Radioterapia - rozmowy codzienne
renatar (offline) |
Post #5 29-06-2017 - 16:00:41 |
sieradz |
Wusiu ja miałam w lutym 2016 roku. Samo radio jest lajtowe ale osłabia bardzo i właściwie już nie mogę dojść do siebie bo chemii i operacji czułam się świetnie a radio mnie fizycznie powaliło. Te pięć tygodni to razem z wekendami na pewno czyli 25 lampek [też tak miałam i to jest standard].
![]() T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy. |
dziubas (offline) |
Post #8 29-06-2017 - 18:58:56 |
Gdańsk |
Wusiu!
![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
dziubas (offline) |
Post #10 29-06-2017 - 19:20:14 |
Gdańsk |
po tomografii jedziesz od razu do symulatora, gdzie zaznaczaja pole naświetlań
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
Renata40 (offline) |
Post #12 08-07-2017 - 09:22:56 |
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dostałam 25 lampek ale jeszcze czekam na info od kiedy zaczynam. Czytam troszkę i muszę wrócić do soku z buraczka bo moja hemoglobina nie jest najlepsza, a radio jeszcze osłabi. Reszta wyjdzie w trakcie. Na radio będę jeździć samochodem 80 km w jedną stronę - chyba dam radę, co ? Czy gorsze jest samopoczucie niż po chemii?
Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie. 31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego. ![]() ![]() ![]() |
moniczkam (offline) |
Post #13 08-07-2017 - 10:05:14 |
Zgorzelec |
Renatko ja robie codziennie 200km i daje rade
Szczerze czuje sie ok Jak przyjade do domku po radio to godzinke sobie spie Wyniki mam dobre i nic mi nie spada Moze to z radosci hehe Mi zostalo 5 strzalow Tylko pamietaj cwicz raczke ja cwivze podnoszenie z kijkiem od mopa Daje efekty Pozdrawiam |
Renata40 (offline) |
Post #14 08-07-2017 - 22:15:24 |
|
Hej, dzięki. Ja ćwiczę teraz chodzenie łapką do góry ale stoję bokiem i łapka ma być jak najgłębiej w stronę pleców. Z kijem nie miałam jeszcze ale jak tylko dojadę do domu to zacznę. Ogólnie łapka chodzi super ale mój doktor co wizytę znajduje niedociągnięcia o których nie mam pojęcia. Jestem bardzo wdzięczna za te bardzo cenne uwagi z Jego strony. Chwilowo w sanatorium z moja córcia jestem na rechabilitacji małej więc kija nie mam.
To może ja też przez radio przejdę tak dobrze jak Ty, w każdym razie już się pozytywnie nastawiam. Dzięki i pozdrawiam. ![]() Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie. 31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego. ![]() ![]() ![]() |
dziubas (offline) |
Post #15 08-07-2017 - 22:38:08 |
Gdańsk |
ja po radio też byłam senna ale to dopiero po powrocie do domu, więc Renatko bez problemów pokonasz te 80 km i potem w domku- na troszke do łóżeczka
![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
aquila (offline) |
Post #16 08-07-2017 - 22:39:58 |
|
nie miałam chemii, a po radio czułam się zupełnie normalnie jak po niczym (znaczy na początku trochę gorzej, ale to pewno przez przewlekły stres i tamoxifen, który zaczęłam brać tuż przed radio i nieco zrewolucjonizował mój cykl), rano leciałam na radio i zaraz po tym do pracy, samochodem nie jeżdżę, ale różnicy w samopoczuciu generalnie nie było, ALE - osoby po chemii pono gorzej znoszą radio, także w razie co lepi może se załatwić kierowcę jak nie masz za gęstej krwi to hemoglobinę szybciej podbije pokrzywa (sok) niż burak, ale po chemii mogą być przeciwskazania (zagęszcza krew, jak i inne zieleniny) mi radio nie osłabiła hemoglobiny, za to przez jakiś rok miałam obniżone limfocyty i zaczęłam chorować jak normalny człowiek (przeziębienia, zapalenie spojówek), wcześniej NIGDY mi się to nie zdarzało, teraz zdarza pomimo że limfo wróciły do normy It's just a ride ... |
Renata40 (offline) |
Post #17 09-07-2017 - 12:14:15 |
|
Dzięki Kobitki, może jakimś cudem zniosę te lampki jak chemię ( ogólnie chemia nie sponiewierała mnie zbyt mocno) .
