Drugie starcie - rozmowy codzienne

Wysłane przez Amazonki.net 

Tomasz. (offline)

Post #1

06-05-2020 - 11:58:42

Pruszków 

Wirus nie szaleje. Prof. Szczylik powiedział niespełna 3 tygodnie temu: "Od początku wykrycia zakażeń SARS COV-2 na COVID-19 zmarło w Polsce 330 osób. A tyle umiera na nowotwory złośliwe ale dziennie. W Wątku Polityka podałem przedruk z Medycyny Praktycznej odnośnie śmierci na choroby poza koronawirusowe poprzez nie udzielenie pomocy osobie chorej. Śmierć w majestacie procedur. Moje życie zmieniło się o tyle, że rzadziej odwiedzam nestorów, a do wuja w DPS-ie się nie wybieram (ani się dostać nie mogę- w razie chęci). Najbardziej mi doskwiera brak basenu do pływania i przesunięcia terminu rehabilitacji. Żona wzięła strzykawkę w swoje ręce i dwa razy zrobiła mi zastrzyk B12 (ratujacy życie- pochemijna anemia Addisona-Birmera. Z tym, że co mają powiedzieć osoby samotne??). Odstępy (separacje) i mycie rąk (oraz uwaga aby w komunikacji miejskiej i na dworze nie zatrzeć śluzówek dłońmi)- to wystarczajace elementy zapobiegawcze. Odstępy od wszystkich- też od dojeżdżających wnuków czy dzieci. Chodziłem na spacery z kijkami, z sunią. Mam apaszkę do zakrywania nosa i ust - zawsze w sklepie, aptece czy komunikacji miejskiej. Ale na rowerze czy kijkach- mam zsuniętą na szyję. Nie dajmy się zwariować.
Ira, działaj krok po kroku. Wyjaśnij kwestie kreatyniny. Ja duże są wzrosty? Czy pomiarom nie towarzyszy nadmierne odwodnienie? Czy jest białkomocz, cechy zapalenia w układzie moczowym?
A w żałobie po rodzicach to każdej osobie jest ciężko. Zwłaszcza, gdy sama choruje.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

ira (offline)

Post #2

06-05-2020 - 12:18:21

Pabianice 

Tomasz, kiedy brałam kwas zoledronowy co 6 tygodni, było dobrze, teraz 3 razy wzięłam co 4 i kreatynina wzrosła do 1,5 mg/dl. Nie wiem, czy akurat to miało wpływ. Biorę go już ponad 3 lata, nie jest obojętny dla nerek.
Ja mam chroniczny i alergiczny katar, więc trudno nie dotykać nosa, do tego łzy mi się leją, żaden okulista sobie z tym nie radzi, krople nie pomagają za wiele. Maseczka na brodę, coby wykonać czynności higieniczne i do góry i tak cały czas. W przyłbicy nie lepiej. No to boję się tego korona jak cholera.
Mam doła, więc się wyszczególniłam nieco, chociaż na ogół jakoś sobie radzęuśmiech



Tomasz. (offline)

Post #3

06-05-2020 - 21:46:42

Pruszków 

Takim wzrostem kreatyniny nie ma się co przejmować. Acz nie oznacza to lekceważenia. Wystarczy się silniej odwodnić i kreatynina już idzie w górę (i odwrotnie- nawodnienie ją zmniejsza). Sprawie się trzeba przypatrzyć, gdy wzrostowi kreatyniny towarzyszy wzrost poziomu mocznika, a zwłaszcza nieusprawiedliwiony wzrost poziomu potasu.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

ira (offline)

Post #4

06-05-2020 - 22:18:32

Pabianice 

No tak, ale przez to TK było bez kontrastu. Mocznik badany w połowie marca, kiedy kreatynina zaczynała iść w górę, był dobry. Potas też mi się buja, ale w granicach normy.
Miałam też badany mocz, było ok. Lekarz kazał mi dużo pić, ale zapominam.
Ulżyło mi, Tomasz, po Twoim poście, bo ja laik, niestety spanikowałam trochę uśmiech
Za tydzień będę u onka.



