Radioterapia - rozmowy codzienne
Kobietka123 (offline) |
Post #1 24-10-2022 - 22:39:44 |
|
To wiem, że cierpną po taxanach. Tylko widzę pewną zależność - gdy zażyję Neurovit cierpną bardziej i dłuzej. Gdy nie zażyję cierpną zdecydowanie mniej. Muszę o tym porozmawiać z lekarzem |
Kobietka123 (offline) |
Post #2 28-10-2022 - 20:35:56 |
|
Kazali nie zażywać neutrovitu ani nic innego na cierpnięcie palców. Ma minąć samo. Faktycznie mija bez leków?
Przełyk mocno dokucza, tylko płynne pokarmy przechodzą |
Tomasz. (offline) |
Post #3 28-10-2022 - 21:25:47 |
Pruszków |
Jeżeli objawy o jakich piszesz są faktycznie neuropatią po taxanach to jest mało prawdopodobnym, aby samo przeszło. Prędzej się utrwali. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
dziubas (offline) |
Post #4 29-10-2022 - 00:25:31 |
Gdańsk |
Ręce opadaja jak sie słyszy takie opinie lekarzy!
![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
Kobietka123 (offline) |
Post #5 29-10-2022 - 11:06:07 |
|
Myślę, że to już majtki opadają bo ręce to dawno opadły. Dlatego sprawdzam ich pomysły gdzie mogę |
Kobietka123 (offline) |
Post #6 14-11-2022 - 14:36:12 |
|
Czy w czasie radioterapii i zaraz po niej można ćwiczyć ręke po stronie naświetlanej ?
|
Tomasz. (offline) |
Post #7 14-11-2022 - 18:30:49 |
Pruszków |
Ćwiczenia a ćwiczenia. Ważniejsze od radioterapii jest pełna limfadektomia. Ona, w razie forsowniejszych ćwiczeń, doprowadzić może do obrzęku limfatycznego. Po usunięciu węzłów (a więc i naczyń) chłonnych muszą utorować sobie drogę obszary, z których spływa chlonka. A wczesny, znaczny obrzęk limfatyczny trudno jest zwalczyć.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Kobietka123 (offline) |
Post #8 15-11-2022 - 11:56:09 |
|
Pytałam o cwiczenia, które rehabilitanci zalecili po limfadektomii, tylko nie wiem jak się ma do nich radioterapia. Wiem , że profesjonalną rehabilitacje ręki mozna zacząć dopiero po miesiącu od radioterapii i zastanawiam się jak z tymi zwykłymi ćwiczeniami Ręke mam sprawną, bez obrzęku i bez dolegliwości |
Tarenka887 (offline) |
Post #9 16-11-2022 - 14:32:03 |
|
Ja mam takie pytanie.... jakie sa skutki uboczne po radioterapii ? Pytam, bo moja siostra niestety będzie ją mieć, przez okres 3 tygodni.
|
Tomasz. (offline) |
Post #10 16-11-2022 - 16:43:57 |
Pruszków |
Głównym objawem niepożądanym są odczyny popromienne. Objawia się to rumieniem w obszarze naświetlania. Jest obciążenie dla serca w razie lewej strony. Stąd są pewne techniki na wdechu, aby to ograniczyć.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Kobietka123 (offline) |
Post #11 16-11-2022 - 18:35:36 |
|
Każdy inaczej reaguje na radioterapie. Ja po pierwszych 3 naświetlaniach byłam piekielnie zmęczona i słaba. Potem było już ok. Pod koniec pojawił się rumień i trochę szczypało. Po radioterapii piekielnie swędzi, jeszcze nigdy w życiu mnie tak nic nie swędziało. Mam nadzieję , że to objaw gojenia. |
dziubas (offline) |
Post #12 16-11-2022 - 21:46:45 |
Gdańsk |
Też 9 lat temu miałam radioterapię. Mam kiepską skórę, więc spodziewałam się kłopotów. Nic bardziej mylnego! Skóra znosiła naświetlania wzorcowo! Zadnego rumienia! Najbardziej kłopotliwty był fakt, że rysunek na piersi był zrobiony flamastrem a maj w tamtym roku bardzo ciepły. Raz gdy rysunek spłynął razem z potem, zostałam posądzona o to, ze dałam sobie luz i dokładn ie się wykapałam. Nieprawda! I tak wspominam ten okres bardzo dobrze! Każdego dnia byłam po naświetlaniu bardzo senna i po powrocie do domu, kładłam sie bez ograniczeń. Byłam na zwolnieniu. Widze po brachyterapii jak technika naswietlań przez ten czas poprawiła sie znaczaco! Przypuszczam, ze juz w żadnym ośrodku w Polsce nie stosuje sie flamastrów tylko zaznacza sie pole dyskretnymi kropkami za pomoca tatuażu.
![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |