Zaburzenia koordynacji ruchu - o czym mogą świadczyć?
Wysłane przez juskat2019
juskat2019 (offline) |
Post #1 17-11-2019 - 19:34:20 |
|
Witam wszystkich czytających
![]() Mama otrzymala diagnoze w pazdzierniku 2018 roku. Jest to niestety zaniedbany rak sutka w IV stadium z przerzutami. Ponizej opis przypadku i moja prosba o podpowiedz lub jakakolwiek wskazowke dotyczaca możliwej przyczyny zaburzen koordynacji ruchu, zawrotów głowy i problemów ze swobodnym poruszaniem się, na jakie skarży się aktualnie Mama i jakie martwią nas niezmiernie. Od około 2 miesięcy zauważalny jest wyraźny spadek formy u Mamy, która podczas poruszania się m.in. potrąca przedmioty, zdarza się jej tracić równowagę podczas chodzenia, chwieje się, a żeby pokonać dłuższy dystans potrzebuje pomocy kogoś bliskiego lub musi przytrzymywać się np. komody, ściany, poręczy itd. Ostatnie badania obrazowe tj. TK klatki piersiowej i brzucha oraz scyntygrafia kośćca wykonane 1,5 tygodnia temu nie wykazują progresji zmian - w stosunku do poprzedniego badania wykonywanego w sierpniu 2019. Aktualnie czekamy na TK głowy, które ma odbyć się jutro i wykluczyć ewentualne przerzuty do OUN. Czy jest w ogóle możliwe, że zaburzenia koordynacji ruchowej i chodu mają inne podłoże aniżeli zmiany w OUN? Co warto w tym przypadku jeszcze sprawdzić i jakie ewentualne badania wykonać? czy ktoś z Państwa spotkał się z tego typu zaburzeniami w trakcie choroby i leczenia? Dziękuję z góry za każdą odpowiedź. Poniżej opis przebiegu choroby ROZPOZNANIE: Opis makroskopowy: piers lewa, wycinki drobne Rak naciekajacy, NST GII Zlecono badanie receptorow BIRADS 5, Kategoria biologiczna B5 Receptory: progesteronowe dodatnie Allred 6 pkt. (PS -3 + IS - 3) 25% estrogenowych dodatnie Allred 8 pkt.(PS - 5 + IS - 3) 80% Białko HER2 na 3(+) reakcja pozytywna Ki67 dodatnie w 2% komorek nowotworowych Wynik badania krwi sprzed podjęcia leczenia (08.11.2018): ALT: 12 U/l*, AST: 25 U/l*, Ca 15-3: 210 U/ml (max. 25) W lewej piersi wodoczny rozlegly naciek ekspansywny z kraterowatym owrzodzeniem, pogrubieniem sciany piersi i szerokim naciekaniem sciany klatki piersiowej i dolu pachowego. Pierwsze TK wykazalo obustronnie w tkance plucnej widoczne okrągławe i spikularne guzki metastatyczne o średnicy do 20mm oraz w prawej części trzonu kręgu Th11 widoczne osteolityczne ognisko przerzutowe o średnicy 18mm i wyspe kostna 7mm w głowie prawej kości udowej. Wnioski: Guz lewej piersi, rozsiany do płuc, węzłów prawej wnęki i do kośćca. W badaniu scyntygraficznym kośćca wykryto mnogie ogniska zwiększonego wychwytu znacznika w: czaszce, kręgosłupie, mostku, żebrach, miednicy, lewej kości udowej. W/w wynik przemawia za obecnością mnogich przerzutów w szkielecie. LECZENIE: Lekarze prowadzacy odstapili od wykonania zabiegu operacyjnego ze wzgledu na przerzuty i nieoperacyjny, rozlegly naciek oraz owrzodzenie. Mame udalo sie jednak szybko zakwalifikowac do leczenia w programie klinicznym: Perjeta, Herceptyna i Docetaksel. Wlewy co 3 tygodnie - pierwszy wlew otrzymała w dniu 29.11.2018 a ostatni (9) wlew w dniu 16.05.2019. W trakcie chemioterapii podawano co 5-6 tygodni wlew z Pamifosu 90. Po kontrolnych badaniach obrazowych z konca stycznia 2019 stan Mamy stabilny - dobrze zareagowala na chemioterapie, nastapila regresja zmian w plucach i wnece plucnej, brak zmian w watrobie, zmiany w kosccu bez progresji. Pod koniec kwietnia 2019 wykonano kontrolne TK - stan stabilny + uwidocznione zlamanie komresyjne trzonu kregu Th9. Szybka konsultacja ortopedyczna u lekarza z Piekar Śląskich i zalecenie oszczedzajacego trybu zycia oraz zastosowanie tzw. sznurowki ortopedycznej i propozycja docelowego cementowania zajętego odcinka kręgosłupa (póki co Mama nie chce zdecydowała się na ten zabieg). Dalej podawano chemioterapię i Pamifos 90. W maju 2019 zostala wykonane badania kontrolne TK (stan stabilny bez progresji) oraz ponowna scyntygrafia koscca, ktora niestety wykazala progresje zmian w kregoslupie, dokladnie w trzonach kregow Th8 i Th10. Wg lekarz prowadzacej musial zostać wdrozony nowy schemat leczenia ze wzgledu na progresje w kosscu - w jej opinii perjeta przestala dzialac, gdyz od stycznia 2019 brak poprawy, a w maju wykazany w badaniu scyntygraficznym progres