja miałam 6 i to wtedy zależy czy będzie potem bardzo czerwona skóra i piekło czy nie. Puder należy podobno używać codziennie bo podobno mniejsze się ma te zaczerwienienia. Teraz używam mazidła bo jak nie zastosuje go to mi puchnie sutek.
|
dziubas (offline) |
Post #29 10-08-2016 - 22:09:15 |
Gdańsk |
ja po radioterapii nie myłam chyba ze 2 tygodnie, mo0ja skóra zniosła opalanie koncertowo wiec podczas radio stosowałam tylko alantan a potem nic!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 10-08-2016 - 22:15:56 przez dziubas. |
123 (offline) |
Post #30 10-08-2016 - 23:23:45 |
Wrocław |
A ja myje cały czas (ekspresowy prysznic letnią wodą z szarym mydłem w żelu). I żeby nie było to pozwolenie na mycie mam na piśmie i ustne od mojej radioterapeutki. A dzisiaj na oględzinach pani dr mówiła, że pierś jest piękna a odczyn standardowy.
|