Dyskomfort po operowanej stronie
|
marta78 (offline) |
Post #1 19-07-2016 - 10:58:37 |
|
Olsztyn |
Dziewczyny doradźcie
Od operacji minęło blisko pół roku. Miałam mastektomię i wycięte tylko wartowniki (3). Problemów z ręką nie miałam żadnych. Ostatnio jednak czuję dyskomfort pod pachą. Trafnie to było nazwane gdzieś na forum - poduszka pod pachą. Nie boli mnie. Czuję, że coś tam jest i mi przeszkadza. Ręka też jakby taka mniej silna. Czy to obrzęk? Możliwe, że pojawia się dopiero po jakimś czasie od operacji? 
|
czy to początki obrzęku ?|
dziubas (offline) |
Post #5 28-08-2016 - 12:43:06 |
|
Gdańsk |
biegaj jutro do chirurga albo fizjoterapeuty!
 
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 28-08-2016 - 12:43:21 przez dziubas. |
|
Al_la (offline) |
Post #7 25-09-2016 - 11:18:37 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
3 tygodnie po mastektomii to mnie bolała cała prawa strona ciała (również po stronie pleców). Ćwicz, na pewno będzie coraz lepiej.
Jestem 13 lat po mastektomii i czasami jeszcze czuję ból w miejscu operacji  
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
dziubas (offline) |
Post #10 17-10-2016 - 14:47:29 |
|
Gdańsk |
myśle, ze normalne , bo tam sa zrosty, potrzebna jakas rehabilitacja, koniecznie masaz reczny
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
|
Sara (offline) |
Post #11 16-06-2017 - 00:53:17 |
|
|
Witam
 Zadałam pytanie ekspertowi, ale chyba trochę za późno. Mam skierowanie na badanie ciśnienia holterem ciśnieniowym i jestem przerażona. Czytam, że w ciągu dnia pompuje co 15 minut , w nocy co 30. Jestem obustronna. Bardzo boję się o ręce. Proszę napiszcie , jeżeli cokolwiek wiecie w tej sprawie.
|
|
Pollik (offline) |
Post #12 26-09-2018 - 11:32:20 |
|
Warszawa |
Dziewczyny dopadł mnie ból w klatce pod pachą, nawet powiem - dość nieprzyjemny. Niespodziewane kichnięcie mnie prawie powaliło
 Nagle właściwe, akurat jestem po wszystkich badaniach, łącznie z RTG płuc i najwyraźniej to pocięte nerwy, przejdzie samo, czy trzeba rozćwiczyć? I czemu dopiero teraz?? Później też będzie rwało?
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
|
Al_la (offline) |
Post #13 26-09-2018 - 12:46:28 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Może to po prostu nerwoból. Ćwiczenie nie zaszkodzi.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Krynia58 (offline) |
Post #15 26-09-2018 - 13:41:00 |
|
Warszawa |
Rozćwiczyć swoją drogą, ale moze też trochę dogrzać? Masz klimatyzator w pracy? Może coś tam chłodem dmucha a i tak przecież się ochłodziło. Trzymaj się cieplutko
Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
|
Pollik (offline) |
Post #16 26-09-2018 - 14:40:18 |
|
Warszawa |
Oj chłód z klimy to trafiłaś Kryniu, bo poowijana siedzę nawet latem. Na nerwoból to nie jest taki napadowy i silny, hmmmm mogłam coś sobie dźwignąć, chociaż nie pamiętam za bardzo. Ale ponieważ siła w ręku mi wróciła dawno, to się nią nie przejmuję i mogłam pochojraczyć deczko...
No nic... się rozgrzeje, wyćwiczy, nie będę się przecież mazać. A kichanie odłożę na później 
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
|
Agaba190 (offline) |
Post #18 03-11-2018 - 20:34:47 |
|
k/Warszawy |
To zupełnie normalne. Lekarz wykonując operację przecina część nerwów i stąd to uczucie drętwienia. Czasami utrzymuje się bardzo długo.
Poza tym miałaś wycinane węzły (2 szt. wartowników). Jak zebrał się płyn to trzeba podjechać na ściągnięcie.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
|
Pollik (offline) |
Post #19 04-11-2018 - 09:33:21 |
|
Warszawa |
U mnie ponad półtora roku też czuję jeszcze odrętwienie , chociaż jakby ciut mniejsze. Bardziej się podrapać mogę, bo wcześniej w ogóle nie wiedziałam gdzie mnie swędzi
Ćwiczenia to stopniowo, od rozmasowania zaczynaj od strony dłoni do pachy.
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 04-11-2018 - 09:35:12 przez Pollik. |
|
Pollik (offline) |
Post #21 02-12-2018 - 13:10:27 |
|
Warszawa |
Dobrze ci się obiło, bo dziewczyny cytują różne opinie lekarzy. Nie ma chyba jednoznacznej opinii.
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small] |
|
Zdziwiona71 (offline) |
Post #24 10-01-2020 - 16:42:35 |
|
Bialystok |
Mam pytanie w sprawie rehabilitacji,dziś otrzymałam telefon że 27 lutego jestem już zapusana na rehabilitację i moje pytanie brzmi czy brać potem jakieś zaświadczenie o ukończeniu tej rehabilitacji (czy może mi się przydać)bo pani powiedziała że jeśli będę chciała to mam to zgłosić pierwszego dnia.
|
|
renatar (offline) |
Post #25 10-01-2020 - 19:27:16 |
|
sieradz |
Zdziwiona jak chcą dawać to bierz, może do jakiegoś stopnia niepełnosprawności się przyda [ ja do renty nie dawałam bo nawet nie wiedziałam że takie coś można]. W każdym razie lepiej mieć bo wiadomo u nas im więcej zaświadczeń tym lepiej.
T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy. |
|
Zdziwiona71 (offline) |
Post #26 10-01-2020 - 19:52:35 |
|
Bialystok |
Dzięki renatar, i tak zrobię ,będą dawać to będę brać
|
|
Agnieszka76 (offline) |
Post #27 13-04-2020 - 15:02:32 |
|
Poznan |
|
|
dziubas (offline) |
Post #28 13-04-2020 - 19:51:58 |
|
Gdańsk |
Agnieszko!
 mam nadzieję, ze teraz po świetach ktos jeszcze ci cos podpowie nt Twojego problemu, nie ma tu znaczenia w ilu watkach to pytanie umieścisz..., cierpliwości! 
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