Tomasz. (offline)

Post #5

07-05-2020 - 09:37:51

Pruszków 

Cytuj
ira
No tak, ale przez to TK było bez kontrastu. Mocznik badany w połowie marca, kiedy kreatynina zaczynała iść w górę, był dobry. Potas też mi się buja, ale w granicach normy.
Miałam też badany mocz, było ok. Lekarz kazał mi dużo pić, ale zapominam.
Ulżyło mi, Tomasz, po Twoim poście, bo ja laik, niestety spanikowałam trochę uśmiech
Za tydzień będę u onka.
No niestety czasem trzeba trochę oszukać. Ja nie mając żadnych objawów ogólnych zazylem paracetamol w bolacym zębie aby mógł mi być założony opatrunek. U Ciebie Ira wypić 1 litr wody mineralnej 60-80 min przed oddaniem krwi do analizy. Jeszcze lepiej rosołu (sód) aby płyn nie zszedł do pęcherza. Takie nawodnienia i od razu kreatynina spada.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

ira (offline)

Post #6

07-05-2020 - 10:33:52

Pabianice 

Tomasz, ja tak robię zawsze przed badaniem, piję duuużo ciepłej wody przegotowanej. Bo są problemy z pobraniem krwi. Mineralnej nie piłam, bo musiałabym ją podgrzewać, inaczej wyczyściłoby mi jelita.
Szkoda mi tylko tego kwasu zoledronowego, chociaż ostatnio dostawałam 2 mg. Mnie po nim mniej bolą kości.
Myślę o Xgewie, ale przerażają skutki uboczne, np. duszność (często). Ja mam płyn w opłucnej, więc uczucie duszności jest przy najmniejszym wysiłku. A jeszcze dodane! No i cena, ale może kupiłabym sobie chociaż kilka podań.
No, zobaczymy, jaki będzie wynik TK, bo od tego będzie zależało dalsze leczenie. W lutym było dobrze, tylko ten płyn, który jest od ponad trzech lat, ale go nie przybywa. Biorę Toramide 2,5. Przywykłam, da się żyć.
Ten nowy przerzut do kości w styczniu przygniótł mnie psychicznie. Przez 3 lata była stabilizacja, więc żadna to moja zasługa, że się trzymałam, zwłaszcza, że zbyt częste użalanie się źle na mnie wpływa uśmiech Musiałam zaczekać na podanie palbocyclibu, bo zachorowałam na zapalenie oskrzeli, też w styczniu.



Tomasz. (offline)

Post #7

07-05-2020 - 11:15:18

Pruszków 

Cytuj
ira
Tomasz, ja tak robię Biorę Toramide 2,5.
I tu jest zawarta odpowiedź. Toramid silnie odwadniajac podwyższa kreatynine . Sugerowalbym aby przez 5-7 dni przed badaniem kreatynina nie zażywać Toramidu. Wyniki się poprawią.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

ira (offline)

Post #8

07-05-2020 - 17:37:31

Pabianice 

Tomaszu, dziękuję Ci bardzo! serce
Wystraszyłam się tą kreatyniną, a internet jeszcze mi w tym pomógł.



ira (offline)

Post #9

15-05-2020 - 15:59:59

Pabianice 

Cytuj
Tomasz.
Sugerowalbym aby przez 5-7 dni przed badaniem kreatynina nie zażywać Toramidu. Wyniki się poprawią.

I tak się stało radocha Kreatynina z 1,5 zmalała do 1,18.



Tomasz. (offline)

Post #10

15-05-2020 - 19:07:39

Pruszków 

Cytuj
ira
Sugerowalbym aby przez 5-7 dni przed badaniem kreatynina nie zażywać Toramidu. Wyniki się poprawią.

I tak się stało radocha Kreatynina z 1,5 zmalała do 1,18.
Miałaś Ira wątpliwości ?????



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

ira (offline)

Post #11

15-05-2020 - 20:48:08

Pabianice 

Tomasz, różne, różniste myśli chodziły mi po głowie duży uśmiech Bo do tego eGFR był 36,8. Teraz jest 48,5. Szału nie ma grinning smiley
Ale ulżyło mi zdecydowanie.







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-05-2020 - 20:52:47 przez ira.

Tomasz. (offline)

Post #12

15-05-2020 - 21:15:58

Pruszków 

Cytuj
ira
Tomasz, różne, różniste myśli chodziły mi po głowie duży uśmiech Bo do tego eGFR był 36,8. Teraz jest 48,5. Szału nie ma grinning smiley
Ale ulżyło mi zdecydowanie.
Wystarczy, że zażywasz lek z grupy ACEI czy ARB i eGFR od razu spada.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Janina.S (offline)

Post #13

28-05-2020 - 10:17:21

widły Soły i Wisły 

Mija tydzień po trzeciej chemii - jestem na półmetku.
Skutki trochę mocniejsze niż poprzednio- neuropatia , śluzówka i ogólna słabość
nawet doszło do omdlenia , chyba zbyt szybko wstałam w trzecim dniu a biorę
więcej leków na nadciśnienie - skacze i rośnie bezradny
teraz mam 2 tyg na regenerację no i może jakoś to będzie .