Mam pytanie trochę z innej beczki. Czy po chemii też miałyście po jakimś czasie problem ze stawami? Chodzi mi i tk że jak posiedzę, to potem mam uczucie jakby te moje stawy w biodrach i kolanach były bez smaru, jakby czegoś tam brakowało? Co z tym robić? Jakieś chrząstki rekina czy jakieś witaminy brać? Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie. 31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego. ![]() ![]() ![]() |
bronia2005 (offline) |
Post #18 15-07-2017 - 12:15:42 |
|
Witam serdecznie mam pytanie,ja w obecnej chwili jestem 8 miesięcy po radio i też problem wielki ze skórą pojawiło się parę kros które rozlały się cieknie mi z tego,boli kłuje obrzęk po węzłach aż na łopatke no i oczywiście reki też,jestem po wycinku bo lekarze niewiedzą co to ,czym to leczyć i okazało się że to nowotwór piersi naciskając jeszcze nic nie dostaje bo czekają na potwierdzenie HER bo byłam 3 ujemną a tera HER 2+ .Bardzo się denerwuję,jestem tak osłabiona że nie mam siły depresja totalna mnie dopadła.Czy może ktoś miał taką sytuację.
|
Misia77 (offline) |
Post #19 17-07-2017 - 14:12:46 |
|
Broniu, ale to jest nawrót raka piersi? Czy jakieś późne powikłanie po radioterapii?
Dziewczyny, a odpowiecie mi please na mojego posta z drugiego wątku? Chodzi o noszenie protezki w trakcie radioterapii: [amazonki.net] Z góry dzięki!! ![]() |
Kali (offline) |
Post #20 17-07-2017 - 15:19:16 |
Warszawa |
Broniu, czy ty miałaś tą jednoczasówkę ? a później naświetlania ?, jaki był histpat z grubej igły i po operacji ? Dlaczego taka słaba odpowiedź na leczenie ? Może Tomasz się wypowie, dla mnie to strasznie dziwne ....
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 17-07-2017 - 15:28:10 przez Kali. |
Misia77 (offline) |
Post #21 25-07-2017 - 14:10:44 |
|
Hej Renata i jak tam, zaczęłaś już radioterapię?? Jak samopoczucie, jak to wszystko wygląda? Ja właśnie na dniach mam spotkanie u pani doktor od radio, i będę wiedzieć ile mi lampek dadzą. |
Renata40 (offline) |
Post #22 25-07-2017 - 20:42:25 |
|
Cześć. Mam 25 lampek i zaczynam 8 sierpnia. Dziś byłam na próbnym ułożeniu i tatuażu. Nie było tak źle, od wejścia do gabinetu tak ok 30 min trwała cała procedura, tj. ułożenie wstępne zaznaczenie pisakiem, potem tomograf i tatuaż cztery delikatne nakłucia. Trochę zesztywniała wstałam, bo nie mogłam się ruszać.
![]() Kochani może coś poradzicie. Moje samopoczucie podczas chemii było rewelacyjne, a teraz bolą mnie stawy, mięśnie - najgorzej nogi. Takiego stanu podczas chemii nie miałam. Co z tym robić? Do tego kolejny raz obserwuje u siebie temperaturę poprzedzoną suchością w buzi, a następnie częstym bezbolesnym oddawaniem moczu ? - może ktoś miał takie objawy. Trochę mnie to martwi. ![]() Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie. 31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego. ![]() ![]() ![]() |
Misia77 (offline) |
Post #23 26-07-2017 - 16:40:07 |
|
Mi się zdaje, że to mogą być jeszcze takie "pochemijne" skutki uboczne, te bóle stawów i mięśni. To może być sprawka taksanów... a ja ostatnio miałam równie "przyjemną" przygodę, mianowicie ni stąd ni zowąd nagle zaczęła mnie strasznie boleć... szczęka
![]() Pomyśl też, czy nie brak ci jakichś witamin. Organizm po chemii jest totalnie wyjałowiony... może brak jakiegoś drobnego mikroelementu?? Czasem ciężko namierzyć co to może być ale przy bólach mięśni może np. magnez? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 26-07-2017 - 16:40:25 przez Misia77. |
Renata40 (offline) |
Post #25 27-07-2017 - 10:24:46 |
|
Hejka, Kinia1 ja trójujemna i nic nie dostaję. Była chemia teraz zacznie się radio i koniec. Być może, że to po chemii, martwię się bo ledwie chodzę.
