Drugie starcie - rozmowy codzienne

Wysłane przez Amazonki.net 

aga66 (offline)

Post #1

18-03-2016 - 20:39:18

Warszawa 

Mea bardzo mocno Cię przytulambuziaksercebuziak



"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska
Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali...

ewka36 (offline)

Post #2

18-03-2016 - 20:49:16

Sopot 

Mea Ty moja 11chichot przytulam,całuję i siły życzę do zwycięstwa serce



madzia16 (offline)

Post #3

19-03-2016 - 09:12:02

Jastrzębie Zdrój 

Mea trzymam kciuki zeby wszystko sie udało dasz rade pozdrawiam cieplutko smiling smiley serce



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 19-03-2016 - 09:12:26 przez madzia16.

e45 (offline)

Post #4

19-03-2016 - 09:37:48

 

Mea moc pozytywnej energii przesyłam .Trzymam kciuki i wierzę , że to Ty będziesz zwycięzcą w tej bitwie.buziak



danuśka1 (offline)

Post #5

21-03-2016 - 14:21:22

 

I ja kciuki mocno,mocno zaciskam buziak

jagodula (offline)

Post #6

21-03-2016 - 19:51:31

Sławkow 

jablkoMoja Miła...cóż mam powiedzieć?. Jestem z Tobą całym sercem i wszystkie dobre myśli. Wiedzą Cię nie wesprę bom prosta baba ale całą dobrą na wsi zebraną energie przesyłam.buziak

Anna57 (offline)

Post #7

21-03-2016 - 20:07:28

Jarosław 

serce Mea Kochana pociesza bardzo mocno Cię przytulam i życzę dużo sił do walki , pozytywnego nastawienia i oczywiście jak najlepszych wyników serce

Codziennie myślę o Tobie ....jesteś bardzo dzielna i DASZ RADĘ buziak



ewunia80 (offline)

Post #8

21-03-2016 - 22:06:24

Warszawa 

Mea ja też łączę się z Tobą i wspieram, jak wiesz może też mam do wątroby i kości. Oczywiście bez refundacji leczenie. O perjecie to nawet nie mam co marzyć...
Muszę zacząć też normalnie jeść, bo zafundowałam sobie duete odchudzająca, żeby tę wątrobę wspomóc i schudłam... jak głupia... a to normalnie w miarę trzeba jeść, żeby mieć siłę do walki.
Damy radęduży uśmiech

monik (offline)

Post #9

24-03-2016 - 22:43:55

Łódź 

O losie MEA Ty tutaj? Do pionu mam nadzieję, że już Cię postawiono. Co do Perjety o której pisałaś to u mnie po niemal 40 dawkach serce nie drgnęło. Frakcję wyrzutowa mam cały czas 65% czyli dokładnie taką samą jak w dniu, w którym rozpoczynałam leczenie.
Wiem, że potrafisz walczyć więc walcz! wiem też co to napady lęku i zwykłego ludzkiego strachu, człowiek czuje się jakby dostał pałką bejsbolową po nogach i padł na ziemię... ale to mija, trzeba wstać i do przodu. Da się. Tak jak napisał Tomasz, jedz, odpoczywaj i nabieraj sił a ja baaaardzo mocno wspieram Cię myślami i trzymam kciuki

aga66 (offline)

Post #10

25-03-2016 - 11:59:39

Warszawa 

Ewunia, Mea, Monik trzymajcie się kochane dziewczyny, szukajcie sił do walki, choć mogę się tylko domyślać jak ciężko to zrobićserce



"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska
Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali...

monik (offline)

Post #11

25-03-2016 - 14:09:09

Łódź 

Aga, nie jest tak źle - ja przynajmniej nie narzekam no bo nie mam na co smiling smiley wzloty i upadki dotyczą każdego. trzymaj się i spokojnych świąt!

ewunia80 (offline)

Post #12

25-03-2016 - 17:40:07

Warszawa 

Ja również się jakoś trzymam, wierzę, że będzie dobrze i myślę pozytywnie i wszystkim koleżankom tego życzę uśmiech

monik (offline)

Post #13

25-03-2016 - 17:47:09

Łódź 

Ewunia - ok

wiwibis (offline)

Post #14

25-03-2016 - 18:14:01

knurów 

kochane trzymam za was kciuki buziakipociesza

ewunia80 (offline)

Post #15

26-03-2016 - 21:56:14

Warszawa 

Dzięki, zdrowych i spokojnych świąt wszystkimpapa

monik (offline)

Post #16

05-04-2016 - 15:39:44

Łódź 

uf uf uf, lek któryś tam z rzędu przyjęty, wyniki (te nieszczęsne neutrofile i białe) znowu mocno spadły, dlaczego tego nie wie nikt bezradny ale czuję się znakomicie i to jest najważniejsze. Wczoraj odebrany tomograf płuc i węzły chłonne szyi. Trochę się bałam bo jakiś węzeł wydaje mi się większy i tak coś m nie szyja "ciągnie" do tego mam ostatnio ból pleców... no ale wyniki ok radocha odbierałam z drżącą ręką, nie cierpię tego! W ubiegłym tygodniu zrobione tez usg brzucha - tez ok smiling smiley jutro usg dowcipne i usg piersi.... ech.