.....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać
....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.
...

Tomasz. (offline)

Post #14

28-05-2020 - 10:48:08

Pruszków 

Pamietaj, piszę to ponad setny raz- należy walczyć z neuropatią bezwzględnie. Niezastosowanie leków na początku skutkuje się utrwaleniem bólu. Później jest uszkodzenie osłonek mielinowych i nie ma mowy o niezażywaniu leków z grupy GABA. Albo cierpi się stale jeszcze bardziej przy tym utrwalając ból. Polecam antydepresanty i to w niemałych dawkach- podnoszą próg bólu, zmniejszają cierpienie. A mniejsze rozchwianie emocjonalne ustabilizuje Ci ciśnienie i poprawi komfort życia. Bo leczenie Avastinem będzie długotrwałe- aż do momentu progresji. Warto zadbać o możliwie dobrą formę organizmu.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Janina.S (offline)

Post #15

28-05-2020 - 12:32:45

widły Soły i Wisły 

Bardzo dziękuję Tomaszu za te bezcenne podpowiedzi - oj dały do myślenia bo ....
ja to jestem mocno anty_tabletkowa i pomimo ze p. dr przepisała Doretę /wykupiłam/ to chciałam być
taka dzielna i znosić wytrwale ten ból nóg -łydek. przecież mało i niedaleko chodzę to dam radę,
nieświadoma skutków o których piszesz. Zaczynam więc od 1/2 tabl.
Brałam w ub.r. Mirtor , najpierw 30mg a potem 15mg. w czasie choroby i operacji odstawiłam ale
faktycznie widzę że powinnam zacząć brać bo sen też niezbyt dobry.
Bardzo , bardzo doceniam Twoje podpowiedzi Tomaszu..uśmiech



.....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać
....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.
...

dziubas (offline)

Post #16

28-05-2020 - 12:44:13

Gdańsk 

brawothe finger smiley brawo panie Tomaszu!!!





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Tomasz. (offline)

Post #17

28-05-2020 - 14:01:14

Pruszków 

Cytuj
Janina.S
pomimo ze p. dr przepisała Doretę /wykupiłam/ to chciałam być
taka dzielna i znosić wytrwale ten ból nóg -łydek. przecież mało i niedaleko chodzę to dam radę,
nieświadoma skutków o których piszesz. Zaczynam więc od 1/2 tabl.
Brałam w ub.r. Mirtor , najpierw 30mg a potem 15mg.
1. Doteta nie ma wpływu na bóle odnośnie neuropatii potaxanowej. Wyłącznie leki GABA i to w dawkach powodujacych likwidację bólu do ZERA. Inne dzialania nie dadzą rezultatu.
2. Skuteczność Mirtoru 15 mg polega na tym, że nie traci się na wadze- jest apetyt. Działanie p.depresyjne to co najmniej od 22,5 mg. Kupowanie tabl po 30 mg nie ma sensu- 45 mg kosztują niemal tyle samo. Wiem, bo sam zażywam.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Janina.S (offline)

Post #18

28-05-2020 - 14:24:49

widły Soły i Wisły 

Wielkie dziękuję Tomaszu .
Domyślam się ze te leki typu GABA to pewnie tylko lekarz onkol. mi przepisze...
poprosze przy nast chemii.



.....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać
....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.
...

Tomasz. (offline)

Post #19

28-05-2020 - 16:11:46

Pruszków 

Cytuj
Janina.S
Wielkie dziękuję Tomaszu .
Domyślam się ze te leki typu GABA to pewnie tylko lekarz onkol. mi przepisze...
poprosze przy nast chemii.
Przepisać moze lekarz neurolog na podstawie zaświadczenia z poradni onkologicznej o leczeniu długotrwałym taksanami lokalnie zaawansowanego raka jajnika. Na podstawie takiego zaświadczenia lekarz powinien bez problemu przepisać lek na ryczałt (ogólnie są to leki dość drogie). Kieruj się od razu na duże dawki- szczęśliwie wszystkie dawki są już na ryczałt. Najtaniej wychodzi dawka 150 mg po 56 tabl. Jeśli są bóle jakiś czas to tak czy siak przez taką dawkę trzeba będzie przejść. Po zlikwidowaniu bólu można będzie dawke dobową zmniejszyć do 2 tabl. Lub przejść na dawkę 75 mg 3x dziennie.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 28-05-2020 - 16:12:23 przez Tomasz..

