Szczepienie przeciw COVID-19 u pacjentów onkologicznych
Al_la (offline) |
Post #1 29-12-2020 - 14:12:41 |
k/Warszawy |
[www.zwrotnikraka.pl]
![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
syn_amazonki_2 (offline) |
Post #2 03-01-2021 - 16:05:45 |
|
Witam.
Ciekawy artykuł w tym linku. Byłem ciekawy, jak to się ma do osób-osoby leczonej inhibitorami aromatazy (Etruzil i inne). Mama jest leczona od 4 lat Etruzilem i jest w wielu 77 lat, mam nadzieje ze to szczepienie przejdzie jak po maśle. ![]() |
nordkap (offline) |
Post #8 02-02-2021 - 15:04:19 |
okolice Konina |
Ja jeszcze mam znikomą nadzieję na szczepienie. Rok od ostatniej hospitalizacji to dla mnie czerwiec 2021, więc jest światełko w tunelu
![]() Rak przewodowy in situ pTis, pN0 (0/14 węzłów) ER 100%, PR 90%, HER2 negatywny (1+), Ki67 10%, e-cadheryna + 05.2020 operacja oszczędzająca, 06.2020 mastektomia + implant podskórny |
Anna72 (offline) |
Post #9 22-02-2021 - 17:46:58 |
|
Witam Was kochane, powiedzcie czy coś się zmieniło jeśli chodzi o terminy naszych szczepień bo ja już zgłupiałam. Chodzi mi o tych, którzy nie łapią się do grupy IB. Nie wiem co mam robić, boję się trochę szczepionki Astrazeneca, a jako nauczyciel mam być nią niedługo szczepiona. W tamtym tygodniu robiłam test na przeciwciała (przechodziłam w listopadzie). Jeszcze sporo ich mam więc zastanawiam się czy nie zrezygnować teraz z tego szczepienia i poczekać na naszą grupę... Jest ktoś tu w podobnej sytuacji? Jaką podjął decyzję? Jestem od dwóch lat na Tamoxifenie. Radioterapia w czerwcu 2019.
|
Tomasz. (offline) |
Post #10 22-02-2021 - 20:28:24 |
Pruszków |
Krecią robotę robią niektóre media, które opisują, że klasy opustoszały nie od COVID, a od szczepionek. Cóż, każdy chce coś napisać, a jak nie ma co- to wymyśla. Po 2-3 dniach niepożądane odczyny poszczepienne po szczepionce wektorowej ustępują całkowicie. Problem w czym innym- adenowirusy umożliwiające przeniknięcie glikoproteiny Spike do wnętrza komórki mogą same w sobie powodować: odczyny poszczepienne (prosta rada z paracetamolem i ibuprofenem) oraz przeciwciała przeciwko samemu adenowirusowi. Może to powodować mniejszą skuteczność drugiego podania. Po prostu organizm po 1 dawce rozpoznaje "nośnik" adenowirusowy i go niszczy. Tym samym maleje ilość adenowirusów mogących wniknąć do komórki i "przemycić" specyficzne dla SARS COV 2 białko Spike.
Mity chodzą też odnośnie szczepionki Sputnik V z Rosji. U nas fobia, a na Węgrzech trwają szczepienia. I ludzie nie mają istotniejszych odczynó poszczepiennych. Z resztą nie tylko Rosja i Węgry, ale i inne kraje już są chętne na szczepionkę Sputnik V. Teoretycznie to nawet lepsza szczepionka niż Astra Zeneca. Natomiast trudna do zweryfikowania jest czystość laboratoriów produkcyjnych. Jako senior (acz jeszcze nie sędziw) będę szczepiony później. I skorzystam z każdej szczepionki jaka będzie mi zaproponowana. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Tomasz. (offline) |
Post #12 23-02-2021 - 07:28:35 |
Pruszków |
Gdyby były p-wskazania, to wyraźnie byłoby powiedziane- nie szczepimy pacjentów onkologicznych. A jest odwrotnie. To, co czytałaś to kwestia stłumienia (immunosupresji) układu immunologicznego w czasie podawania dużych dawek leków cytostatycznych. Tamoxyfen takim lekiem nie jest. Na szczęście rząd cały czas powtarza, że szczepienia są dobrowolne. To poprawia logistykę, zapraszane są osoby które chcą się szczepić. Dla mnie osobiście, powinny być do szczepionek mRNA osoby do zaszczepienia chocby z ulicy. Nie ma chętnego - szczepimy kogokolwiek chętnego, aby szczepionka się nie zmarnowała. W razie gdyby ktoś zrezygnował ze swojej dawki i wskazałby mnie- godzę się natychmiast. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
nordkap (offline) |
Post #13 06-03-2021 - 09:56:23 |
okolice Konina |
Pojawiły się wytyczne dla pacjentów z grupy 1b:
[www.gov.pl] Rak przewodowy in situ pTis, pN0 (0/14 węzłów) ER 100%, PR 90%, HER2 negatywny (1+), Ki67 10%, e-cadheryna + 05.2020 operacja oszczędzająca, 06.2020 mastektomia + implant podskórny |
Lenok (offline) |
Post #14 06-03-2021 - 12:17:16 |
|
Witam!