Tomasz. (offline)

Post #17

05-04-2016 - 15:56:57

Pruszków 

Spadek neutrocytów jest wynikiem tłumienia a w pewnych przypadkach wręcz uszkodzenia odwracalnego (supresji) szpiku przez leki cytostatyczne. W ogóle to chemioterapia obecna ma dwa istotne filary: Czynnik wzrostu neutrocytów G-CSF i leki p.wymiotne - aprepitant oraz starszy ondansetron. W latach 90 XX wieku (i wcześniej) gdy tych leków jeszcze nie stworzono to były całkiem inne standardy leczenia - z konieczności mniej intensywne.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

tynkaa (offline)

Post #18

06-04-2016 - 06:25:36

 

Monik to dobre wieści nic tylko się cieszyć grinning smiley

monik (offline)

Post #19

06-04-2016 - 10:38:13

Łódź 

Tomasz, ale ja ostatni cytostatyk wzięłam we wrześniu 2014. Lekarze twierdzą, że ciała monoklonale (teoretycznie) nie mają skutków ubocznych w postaci działania czy nawet uszkodzenia szpiku. Twierdzą, że nie powinno mieć to wpływu. no ale jak mówią może u mnie ma to związek, tym bardziej, że kiedy brałam herceptynę w 2012 to sytuacja była podobna. dziwne tylko to, że pojechałam na wakacje i wyniki niewiarygodnie się poprawiły a 2 tyg. później znowu były niziutkie, to jest dziwne... chyba lekarze doszukują się już jakiś psychosomatycznych działań mojego organizmu smiling smiley No nic, lekarz mówi, że najważniejsze, że świetnie się czuję, raczej nie choruję, chodzę do pracy, jeżdżę na wakacje i żyję całkiem normalnie

ewunia80 (offline)

Post #20

06-04-2016 - 20:28:22

Warszawa 

A ja wczoraj 5 naświetlań skończyłam i chyba mi pomogły, bo chodzę lepiej, bez porównania z tym co było smiling smiley.
Dzisiaj po badaniach wyszło, że enzymy wątrobowe znowu mi spadły, więc chyba fajnie uśmiech

renatar (offline)

Post #21

06-04-2016 - 20:35:54

sieradz 

Ewuniu to bardzo dobre wiadomości,bardzo się cieszę że się lepiej czujesz.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

ewunia80 (offline)

Post #22

06-04-2016 - 21:59:22

Warszawa 

Oj ja też się cieszę i oby tak dalejśmiech

aga66 (offline)

Post #23

09-04-2016 - 20:56:08

Warszawa 

Ewuniu super wiadomość, więcej takich proszębuziak



"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska
Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali...

re_niula (offline)

Post #24

09-04-2016 - 21:19:11

Bytom 

Ewunia to bardzo dobra wiadomość brawobuzki



ewunia80 (offline)

Post #25

09-04-2016 - 21:58:47

Warszawa 

Dziękuję Wam Drogie koleżanki za wsparcie i dobre słowa i Wam, życzę samych jak najlepszych wynikówcalus

małgonia (offline)

Post #26

11-05-2016 - 10:08:50

Niepołomice 

Ja zaczynam trzeci raz dalej siedzi pod pachą 24operacja mam dość

dziubas (offline)

Post #27

11-05-2016 - 10:30:48

Gdańsk 

małgoniu! serce Don"t give up please! Nie poddawaj sie proszę! prosi





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Al_la (offline)

Post #28

11-05-2016 - 11:05:55

k/Warszawy 

Małgoniu pociesza serce





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

małgonia (offline)

Post #29

11-05-2016 - 12:16:27

Niepołomice 

Nie wiem co teraz ze mną będzie przeszłam już dwie operacje dwie chemie 50 naswietlen wszystko przez 3,5roku i co dalej

domina13 (offline)

Post #30

11-05-2016 - 12:30:13

Piotrków Tryb. 


małgonia
pocieszaDasz radę serce teraz masz po drugiej stronie w węzłach,bo chyba poprzednio węzły Ci wycinali?




4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014);
Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 375
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024