Dokąd jechać?
faktycznie ... coraz gorzej ze mną 
|
Becia (offline) |
Post #4 20-06-2011 - 13:31:29 |
|
Siemianowice Śląskie |
nie wybieram się w tym roku... przeczytałam post ToJi z ubiegłego roku, a myślałam że dotyczy tego
 , więc Jej odpisałam, że w przyszłym roku chętnie pojechałabym nad morze
Kela, zanim Ci odpisałam zmieniłaś już swój post  "Życie nie po to jest, by się spieszyć. Życie jest po to, by się życiem cieszyć." Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 20-06-2011 - 13:33:06 przez Becia. |
a już myślałam, że to ja jestem specjalistką od odpisywania na stare posty 
|
Krystyna Ryczko (offline) |
Post #8 25-06-2011 - 19:50:30 |
|
Sławno |
|
|
hania4 (offline) |
Post #9 19-07-2011 - 14:03:18 |
|
Łódź |
Dziewczyny napiszcie w jakim czasie np. po chemii i radioterapii
skierowano Was bądź Wy starałyście się o wyjazd? Słyszę sprzeczne opinie o wyjazdach dla Nas-amazonek tzn. że nie powinno się wyjeżdżać i zmieniać klimatu( góry, morze) a widzę że wyjeżdżacie i jest okey! Może już były takie informacje tu, ale ja nie wiem.   
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas który będzie Ci jeszcze dany przeżyć".. -Jan Paweł II- 
|
|
Teresa1957 (offline) |
Post #10 19-07-2011 - 16:35:22 |
|
Kraśnik |
Haniu ja naswietlania skonczylam w maju, a w sierpniu lecialam samolotem i bylam w gorach, przed wyjazdem pytalam swojego onkologa mowl, ze mozna. Gdzies tu dziewczyny pisaly, ze zaraz po naswietlaniach jechaly, wiec mozesz jechac, ale jak masz obawy to pytaj swojego onkologa.
|
|
filipinka35 (offline) |
Post #12 22-08-2011 - 14:27:20 |
|
|
|
|
danka58 (offline) |
Post #13 25-08-2011 - 07:56:30 |
|
k/Gniezna |
Moja mama w kwietniu br miała tylko operację bez dalszego leczenia . N aten rok miala planowane sanatorium. Zadzwonilam do NFZ aby dano jej skierownaie do osrodka pod katem raka piersi. Efektem tego bylo odeslanie skierowania z adnotacja, ze do dwóch lat po zachorowaniu na raka nie mozna korzystać z leczenia uzdrowiskowego
 W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć. 
|
|
hania4 (offline) |
Post #15 20-09-2011 - 00:47:55 |
|
Łódź |
Już nic nie rozumiem, jedni lekarze mówią że można jechać po zakończonym leczeniu inni że nie- że dopiero po 5 latach
Ja dostałam sanatorium od 12.09. 2011 do Krynicy Zdrój- ale to z zeszłorocznego skierowania i czekałam 15 mcy. Oddając do NFZ ten przydział powiedziano mi że dostanę inną propozycję dotyczącą obecnej sytuacji zdrowotnej- no i dostałam ..... że odesłali dokumenty do lekarza kierującego. No to ludzie  to gdybym się teraz ubiegała w NFZ o sanatorium to od nowa czekam....?? np18 mcy nie no bez przesady...podobno zwrot daje możliwość nie czekania..
Już się pogubiłam..ale może wiecie coś na ten temat.
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas który będzie Ci jeszcze dany przeżyć".. -Jan Paweł II-
|
|
Jaggoda0 (offline) |
Post #16 23-09-2011 - 22:47:34 |
|
Stargard |
Hania ja z NFZ pojechałam pierwszy raz do senatorium po 5 latach od zakończenia leczenia ale na narzady ruchu.... dla nas amazonek są senatoria jak pisza dziewczyny co mozemy jechać zaraz po leczeniu....jak jest zwrot to przyznają duzo szybciej napewno nie bedziesz czekać te wymagane 18 miesiecy tylko duzo krócej moja siostra odmawiała dwukrotnie juz i dostawała w ciagu pół roku ....szkoda ze odmówilas Krynice byłam tam 3 lata temu bylo super wspominam ta miejscowość najmilej mimo że byłam juz kilka razy w senatorium....