kinga0903 (offline)

Post #20

25-06-2020 - 07:37:43

Rzeszów  

Witam jestem córką, bardzo proszę mi pomóc bo nie wiem co robić. Mama zaczęła mieć trudności z poruszaniem się, z pamięcią, mową, koncentracją . Ogólnie problemy neurologiczne Tk mózgowia odbędzie się dzisiaj na wyniki trzeba czekać do dwóch tygodni. Czy to nie za długo? Co można zrobić żeby szybko dowiedzieć się co się dzieje w głowie? Aby rozpocząć leczenie? Czy są jakieś leki ? Doktor onkolog wie o stanie kazała zrobić pilnie Tk.

Tomasz. (offline)

Post #21

25-06-2020 - 08:07:47

Pruszków 

Cytuj
kinga0903
Witam jestem córką, bardzo proszę mi pomóc bo nie wiem co robić. Mama zaczęła mieć trudności z poruszaniem się, z pamięcią, mową, koncentracją . Ogólnie problemy neurologiczne Tk mózgowia odbędzie się dzisiaj na wyniki trzeba czekać do dwóch tygodni. Czy to nie za długo? Co można zrobić żeby szybko dowiedzieć się co się dzieje w głowie? Aby rozpocząć leczenie? Czy są jakieś leki ? Doktor onkolog wie o stanie kazała zrobić pilnie Tk.
Warto wykonać badanie na d-dimery. Pozwoli to ocenić, czy jest jawna tendencja do zatorowości.
Należy też domowymi sposobami wydać proste polecenia: przyginaj powoli przedramiona do siebie (należy stawiać opór jednostajny). To samo z odginaniem. Na siedząco odpychanie podudzi wprzód. Ściśnięcie jednoczesne dłoni. Pozwoli to oszacować czy L=P. Jeśli strony nie będą równe to epizod zatorowości na pewno nastąpił. I w takiej sytuacji pilna jazda na neurologię na oddział udarowy.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

kinga0903 (offline)

Post #22

25-06-2020 - 09:16:31

Rzeszów  

Tomaszu nie rozumiem tego jak to zrobić. Są jakieś filmy instrukcje na internecie?

dziubas (offline)

Post #23

25-06-2020 - 12:21:30

Gdańsk 

Kinga!serce Tomasz na pewno wkrótce ci pomoze! ja chce pomóc , jak potrafię: dwa ostatnie ćwiczenia- próby rozumiem tak -na siedzaco jednocześnie obydwie nogi w kolanach unosić/wyprostowywac powoli do przodu, dłonie jednocześnie zamykać/sciskac ODWAGI!!! prosiokpociesza





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

kinga0903 (offline)

Post #24

25-06-2020 - 13:42:57

Rzeszów  

Dziubas ~ A tak to tak już rozumiem. Bardzo dziękuję. Topografia mózgowia zrobiona, dwa tygodnie trzeba czekać na wyniki + wyniki które muszą dojść pocztą z uwagi na pandemie i to że nie wpuszczają po ich odbiór.

Bardzo się przeraziłam z rana bo zapomniała o tomografii o której jej mówiłam wczoraj, Ale już się trochę rozruszala i obiad trochę pomaga gotować i sprząta.

I Tomaszu te ćwiczenia zrobione wszystkie nogi, ręce idą , Ale te badania krwi zrobimy.

Tomasz. (offline)

Post #25

25-06-2020 - 15:17:56

Pruszków 

To miały być nie ćwieczenia a sprawdzenie sterowania kończynami. Czy strona lewych kończyn równa się sile i zakresowi kończyn po prawej stronie. Do badania neurologicznego można zaliczyć wkręcanie żarówek (osoba badana jednocześnie lewą i prawą dłonią wykonuje ruchy jakby wkręcała żarówki), wyszczerzenie zębów (czy nie opada kącik ust), młynek w lewo i prawo dłońmi, z zakmniętymi oczyma dotknięcie do czubka nosa. Ustanie w pozycji wyprostowanej z zamkniętymi oczyma i wykonaniu kilku kroków wprzód. Próba pisania i porównania do pisania sprzed problemu, narysowanie ślimaka (linia ciągła jak ślimak), narysowanie rzutu prostopadłościanu- jest tego co niemiara. Ja np. teraz, na własne ryzyko sam wdrożyłem osobie chorej leczenie prodopaminowe i sprawdzam ją neurologicznie czy jest poprawa. Na wczorajszy dzień poprawa była. Zobaczymy co dalej.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

kinga0903 (offline)

