Mastektomia podskórna - prewencyjna
|
nell885 (offline) |
Post #1 27-01-2016 - 18:28:55 |
|
Poznań |
Witajcie ! Ja rowniez jestem obciazona mutacja brca1. W tym roku chce jechac do Gryfic ustalic termin zabiegu z tego co wiem to jest juz problem z terminami na ten rok
 Dzwonilam na poczatku stycznie do NFZ gdzie uzyskalam informacje, ze niestety w tym roku mastektomia prewencyjna rowniez nie wskoczy do koszyka swiadczen gwarantowanych a te szpitale ktore wykonuja te zabiegi robia to bezprawnie i zeby ta procedura mogla byc rozliczona wpisuja ją pod innym kodem bo oficjalnie zabieg nie jest refundowany! Paranoja jakas bo faktucznie lepiej zaplacic za leczenie onkologiczne ktore idzie w dziesiatki czy nawet setki tysiecy niz sfinansowac zabieg za ok 20 tys. Takie rzeczy to tylko w Polsce.Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 27-01-2016 - 18:33:11 przez nell885. |
|
nell885 (offline) |
Post #5 21-03-2016 - 21:09:52 |
|
Poznań |
Operacje przeprowadza na nfz dr Krajewski w Gryficach. Jeszcze 2 lata temu na zabieg czekalo sie ok 5-6 miesiecy takze wtedy bedac w lipcu zabieg mialabym przeprowadzony pod koniec listopada. Nie zdecydowalam sie wtedy bo lekarze zalecali najpierw ciaze poniewaz nie posiadalam jeszcze dzieci... Obecnie na zabieg czeka sie ok 10- 11 miesiecy poniewaz maja bardzo duzo chetnych Bedac tam kilka dni temu nie zalapalam sie juz na ten rok mam dzwonic w grudniu i ustalac termin na styczen- luty
takze pozostaje mi tylko grzecznie czekac. W tym roku skoncze 31 wiosen. Mam nadzieje ze dotrwam w zdrowiu do operacji... Minusem jest to ze piersi operowane sa pojedynczo najpierw jedna a w nastepnym terminie czyli za kolejne 10 miesiecy druga ...
|
|
Marzena_66 (offline) |
Post #7 29-03-2016 - 21:53:28 |
|
Warszawa |
|
|
helena76mazury (offline) |
Post #8 08-04-2016 - 01:18:22 |
|
ostróda |
|
|
skrzypaczka (offline) |
Post #9 11-04-2016 - 08:12:38 |
|
Gdańsk |
Dziewczyny!
Ja już jestem po pierwszej operacji! Lewa pierś już zalatwiona, ekspander wstawiony. Za miesiąc pierś prawa. Serdecznie polecam Wielkopolskie Centrum Onkologii na Strzałowskiej. Przemiły personel i wspaniali lekarze. 3majcie się ! Jeszcze długa droga przede mną i wiele bolu, ale wiem dla kogo to robię ! W końcu udalo się dopiąć swego  W razie pytań, piszcie.
Powodzenia wszystkim dzielnym kobietkom
Magda "Tyle było dni do utraty sił, Do utraty tchu tyle było chwil, Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic, Jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że... Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy, Ważnych jest kilka tych chwil , tych na które czekamy" |
|
skrzypaczka (offline) |
Post #10 11-04-2016 - 18:11:18 |
|
Gdańsk |
|
|
marta78 (offline) |
Post #12 12-04-2016 - 01:56:41 |
|
Olsztyn |
Ja również trzymam kciuki
Kurcze, że też u nas bez wskazań medycznych nie można sobie usunąć drugiej piersi i od razu zrekonstruować. Mam w niej zmianę (gruczolakowłókniak) I teraz mam czekać aż się zezłośliwi? Wolałabym móc ją ciachnąć, pięknie zrekonstruować i żyć w miarę spokojnie. Przynajmniej dwa cycolki byłyby na takim samym poziomie  
|
|
libra1 (offline) |
Post #17 29-04-2016 - 22:57:11 |
|
|
Operację z rekonstrukcją znosi się ciężej niż bez ale komfort życia jest większy. Czemu się boisz ? Czy cukrzyca utrudnia gojenie ? W szpitalu pozostaje się ok 7 lub 10 dni po operacji. Sam zabieg trwa dosyć krótko Ja miałam rekonstrukcję z plastyką piersi i przeszczepem brodawki. Miałam duże piersi. Teraz czeka mnie rekonstrukcja drugiej piersi po mastektomii i to dopiero mnie przeraża Najpierw ekspander, potem uzupełnianie potem silikon potem sutek Wolałabym rekonstrukcję od razu. Jak masz pytania to pisz bo nie wiem co tu dodać.
|
|
Marzena_66 (offline) |
Post #25 09-05-2016 - 17:52:58 |
|
Warszawa |
Vega!Jestem cztery tygodnie po jednoczasówce i jeszcze w operowanej piersi zbiera mi się chłonka.Jeżdze do szpitala co 4 dni na ściąganie.Chłonka jest bardzo indywidualną sprawą.Dreny miałam wyjęte w 6 dobie,bo były puste i poszłam sobie do domku.A po dwóch dniach chłonka pokazała sie w piersi. Nie ma na to mądrych. Myslę, że to kwestia węzłów,których nie ma po operowanej stronie piersi.
Taki mam organizm.Z każdym dniem jest jest coraz mniej i mam nadzieję że wkrótce już przestanę jedzdzić na ściąganie i Tobie też tego życzę. 
|
|
dziubas (offline) |
Post #26 09-05-2016 - 18:12:27 |
|
Gdańsk |
marzenko!
rachu ciachu i po strachu!   
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
|
Marzena_66 (offline) |
Post #28 09-05-2016 - 18:24:02 |
|
Warszawa |
Miciumpka,widać chłonkę pod skórą. To tak jakby zrobił Ci się pęcherz po oparzeniu,albo odcisk.Chlupie pod skórą i się przemieszcza.Nic mnie nie boli,ale wygląda nie ciekawie i skóra się troszkę przy tym rozciąga.Niestety.I nie ma mocnych ,żeby ją gdzieś przepchnąć. Masarze nie wiele pomagają.
|
|
Asienka (offline) |
Post #29 10-05-2016 - 20:49:53 |
|
|
Witam,
ja mam cukrzycę i w listopadzie 2014 przeszłam prewencyjna mastektomie z jednoczesną rekonstrukcją oraz usunięcie jajników i macicy. Wszystko podczas jednej operacji. Wszystko goilo się dobrze. Jedyny problem jaki sie pojawił to uczulenie po 3 tygodniach i groźba, że implanty trzeba będzie usuwać Okazało się , że to kwestia konkretnych implantów i taka sytuacja pojawia się po ok 2 tygodniach i samoistnie znika.
|
|
Marzena_66 (offline) |
Post #30 11-05-2016 - 14:32:17 |
|
Warszawa |
Miciumpka! Jakas nieogarnieta jestem.Wlasnie przeczytalam jeszcze raz Twoje pytanie.Nie bylo do mnie tylko do iwonaxk.Taka zakrecona jestem
na swoje usprawiedliwienie mam,ze bylam po scyntygrafii kosci i pewnie ten izotop tak mnie otumanił
|