w kregoslupie. Od czerwca 2019 wdrożono i zastosowano schemat: Xeloda + Tyverb (kapetycabina+lapatynib) w dawce: Xeloda 2 x 1650mg na dobe, Tyverb 1 x 1250mg na dobe. Dodatkowo zmieniono Pamifos 90 na Zomikos - wlewy co 6 tygodni. Po pierwszym cyklu schematu Xeloda + Tyverb Mama trafiła niestety do szpitala ze względu na zaburzenia elektrolitowe, objawy hipokaliemii i skrajne odwodnienie. Od tej pory przyjmuje leki stabilzujące gospodarkę elektrolitową (m.in. Kalipoz, Spironol, Aspargin) i stale suplementuje witamine D. Ma stały problem z wahaniami stężenia kratyniny. Po bodajże 3 lub 4 cyklu stosowania leków doszedł syndrom ręka-stopa. Badania kontrolne z sierpnia 2019 tj. tomografia i scyntygrafia nie wykazały progresji. Pojawiło się tylko podejrzenie zakrzepicy żyły biodrowej (zweryfikowane i skonsultowane z chirurgiem naczyniowym) oraz pojedyncze zmiany guzkowe w lewym i prawym segmencie płuc do 6mm i złogi w nerkach o średnicy 2-4mm. Takie same wyniki uzyskaliśmy po badaniach TK i po badaniu scyntygraficznym z początku listopada 2019. Stan stabilny, bez progresji. Mama skarży się jednak na dużo gorsze samopoczucie po Xelodzie i Tyverbie aniżeli po wlewach z Perjety i Herceptyny oraz na polineuropatię i pękającą skórę na stopach. W jej ocenie to pękające pięty i skóra na stopach utrudniają jej poruszanie się. W naszej ocenie podejrzewamy jednak zmiany neurologiczne i stąd badanie TK głowy. |
Tomasz. (offline) |
Post #2 17-11-2019 - 20:09:56 |
Pruszków |
To co można powiedzieć to:
1. Jeśli rak został rozpoznany w IV stadium to stwierdzenie ogniska przerzutu może być w wielu narządach. Zwykle są nimi kościec, wątroba, płuca i mózg. Sporadycznie inne narządy. Więc opisywane objawy niepewnego chodu skłaniać powinny do diagnostyki mózgu, a zwłaszcza móżdżku. 2. Nie musi być to od razu przerzut. Choroba nowotworowa w IV stadium może powodować kaskadę zaburzeń krzepnięcia krwi. W efekcie czego są możliwe zatory i udary. Dlatego należy zadbać o badania d-dimerów i w razie dużych przekroczeń- wdrożyć leczenie p.zakrzepowe. 3. Polineuropatia i zespół ręka-stopa to odrębne jednostki chorobowe. Polineuropatia jest po taxanach (w tym docetaxelu), zespół ręka - stopa po kapecytabinie. Jest w dziale chemioterapia wątek XELODA i tam gdzieś jest wymiana porad praktycznych jak sobie z tym radzić. Przeciwko neuropatii w kończynach podaje się leki takie jak pregabalina (Lyrica 150). W zespole ręka stopa stosuje się silne natłuszczanie skóry. 4. Dawka Xelody 2x1650 mg/dz to dawka duża. Obecnie odchodzi się od stosowania Xelody w dawkach submaxymalnych na rzecz dawek zredukowanych do 3x500/dz (czasem nawet 2x500 mg) uwaga- w leczeniu ciągłym i skojarzonym z innymi lekami. Poczytaj moje wpisy o leczeniu metronomicznym. Tu [amazonki.net] dziś odpisałem innej chorej w stadium IV choroby. 5. Bardzo mnie dziwi, że chora nie ma antyhormonów. Korzyści z ich zastosowania są duże z uwagi na wysoką skalę Allreda 8/8 pkt dla receptora estrogenowego. Koniecznie należałoby to leczenie wdrożyć- jeśłi nie jest prowadzone. Od razu II lub III linia leczenia (np. Faslodex + ew. Reseligo jeśli chora miesiączkuje). 6. Zamiast Pamifosu 90 można spróbować denosumab (Xgeva) 120 mg. Nie są tu ostre wymagania wydolności nerek. Polecam dla każdej oso by z IV stadium choroby konsultację u prof. Piotra Wysockiego w Krakowie. U nas największa sława odnośnie leczenia metronomocznego (permanentnego) raka piersi. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
juskat2019 (offline) |
Post #3 18-11-2019 - 10:09:55 |
|
Dziekuje bardzo za odpowiedz.
D-dimery beda sprawdzane (jest zalecenie od onkolog prowadzacej), jak rowniez za 1,5 tygodnia wykonane zostanie badanie dopplerowskie konczyn dolnych. Jesli chodzi o dawke Xelody to wg uzyskanej ostatnio informacji ma ona zostac zmniejszona w kolejnym cylku - aktualnie Mama otrzymala wskazanie do 2-tygodniowej przerwy w stosowaniu leku z uwagi na postep zespolu reka-stopa. Z kolei zamiast Pamifosu podawany byl ostatnio Zomikos. Co do antyhormonow bedziemy dopytywac doktor prowadzaca przy kolejnej wizycie - dziekuje za wskazowke. |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
511
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
5263
dnia 07-04-2018