korekta zdrowej piersi
joanna_w29 (offline) |
Post #1 08-09-2010 - 06:45:42 |
Szczyrk |
Witam,
jestem po mastektomii podskórnej z jednoczasową rekonstrukcją z użyciem implanta (-u?) silikonowego. pierś rekonstruowana jest inna niż zdrowa - pełniejsza, bardziej stercząca (kto widział to wie ![]() a ta zdrowa jakaś taka "klapnięta", bo piersi naturalne tak mają, a poza tym schudło mi się trochę chyba, no i wyszła różnica rozmiaru ![]() proszę dziewczyny, które miały robioną korektę zdrowej piersi, aby napisały coś o tym... ![]() tzn. jaką metodą, gdzie robili wam operacje i jaki jest efekt ![]() (ja do pełnego poczucia symetryczności potrzebowałabym po prostu zrobić to samo z drugą i byłoby super, ale nie wiem czy to możliwe ![]() osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil ![]() albo przez wiadomość prywatną |
b_angel (offline) |
Post #2 08-09-2010 - 07:53:28 |
radom |
Joasiu korektę możesz zrobić ale musisz liczyć się z tym, że rozmiar ostałej piersi i tak Ci się będzie zmieniał wraz z dochodzącymi i odchodzącymi kilogramami
![]() Ja po korekcie (powiększeniu piersi) nie miałam prawie żadnej różnicy ....... niestety potem przy wyjmowaniu portu z rekonstruowanej się ulało trochę płynu, potem się przytyło i niestety jest róznica w rozmiarze i w tej chwili noszę pushup'y i sobie dopycham ![]() ![]() jeżeli korekta ma polegać na powiększeniu to najczęściej cięcie jest robione pod piersią i wkładany implant pod mięsień albo pod gruczoł - ja mam pod mięsień przy podnoszeniu - wycina się troszkę skóry i podciąga pierś w ten sposób w górę ![]() . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... ![]() |
joanna_w29 (offline) |
Post #3 08-09-2010 - 08:15:06 |
Szczyrk |
dzięki angel za odpowiedź
![]() osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil ![]() albo przez wiadomość prywatną |
Melodyjka (offline) |
Post #4 09-09-2010 - 19:47:26 |
Gdańsk |
Mam podobny problem do Joanny. Pewnie NFZ korekty drugiej zdrowej piersi już nie refunduje. Mnie chirurg coś mówił o lipofillingu. Tylko, że ja jestem szczupła i nie wiem czy wystarczy mi tkanki tłuszczowej....
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 09-09-2010 - 19:48:02 przez Melodyjka. |
joanna_w29 (offline) |
Post #5 09-09-2010 - 21:50:37 |
Szczyrk |
oj to że nie refunduje to wiem i liczę się z tym /niestety
![]() dla mnie byłoby ważne żeby te obie piersi znowu były w miarę takie same, żebym mogła się rozebrać i żeby nie rzucała się w oczy aż taka różnica wiem że nie będzie idealnie, ale choć trochę bardziej... osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil ![]() albo przez wiadomość prywatną |
lulu (offline) |
Post #6 10-09-2010 - 01:28:10 |
k/Kwidzyna |
Myślę, że może nie przejmujcie się tak różnicami w wielkości między jedną a drugą piersią. Ja od samego początku, jak jeszcze miałam obie piersi widziałam różnicę w wielkości. Prawa zawsze mniejsza była.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Melodyjka (offline) |
Post #7 10-09-2010 - 17:55:40 |
Gdańsk |
Ja się niestety przejmuję, bo to różnica 1-go nr, to dużo. W bluzkach tego nie widać, bo noszę dobre staniki z kieszonkami, w których są gąbeczki. Od strony większej piersi wyjmuję gąbkę, a przy tej mniejszej zostawiam gąbkę i nic nie podpada. Ale plaża, basen, jestem młoda, kompleksy w sferze intymnej. Niektóre osoby sugerują mi, że powinnam się cieszyć, że nie mam przerzutów, że w ogóle mam zrekonstruowaną pierś....Pewnie, że tak. Cieszę się i doceniam. Myślę, że wkrótce po prostu udam się na konsultacje do plastyka, tylko jeszcze nie wiem gdzie...Jestem z Gdańska, muszę poszukać jakiegoś zaufanego, może znacie?
|
joanna_w29 (offline) |
Post #8 10-09-2010 - 20:00:47 |
Szczyrk |
Melodyjko myślę podobnie...
prosiłam o opinie osoby które miały korektę i proszę raz jeszcze ![]() nie dyskutujmy czy się przejmować czy nie, czy widać czy nie, kto ma gorzej te u których rekonstruowana pierś jest inna niż naturalna czy te którym pierś obcięto dziękuję. osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil ![]() albo przez wiadomość prywatną |
agawa (offline) |
Post #10 10-09-2010 - 20:51:27 |
okolice |
Przymierzam się do rekonstrukcji od jakiegoś czasu... długiego
![]() |
dorotag (offline) |
Post #12 03-10-2010 - 16:52:18 |
|
Jestem po rekonstrukcji piersi i poprawieniu zdrowej. Zabiegi robiłam w Lublinie, różnica w biustonoszu- żadna, a bez- niewielka. Piersi są w miarę symetryczne, zdrową pierś mam tylko podniesioną, bez tego wyglądały tragicznie- jedna u góry a druga 10 cm niżej. Komfort psychiczny jest tak duży, że bardzo szybko zapomniałam o niewielkim bólu, który się z tym wiązał.
|
joanna_w29 (offline) |
Post #17 03-10-2010 - 19:53:58 |
Szczyrk |
no i właśnie o ten komfort psychiczny sie rozchodzi... dorotag a jakie to koszta ??? osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil ![]() albo przez wiadomość prywatną |
Dortek (offline) |
Post #19 04-10-2010 - 00:06:50 |
|
A to komfort psychiczny nie podlega pod NFZ?
Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
joanna_w29 (offline) |
Post #20 04-10-2010 - 10:32:22 |
Szczyrk |
Dortek niestety chyba nie
![]() mój chirurg sam ostatnio zwrócił uwagę na różnicę rozmiaru, stwierdził że albo można tą rekonstruowaną pomniejszyć albo zdrową powiększyć ![]() zaproponował też wymianę implantu w rekonstruowanej na bardziej anatomiczny, ale chyba wolałabym już tego nie ruszać, tylko poprawić ten zdrowy cyc mam zgłosić się w marcu nast roku wtedy będziemy się zastanawiać... ale może bym się skonsultowała gdzie indziej też ![]() osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil ![]() albo przez wiadomość prywatną |
Dortek (offline) |
Post #23 05-10-2010 - 00:29:27 |
|
Joasiu, skonsultuj się jeszcze gdzieś indziej. Ja miałam oszczędzającą i właśnie napomknęłam lekarzom, że może_by_tak_coś_poprawić... Teraz myślą co poprawić, bo jest kilka opcji. Jak tego posłuchałam, to nie wiem, czy jeszcze chcę.
I baaardzo podoba mi się Twój Awatarek. ![]() ![]() Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 05-10-2010 - 00:31:30 przez Dortek. |
Następna (offline) |
Post #24 22-01-2011 - 18:33:09 |
Krosno |
Miałam mastektomię na przełomie lipca i sierpnia 2010. 22 grudnia była korekcja blizny (docięcie piękne na chir. plast.) i 7 kwietnia będzie korekta drugiej, zdrowej piersi przez zmniejszenie. Mam ją potwornie wielką i wiszacą niemal do pasa, więc żadna rekonstrukcja tej obciętej nic by mi nie dała. Proteza siłą rzeczy jest też bardzo ciężka. Więc najpierw zmniejszamy zdrową - poprawi mi się komfort fizyczny, co też ważne, a potem, jak będę chciała, można dorobić drugą. Nie wiem, czy będę chciała. (metoda z mięśnia pleców, jakoś tak). Wybraliśmy z drem taką kolejność ( powinna być odwrotna), żebym dyskomfort miała jak najkrótszy. ) Powinno być najpierw odtworzenie, potem zmniejszenie, ale trwałoby to razem ze dwa lata, (ze względu na gojenie, nie terminy) , a ja chcę chodzić w małym staniku jak najszybciej. Wszystko NFZ. I co Wy na to???? tylko ja jestem już starsza panią i bardziej chodzi mi o wygodę - po domu np., niz o te różne takie tam...
( "...od jutra będzie nam się wiodło coraz to lepiej i lepiej..." ![]() |
magda2411 (offline) |
Post #25 23-01-2011 - 12:34:53 |
Olsztyn |
Następna, nie da się zrobić u Ciebie rekonsrukcji inną metodą, przez samo włozenie protezy bez ruszania mięśni z pleców? Ja miałam taką rekonstrukcję, o której piszesz (LD+ekspanderoproteza)- czyli przeszczepili mi miesień i skórę z pleców, a pod to włożyli jeszcze protezę. Pomijam fakt, ze moja pierś wygląda źle, ale wiesz to jest bardzo poważna operacja. Mnie dziś bardzo często bolą plecy (wycięty mam mięsień), a na ciele blizna za blizną - i z przodu i z tyłu. Wiem, że rekonstrukcje tylko z włożeniem ekspanderoprotezy są mniej inwazyjne. Radziłabym Ci porozmawiać z lekarzem czy istnieje możlwość takiej metody. A najlepiej to pooglądać - na żywo u koleżanek - zrekonstruowane tak i tak.
Pozdrawiam |
Dana7 (offline) |
Post #27 24-02-2011 - 21:22:59 |
|
Witam
Ja jestem po rekonstrukcji oraz po "poprawieniu" zdrowej piersi.Miałm robiony zabieg równocześnie. Obecnie nie ma jeszcze dokończonej rekonstrukcji - brak brodawki ale jest już super. Mogę chodzić bez biustonosza i nic nie widać, a nie jestem najmłodsza.Operację miałam robioną w Wrszawie. Tak na marginesie dodam, że z rekonstrukcją czekałam 5 la, a teraz nie mogę zrozumieć dlaczego tak długo zwlekałam. |
Jolcia (offline) |
Post #29 25-02-2011 - 09:09:00 |
|
Tak, Dana, napisz koniecznie. Ja byłam operowana w Magodencie na Fieldorfa i tam też mam zamiar się rekonstruować. Tylko dziwi mnie, że wszędzie są takie dłuuuuuuugie terminy, a mnie mój pan doktor powiedział, żebym po pół roku od zakończenia leczenia przyszła i będziemy robić cycusia, bez czekania
![]() ![]() |