 Życie Jest Darem Od Boga Więc Czemu Za Nie Płacimy...???... 
|
|
danka58 (offline) |
Post #18 28-10-2011 - 13:32:37 |
|
k/Gniezna |
Jaggoda, mojej mamie w NFZ powiedzano, że nie może jechać na żadne leczenie uzdrowiskowe w ciągu 2 lat po operacji. Nawet taką informację wysłali do lek. rodzinnego. W listopadzie będzie na kontroli u onka to się dokładnie spytam o przeciwwskazania. Na moje pytanie to gdzie ma rehabilitować rekę lek. w nfz odpowiedział, ze ma chodzić do przychodni na masaże.
 Przecież nie bedę sie kopać z koniemW życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć. Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 28-10-2011 - 13:36:23 przez danka58. |
|
Haniap. (offline) |
Post #23 05-11-2011 - 17:04:25 |
|
Poznań Posty: 3733
Na forum od:
|
Nie bardzo rozumiem dlaczego trzeba czekać dwa lata na wyjazd na turnus rehabilitacyjny. Ja operację miałam na początku stycznia, chemię skończyłam w maju, radio w czerwcu, a na turnus pojechałam z naszym klubem na przełomie sierpnia i września. Miałam już włoski króciutkie i bardzo dobrze zrobił mi pobyt z grupą zwariowanych bab
 nazywanych Amazonkami.... A rehabilitację dostałam w szpitalu krótko po operacji. Termin mogłam sobie wybrać. Dwa tygodnie zajęć, nauka masażu, gimnastyka i bardzo ciekawe i praktyczne rady od pań rehabilitantek. Dodatkowo chodziłam raz w tygodniu na masaż do klubu. U nas masują świetne dziewczyny i do tego robią to fachowo  Po rekonstrukcji też chodziłam do nich na masaż i po porady praktyczne."Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje" Ezop 
|
|
danka58 (offline) |
Post #25 07-11-2011 - 09:57:35 |
|
k/Gniezna |
A mamie lekarz z NFZ powiedział, że to dla jej dobra
. Bo leczenie uzdrowiskowe to nie tylko masaże ale i zmiana klimatu, która może źle wpłnąc na ogóle samopoczucie. Rozumiem zmianę drastyczną klimatu - wyjazd w tropiki czy na Alaskę ale w ramach polskiego klimatu Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi pewnie o kasę.W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć.
|
|
danka58 (offline) |
Post #26 20-11-2011 - 11:02:57 |
|
k/Gniezna |
W piatek mama była na kontroli u onkologa. Stwierdził, że nie ma żadnych przeciwwskazań do rehabilitacji w ramach turnusu rehacilitacyjnego dla amazonek. Nie ma żadnych ograniczeń czasowych, bo one są po to aby usprawnieć amazonki. Zaniedbanie rehabilitacji grozi konsekwencjami, jakimi to chyba wiecie. Co do sanatorium po 5 latach nie wypowiadała się bo to są inne przepisy nfz. Z tego wywnioskowałam,że rehabilitować się bez ograniczeń czasowych po leczeniu jak najbardziej możemy tylko na turnusach rehabilitacyjnych a nie w sanatorium.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć.
|
|
basia04 (offline) |
Post #27 02-12-2011 - 18:17:54 |
|
Olsztyn |
Dziewczyny, 29 XI wróciłam z Elektrona w Ustroniu i było super. Zabiegów dużo. Ja miałam masaż podwodny, hydromasaż, wirówkę i całe mnóstwo innych. Jedzienie, wg mnie, b. dobre, obsługa miła. Po południu dużo wycieczek. Naprawdę gorąco polecam. Część uszrowskowa oddalona od miasta, dla mnie to dobrze, bo lubię dużp chodzić. Wyspacerowałam się za wszystkie czasy, odpoczęłam i już myslę co załątwić w przyszłym roku.
|
|
kaziulka155 (offline) |
Post #29 30-12-2011 - 23:23:14 |
|
Ostrzeszów |
Magdo,bede w ROSOMAKU od 31 stycznia do 28 lutego wiec sie spotkamy.Pozdrawiam na pewno sie spotkamy.
|