Post #26

26-06-2020 - 13:08:17

Rzeszów  

Tomaszu pisze normalnie jak pisała, literki są ładne proste wyraźne, ślimak też jest Ok, Ale jest bardzo nieporadna, nie chce jej się ubrać ładnie jak gdzieś wychodzi, ostatnio założyła kosztuje tył do przodu, na ogół bardzo się trzęsie, dziś miała bardzo silny napad kiedy zaczęła jej się bardzo mocno trząść ręka. Jak chodzi to szura butami. Wygląda to tak jakby nagle napady parkinsonizmu.

Czy zabrać ją do neurologa czy czekać na opis. TK?

Co to za leczenie? Czy by tutaj coś pomogło w czasie kiedy jesteśmy bezradni i czekamy na wyniki.?

Czy

Tomasz. (offline)

Post #27

26-06-2020 - 13:21:44

Pruszków 

Samo trzęsienie się to niekoniecznie parkinsonizm. Ale gdy dodamy do tego pochyloną sylwetkę, szuranie stopami, małe litery (drobnopisanie), maskowata twarz- to łącznie wygląda to zespół parkinsonowski (to szersze pojęcie niż Choroba Parkinsona).
Nie wiem, czy neurolog by wdrożył małe dawki lewodopy (Madopar 62,5) bez wyniku tomograficznego mózgu. Na pewno Madopar nie pomaga w zaburzeniach poznawczych (odwrotne zakładanie odzieży, bezkrytycyzm odnośnie pomyłek dnia codziennego). To, co ja bym wdrożył to antydepresanty. Szczególnie działający wszechstronnie i tani Sertagen (lub inny lek zawierający sertralinę). Można wybrać wenlafaksynę lub droższe:citalopram czy escitalopram. Małe dawki lewodopy (Madopar) nie zaszkodzą na pewno. Problemem jest refundacja- lek na 100% w najmniejszej dawce 62,5 kosztuje ok. 30 zł. A może zupełnie nie pomóc.
Ja bym te problemy widział w kier. udaru mózgu lub przerzutu do mózgu. Depresja swoją drogą- ja to typowe dla raka. Zwłaszcza rozsianego. Bez badań obrazowych wiele powiedzieć się nie da.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

kinga0903 (offline)

Post #28

26-06-2020 - 13:29:12

Rzeszów  

Czyli poczekać na wyniki i męczyć się tyle? Ja nie wytrzymam tyle nie wiem co robić jak pomóc
W domu mam jeszcze metotab i endoxan nastawione w trakcie radioterapii może to coś pomoże?

Czyli żaden neurolog nie pomoże trzeba siedzieć i przeczekać na wyniki?
W szpitalu widzieli stan mamy, prosiłam o szybkie wyniki to mi powiedzieli że każdy pacjent tutaj jest onkologiczny..

Tomasz. (offline)

Post #29

26-06-2020 - 13:31:50

Pruszków 

To już decyzja należy do chorej i do Ciebie jako osoby opiekującej się chorą. Ja tylko podałem różne warianty rozwiązań. Leki które wymieniłem i tak są z przepisu lekarza- więc z najdostępniejszym lekarzem można rozmawiać odnośnie pomocy farmakologicznej.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

dziubas (offline)

Post #30

26-06-2020 - 13:34:25

Gdańsk 

KInga! serce czytajac Twój ostatni post tak jak Tomasz pomyslałam tez o depresji i antydepresantach - znam to z własnego doświadczenia, ale skadinad tez wiem, ze chorobie Parkinsona towarzyszy nierzadko depresja, więc chyba najlepiej poczekać na wynik TK dzwoniąc tam co pare dni "czy juz jest?", czas szybko leci, nie wiem jak z oczekiwaniem na wizyte u neurologa, moze już teraz zorientuj sie "co, gdzie i jak?" Trzymam kciuki za Was i oddaję Was Bogu w modlitwie! prosipocieszabuzki
swoja drogą poomyślałam, czy tobie nie przydałyby się jakies leki, chociaz uspokajające, np hydroxizinum, nie sugeruje absolutnie, ze panikujesz, sama miałam rodzićów z nowotworami i niedawno siostre z guzem mózgu, chodzi o to abyś ty była dzieki lekom silniejsz, bo przeciez powinnas dawać mamie wsparcie!





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 26-06-2020 - 13:39:05 przez dziubas.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 383
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024