Sanatorium prewencyjne
jolka195700 (offline) |
Post #2 03-09-2015 - 17:32:52 |
|
Baza zabiegowa i same zabiegi są w Polanicy na wysokim poziomie.Wielka Pieniawa okazała i elegancka,jak na mój gust to kombinat .
|
danka58 (offline) |
Post #6 15-09-2015 - 11:04:30 |
k/Gniezna |
Chyba mnie szlak trafi. Na 2 dni przed wyjazdem okazuje się, że amazonki kierowane są do ośrodka zamiejscowego sanatorium kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim a nie w Ciechocinku jak jest na skierowaniu. Oczywiście zus nie pokwapił się o to by poinformować o zmianie. A Ciechocinek a Aleksandów to przecież nie to samo.
![]() W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć. |
dziubas (offline) |
Post #7 15-09-2015 - 11:37:22 |
Gdańsk |
Do Aleksandrowa mozna dojechać ciapągiem...W szkole podstawowej byłam tam tydzien na koloniach a nieopodal, we Włocławku się wychowywałam... Rozumiem twoja reakcję ze na ostatnia chwilę. A do Ciechbocinka to rzut beretem ale to jednak nie to samo co wyjść z osrodka i za chwile byc pod grzybkiem, w parku zdrojowym... Ale to jednak nie koniec świata...
![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-09-2015 - 11:39:45 przez dziubas. |
sabre17 (offline) |
Post #8 15-09-2015 - 13:00:58 |
olsztyn |
Byłam w Aleksandrowie - masakra. Zabiegi dużo gorsze niż w Ciechocinku, otoczenie - koszmar. Za oknem słychać pociągi przez całą dobę, nie da się spać. Zus celowo nie informuje wcześniej, bo nikt by tam nie pojechał i straciliby kontrakt. Podobno ZUS nie zdążył powiadomić ale to kłamstwo, bo nadal kierują do Ciechocinka a tak naprawdę dziewczyny od lipca jeżdżą do Aleksandrowa i dowiadują się o tym w ostatniej chwili. Dziewczyny nie dajcie się oszukać - skierownie do Ciechocinka to do Ciechocinka. Aleksandrów pod względem zabiegów, otoczenia, wrażeń estetycznych, komfortu i spokoju dużo gorszy niż Ciechocinek.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-09-2015 - 13:11:29 przez sabre17. |
danka58 (offline) |
Post #11 16-09-2015 - 07:14:20 |
k/Gniezna |
Byłam tak wkurzona całą tą sytuacją, że zadzwoniłam do Deprtamentu Prewencji Rentowej Zus w Warszawie. Pani przepraszała mnie ale oddziały wojewódzkie zus dostały informację, że od lipca amazonki rehabilitowane są w Aleksandrowie i miały powiadomić zainteresowane osoby. Oczywiście zus poznański tego nie zrobił i wyszlo jak wyszło.
O zmiane miejsca prosiła dyrekcja sanatorium w Ciechocinku i zus się zgodził.A przecież Aleksandrów to nie Ciechocinek. Każda z nas dokonuje przecież jakiegoś wyboru sanatorium. Jednocześnie poinformowano mnie, że jeżeli zabiegi nie będą satysfakcjonujące dla amazonek to należy zaraz do nich dzwoni. Ja już w Kolobrzegu przeżyłam kontrole zusu, która przyjechała w związku z petycją amazonek na turnusie. Nie ma co pokornie przyjmować tego co nam oferują a niekoniecznie jest to własciwa rehabilitacja dla amazonek. Moze uskuteczniam czarnowidzstwo ale z opinii innych osób które tam były wynika, że jest ![]() W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-09-2015 - 07:14:50 przez danka58. |
Becia (offline) |
Post #12 17-09-2015 - 10:06:45 |
Siemianowice Śląskie |
Danka, czyli jakby co, to jesteś zaprawiona w boju :-P
życzę Wam, dobrego pobytu i żeby nie sprawdziły się te niepochlebne opinie, towarzystwo na pewno będzie doborowe :-) "Życie nie po to jest, by się spieszyć. Życie jest po to, by się życiem cieszyć." Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-09-2015 - 10:08:03 przez Becia. |
jolka195700 (offline) |
Post #13 17-09-2015 - 10:27:20 |
|
Dziewczyny,jak już rozejrzycie się w Aleksandrowie to napiszcie coś.Może rzeczywiście trzeba się psychicznie przygotować a może nie jest tak strasznie.
|
sabre17 (offline) |
Post #15 21-09-2015 - 15:42:39 |
olsztyn |
Mam porównanie zabiegów w Ciechocinku i w Aleksandrowie. Ciechocinek - bajka zwłaszcza drenaż limfatyczny, ćwiczenia w basenie (basen solankowy - rewelacyjny), nawet gimnastyka w sali prowadzona bardziej profesjonalnie. Sala obszerna z wiatrakami u sufitu, nawet w upały chętnie tam chodziłam. Czułam się po niej jak "młody bóg". Nie wspomnę o otoczeniu. Ciechocinek tonął w kwiatach, kolorowy i optymistyczny a Aleksandrów - obskurny,smutny i przygnębiający. Lekarz bardzo fajny i kompetentny - ten sam co w Aleksandrowie. Ja do Aleksandrowa nigdy więcej nie pojadę, to był koszmar.
|
anna z lubuskiego (offline) |
Post #17 04-10-2015 - 21:48:26 |
Kostrzyn |
Dziewczyny, ja jadę do Czerniawy 27 listopada. Czy któras ma ten termin?
Anna50 |
camillamay (offline) |
Post #20 14-11-2015 - 17:13:52 |
|
Ja jadę do Wielkiej Pieniawy , ale dopiero 4 maja 2016 roku
![]() Może ktoś ma ten termin ? |
MalaSowa1 (offline) |
Post #22 15-12-2015 - 12:36:12 |
|
Witam serdecznie.
Mam do Was takie pytanie, czy można jechać do sanatorium nie mając operacji? Wszystkie raczej jesteście po masektomii i Wam się należy, ja niestety jestem nieoperacyjna i czy też mogę się starać o sanatorium? Dodam tylko, że jestem po chemiach, kończę l4 w połowie stycznia, złożony mam już wniosek o ustalenie stopnia niepełnosprawności, złożony mam wniosek też o świadczenie rechabilitacyjne. Po tym świadczeniu będę się ubiegać o rentę. Czy skłądać jakiś wniosek o sanatorium? |
dziubas (offline) |
Post #23 15-12-2015 - 12:38:16 |
Gdańsk |
Pytaj swojego onka Sówko!
![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-12-2015 - 12:40:25 przez dziubas. |
Al_la (offline) |
Post #24 15-12-2015 - 20:38:48 |
k/Warszawy |
A dlaczego jesteś nieoperacyjna?
Pytam, bo jeśli masz raka piersi, który nie kwalifikuje się do operacji, to raczej do sanatorium Cię nie przyjmą. Przyjmują tylko osoby teoretycznie wyleczone. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
kasiaf (offline) |
Post #28 19-12-2015 - 22:01:37 |
SZKLARĘBA |
wielka pieniawa super
![]() ![]() ![]() ![]() - Żyj! - powiedziała nadzieja. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie. |