AstraZeneca najgorsza szczepionka, niektórzy regiony Szwecji odmówili ej przyjecie.Tak samo Afryka poludniowa tez odmowila ,procent bardzo nizki ej pomocy, to jak totolotek, chybil- trafil, albo zachorujesz, albo nie. Szczepic AstraZeneca- narażać siebie na niepotrzebne niebespeczenstwo ????♀️????????♀️Sa inne szczepionki.A ruska Sputnik, to juz caly swiat kupuje ponad 30 krajow i co cwansze w Europie tez. Kto mysli o obywatelach swoich , a nie o polityce. |
mgiełka (offline) |
Post #15 06-03-2021 - 13:48:19 |
Radom |
Niedawno rozmawiałam o szczepieniu z profesorem Sachą (hematolog), a ponieważ sama miałam kiedyś wstrząs anafilaktyczny, to dopytałam o tę kwestię. Odpowiedź może się komuś przydać:
ktoś kto miał w przeszłości taki wstrząs nie powinien szczepić się przeciwko covid szczepionką Pfizera, innymi może. ![]() ![]() Z amazonki.net od 2006 roku. |
Tomasz. (offline) |
Post #16 06-03-2021 - 14:23:06 |
Pruszków |
Wstrząs anafilaktyczny może być po niemal każdym leku. Stąd punkty szczepień mają zestawy antywstrząsowe. Każda szczepionka może powodować niepożądane objawy poszczepienne. NOP. Teoretycznie Sputnik5 jest lepszy niż Astra Zeneca i dobrze zrobiła Słowacja. Zaszczepić się może każdy, kto chce. Każda szczepionka nawet w jednej dawce jest lepsza niż nieszczepienie.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Tomasz. (offline) |
Post #18 06-03-2021 - 21:33:26 |
Pruszków |
Do 69 roku życia raczej szczepionki wektorowe. W razie istotniejszych deficytów immunologicznych (spodziewane duże NOP) szczepionki mRNA. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Anna72 (offline) |
Post #19 07-03-2021 - 01:04:42 |
|
No to ja jestem już po szczepieniu pierwszą dawką (jako nauczyciel) AstraZeneca. Szczepienie w środę przed 13-stą, o 19-stej okropne dreszcze, coraz większy ból głowy i rosnąca temperatura. Ok. 22-giej było już 39,6 ( nigdy w życiu nie miałam takiej gorączki), zbiłam do 38, o 4-tej rano jeszcze 39, Pyralgina pomogła zbić do poniżej 38. Cały czwartek osłabienie, ból głowy, ok. 37,6 temperatura a od północy zaczęło być normalnie 36,6. W piątek trochę jeszcze słaba ale na lekcje online starczyło sił. Sobota, powiedzmy, że już normalna.
W listopadzie przechodziłam covid, wtedy również miałam jeden dzień z gorączką sięgającą do 39. Zero kaszlu, kataru, tylko utrata węchu i smaku. Tak w ogóle,to nie pamiętam ile lat temu miałam ostatni katar, kaszel, jakąś gorączkę, ale na covida organizm zareagował stanowczo |
Bombina76 (offline) |
Post #20 07-03-2021 - 04:37:55 |
Środa Śląska |
lepsze 2 dni objawów poszczepiennych niż covid w szpitalu.....
Ja też po astrze, miałam w piątek, żadnej gorączki , okropne bóle mięśni (takich nie miałam), i głowy. sobota w łóżku. Dzisiaj ból głowy ale już wstałam ![]() NST, G2, T1b, Mastektomia z wartownikami, implant 08.2020 /odrzucenie implantu ![]() tamoksyfen + reseligo |
Safi (offline) |
Post #21 07-03-2021 - 08:11:50 |
|
Niektóre osoby mają objawy poszczepienne i nie ma w tym nic dziwnego. Pamiętam z dzieciństwa jakąś szczepionkę, po której bardzo bolała mnie ręka, nie mogłam nią ruszać. Po astrze (szczepienie w czwartek) nie miałam żadnych dolegliwości). Na 20 osób z mojej pracy 2 miały podwyższoną temperaturę, 1 ból głowy. Też bardzo się cieszę że mam ochronę
![]() |
Tomasz. (offline) |
Post #22 07-03-2021 - 08:22:33 |
Pruszków |
Można zażyć zapobiegawczo NLPZ i paracetamol. Byłem leczony chemią interferonowa z rybawiryna. Po pierwszym zastrzyku w szpitalu dostałem ok 5 godzin po wstrzyknięciu dreszczy jak w febrze. W życiu nie odczuwałem takiego telepania. Następną dawkę postanowiłem podać sobie sam. Dostałem torbę izolacyjną z wkładem chłodzącym. Wstrzykiwalem sobie o 21, a o 22 godz Febrofen 200 mg i 2 paracetamol po 500 mg. W nocy zmieniałem piżamę czasem 2 razy. Następnego dnia Doreta 325 średnio 6 razy dziennie. W następne dni tygodnia sama Doreta 4-5 ra, y dziennie co dzień do następnego podania. Tak przez 26 tygodni póki nie przerwano programu z powodu nieskuteczności i chorób pochemijnych.