Misia77 powiem Ci że pewnie wszystko teraz odchodzi, cały ten stres ale cholernie ciężko mi się ruszać, a już jak klęknę to mistrzostwem świata jest wrócić do góry. W trakcie całego leczenia tak nie było, dlatego trochę się martwię. Biorę magnez, wit c, włączyłam kolagen, elektrolity, wit z grupy B, wit A i E, algi morskie, mniszek lekarski. Muszę dojść do tego co się dzieje, czego mi brak. Szkoda że chemicy po chemii już nami nie chcą się zajmować. W sumie to oni powinni nam pomagać również pozbierać się po tych eliksirach. ![]() Trudno tyłek do tyłu ucieka ale staram się jak najwięcej ruszać, narazie muszę zapomnieć o piersi wypiętej do przodu i wciągniętym brzuchu ![]() Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie. 31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego. ![]() ![]() ![]() |
Misia77 (offline) |
Post #26 27-07-2017 - 11:56:32 |
|
O, tu masz absolutną rację!! Mi też najbardziej brakuje takich porad ze strony lekarzy - co robić, żeby jak najszybciej dojść do siebie. I po operacji, i po chemii, i ogólnie :/ A mnie wczoraj, do odmiany zaczął nawalać kręgosłup ![]() ![]() |
Renata40 (offline) |
Post #27 28-07-2017 - 01:30:29 |
|
Misia Ty też łykaj witaminki i nie stresuj się lampkami. Musi być dobrze.
Co do leczenia to super że wyleczyli nas z raka ![]() ![]() Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie. 31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego. ![]() ![]() ![]() |
braja (offline) |
Post #28 28-07-2017 - 04:50:56 |
|
Temperatury nie miałam, ale nokturie czyli częste oddawanie moczu- owszem. Często bywa ona objawem niedoboru potasu (taki paradoks, brak potasu powoduje, że... traci sie jeszcze więcej potasu)
Ja po leczeniu zrobilam analize pierwiastkową włosa i na podstawie tego lekarz dobrał mi suplementy i leki homeopatyczne, które brałam przez 7 miesięcy. Do tego poszłam do dietetyczki i dopiero po całym leczeniu dowiedzialam sie, że powinnam była jeśc produkty wysokobiałkowe. A że nikt mi nie powiedział, to mięśnie mnie opuściły i wyglądałam jak szkieletor ![]() Na zakonczenie leczenia pani doktor radiolog na moje skargi na temat neurapatii "zyczliwie" powiedziała, że to mi juz zostanie i ze prawdziwe skutki uboczne leczenia to sie dopiero zaczną ![]() ![]() |
Dosia (offline) |
Post #30 28-07-2017 - 18:48:18 |
|
Misia w ZCO robią tatuaż i są to trzy kropki. Pod jedną i drugą pachą i na mostku. Pozwala to nakierować akcelerator na wyznaczony obszar.
Renatko te bóle mogą być wynikiem napięć jakich doświadczyłaś. Mnie co prawda boli kręgosłup tak podobnie jak Ciebie. Jak wstaję z pozycji siedzącej to nie mogę się wyprostować, inne stawy też ale mniej. Dzisiaj byłam u lekarza rehabilitacji. Pani doktor tak mi to wyjaśnła, że to co w głowie przedstawia się w ciele. Silny stres związany z choroba powoduje napięcia w mięśniach, które się kumulują i doprowadzają do bólu. Doradziła mi, żebym starała się siedzieć wyprostowana i pracować nad sylwetką. Zaczynam turnus rehabilitacyjny. Za wiele to mi nie proponują bo jestem z listy rezerwowej czyli na doczepkę. Mam nadzieję, że i to pomoże. Staram się regularnie ćwiczyć elementy pilates, jogi, pływanie, spacery oraz utrzymywać emocje i pesymistyczne myśli na wodzy. I to ostatnie jest najtrudniejsze. |