Po szczepieniu będę miał skalę porównawczą. Zamierzam zażyć Febrofen 200 tak jak przy interferonie, może jeszcze z Doreta. Jeśli nie będzie gorzej niż przy interferononie to wszystko jest do przeżycia. Wszystko. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
nordkap (offline) |
Post #23 08-03-2021 - 10:04:48 |
okolice Konina |
W zeszłym tygodniu (piątek) dzwoniłam na infolinię szczepień i Pani poinformowała mnie, że e-skierowanie na szczepienie będzie dostępne w Internetowym Koncie Pacjenta od 10.03. Kwalifikacja do szczepienia będzie wg kodu icd. A to cytat ze strony szczepimysie: "Ze względu na konieczność wyznaczenia daty szczepienia w zależności od prowadzonej terapii u chorych na nowotwory zaleca się, aby chorzy w trakcie czynnego leczenia onkologicznego z udziałem chemioterapii, immunoterapii oraz radioterapii byli szczepieni w ośrodkach onkologicznych prowadzących leczenie. Pozostali chorzy powinni się zgłaszać do punktów szczepień populacyjnych. Wszyscy chorzy na nowotwory spełniający kryteria kwalifikacji do szczepienia przeciwko COVID-19 będą mieli automatycznie wygenerowane skierowania przez CeZ." Rak przewodowy in situ pTis, pN0 (0/14 węzłów) ER 100%, PR 90%, HER2 negatywny (1+), Ki67 10%, e-cadheryna + 05.2020 operacja oszczędzająca, 06.2020 mastektomia + implant podskórny |
Koza (offline) |
Post #25 18-03-2021 - 12:41:00 |
Bydgoszcz |
Witam. Mam do Was pytanie odnośnie szczepień, chcę zapytać jak to w Waszym przypadku, bo jeśli chodzi o mnie to cały czas mam wrażenie, że obijam się o mur. Zapisałam się w przychodni i cały czas nic, dzwoniąc dowiedziałam się, że mam dzwonić do onkologa, bo tam szczepią pacjentów onkologicznych, tam dowiedziałam się, że szczepią pacjentów ale tylko w trakcie leczenia, ja już jestem po i się nie kwalifikuję. Próbowałam się nawet zarejestrować przez stronę, ale jak kliknęłam już witałam się z gąską, ale system anulował moją rezerwację. Infolinia 989 podaje mi sprzeczne i nie spójne informacje. Dzwonię po przychodniach , a tam albo nie szczepią pacjentów onkologicznych , albo nie zapisują, bo nie będą mieli tyle szczepionek.Obawiam się, że nie długo z mediów dowiem się, że jestem zaszczepiona , a nie poczułam nawet ukucia. Jak to jest u Was, poradzicie coś ??
|
Ewcia22 (offline) |
Post #26 18-03-2021 - 12:45:05 |
Poznań |
Ja skierowanie miałam automatycznie już rano 10 marca, 6 marca skończyłam radioterapię. Zapisałam się przez stronę internetową do poradni w Poznaniu. Dostępna była tylko Astrazeneca. Dwa dni później dostałam smsa, że anulowano mi termin i zmieniono na inny w innej poradni. Zadzwoniłam tam i dowiedziałam się, że zmieniono mi na Pfeizera. Idę w przyszłym tygodniu.
|
Janina.S (offline) |
Post #28 18-03-2021 - 14:49:11 |
widły Soły i Wisły |
Byłam zapisana na szczepienie 70+ ale bez terminu .
U mnie w przychodni musiałam mieć skierowanie od rodzinnej że jestem "przewlekł" bo w ub. roku była operacja i chemia . Z takim skierowaniem do pkt szczepień i zapisano mnie w grupie 1B czyli czekam na tel i termin. w innych przychodniach 2 koleżanki zapisały się jako "przewlekła" bez żadnych skierowań - no cóż 'co kraj to obyczaj' . .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
marianna56 (offline) |
Post #29 18-03-2021 - 15:40:08 |
Bydgoszcz |
Koza - Mirka
![]() ![]() Rak inwazyjny naciekający. Typ luminalny A cT1cN0M0(2020) . Stan po BCT + SNB(pT2pN0) (NHG2) . ER -100%, PR-15% Ki-67- do 20%, HER-2 (+1) , Radioterapia , Brachyterapia. , Hormonoterapia-Etruzil . Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 18-03-2021 - 15:44:04 przez marianna56. |