Przerzuty do kości
|
b_angel (offline) |
Post #1 11-08-2010 - 19:44:57 |
|
radom |
Jest szereg leków z grupy bifosfonianów np bonefos, zometa czy inne ...a przeciwbólowo stosuje się radioterapię ....wcześnie wychwycone bardzo dobrze się leczą ......,,
poczytaj tu: [www.osteoporoza.drukarz.net] [archiwum2.amazonki.net] Radioterapia jest metodą leczenia z wyboru w terapii przerzutów nowotworowych do kości. Dawki promieniowania, jakie stosuje się w tym przypadku, wywołują w zmienionej przerzutowo kości uszkodzenie i martwicę komórek nowotworowych. Później następuje etap rozrostu kolagenu i uwapnienie ognisk litycznych (przerzutowych) w kościach. Ten ostatni proces rozpoczyna się po około 3-6 tygodniach od zakończenia napromieniania i osiąga największą aktywność pod koniec drugiego miesiąca. Po napromienianiu u większości chorych stwierdza się zmniejszenie dolegliwości bólowych, a u około połowy - całkowite ustąpienie bólu. Czas trwania przeciwbólowego efektu radioterapii jest różny - zmienny dla każdej chorej. Efekt radioterapii może ujawnić się już w pierwszym tygodniu po napromienianiu zmienionej przerzutowo kości, ale może też wystąpić później - do 4 tygodni. Zazwyczaj korzystny wpływ napromieniania utrzymuje się do około roku (od 3 do 12 miesięcy). W radioterapii przerzutów do kości stosuje się różne dawkowanie radioterapii - tak zwane napromienianie frakcjonowane (kilka frakcji) lub napromienianie jednorazowe (jedna frakcja). Uważa się, że efekt przeciwbólowy różnych dawek paliatywnej radioterapii jest porównywalny. Przy stwierdzeniu wieloogniskowych przerzutów do kości, którym towarzyszą nasilone dolegliwości bólowe, można rozważyć napromienianie połowy ciała. Jest to tzw. HBI (ang. half body irradiation). W zależności od umiejscowienia przerzutów, dawką jednorazową napromienia się górną, środkową lub dolną część ciała. Metoda ta nie jest dostępna we wszystkich ośrodkach radioterapii. W przypadku mnogich przerzutów do kości (liczne przerzuty w kośćcu o różnym umiejscowieniu) można rozważyć również zastosowanie izotopu promieniotwórczego - strontu lub samaru. Leczenie to jest prowadzone przez pracownie izotopowe. . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... 
|
|
Ama (offline) |
Post #4 16-08-2010 - 19:00:20 |
|
Koszalin |
Witaj Elu!
Dziękuję Ci za daną mi energię,myślę,że wszystko będzie ok.jeszcze zrobią TK i wtedy się okaże co to jest. Może to od osteporozy,którą mam w dużym procencie. Buziaki:-)))   Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. — Paulo Coelho 
|
|
siwowłosa (offline) |
Post #5 16-08-2010 - 21:14:44 |
|
Olsztyn |
Amo,zrobią TK i okaże się , że to nie przerzuty.Ja to przerabiałam,miałam robione rtg celowane,wykluczyli przerzuty w kręgosłupie,biodrze i kości udowej.
Najbardziej przyczepili się do żeber-TK wykluczyło przerzuty.W kręgosłupie osteoporoza,w biodrze i udzie zmiany zwyrodnieniowe a w żebrach zmiany pourazowe.Te wszystkie badania trwały dwa miesiące a ja czekałam i ryczałam.Jestem zdrowa i Tobie życzę z całego serca żeby wszystko się wyjaśniło że to jakieś zmiany zwyrodnieniowe.Na scyntygrafię już się nigdy nie zgodzę. 
|
|
Melodyjka (offline) |
Post #7 22-08-2010 - 17:13:44 |
|
Gdańsk |
Ja jestem pewna, że Ama nie ma przerzutów
 Jejku, co to ze mną będzie, jak wybiorę się na takie badanie. Przecież non stop mam jakieś stany zapalne w kościach. Miałam to jeszcze przed chorobą. Pewnie wyjdzie mi, że cała w przerzutach jestem i całą mnie prześwietlą na TK, aż w końcu padnę na chorobę popromienną....Chyba w ogóle zrezygnuję.
|
|
ul87 (offline) |
Post #10 09-10-2010 - 22:41:51 |
|
|
martwie sie o moja mame
 ostatnio ma czesto skurcze miesni, chodzi glownie o palce rak i nog, czytalam, ze moze to byc objaw przerzutow do kosci... od paru dni mowi, ze czuje dziwny bol w okolicy krzyza. nie boli ja caly czas, nie jest to tez ostry bol. mama okresla, jakby to byl bol kosci podobny do tego, kiedy czlowieka bierze grypa. mama jest 5 tyg. po chemii, teraz jest w trakcie radioterapii. wezly chlonne miala czyste, czy mozliwe jest wiec, ze nastapil przerzut? niestery her 2 3+
|
|
b_angel (offline) |
Post #11 09-10-2010 - 22:52:13 |
|
radom |
Ja sie nigdzie nie spotkałam z twierdzeniem, że skurcze mięśni rąk i nóg mogą świadczyć o przerzutach do kości ...
może niech mama łyka magnez przez jakiś czas ... Bóle grypowe mogą być związane z radioterapią , która bardzo osłabia organizm, zmniejsz m.in liczbę leukocytów a to z kolei powoduje zmniejszenie odporności ..... . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ...
|
|
ul87 (offline) |
Post #12 09-10-2010 - 23:01:42 |
|
|
mama nie jest teraz przeziebiona, skurcze miesni ma od paru tygodni, glowni wieczorem "wykrecaja" sie jej palce u rak i nog. bol w plecach to swieza sprawa, nie jest on ostry, mama sama nie moze go do konca okreslic. kurcze, boje sie o nia
na szczescie w poniedzialek mama bedzie widziec sie z lekarzem i wszystko mu zglosi. ale znowu nerwy sie zaczynaja ...
|
|
danka58 (offline) |
Post #15 11-10-2010 - 11:43:10 |
|
k/Gniezna |
Ul87, też dokuczaly mi skurcze, zwlaszcza nóg. Nie moglam sie przeciągnąć w łózku, bo zaraz mnie dopadal skurcz. Bralam magnez z wit. B6 i pomoglo.
W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć.  Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-10-2010 - 11:43:29 przez danka58. |
|
Haniap. (offline) |
Post #16 11-10-2010 - 13:30:22 |
|
Poznań Posty: 3733
Na forum od:
|
Tak tak, magnez, vit B6 i wapienko.... Polecam, sama wypróbowałam. Teraz biorę chemię, po której doktor kazał, żeby były bóle stawów i skurcze mięśni i właśnie polecił mi taki zestawik. Oprócz tego smaruję na noc maścią przeciw bólową.
 Dzięki temu mogę spać..."Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje" Ezop 
|
|
słoneczko nad rzeczką (offline) |
Post #17 07-11-2010 - 21:40:17 |
|
suwałki |
|
|
b_angel (offline) |
Post #18 07-11-2010 - 21:54:01 |
|
radom |
jeżeli prawidłowa aktywność fosfotazy zasadowej wynosi 35-84 j.m to wynik bardzo wysoki to co najmniej powyżej 150 ale nie jest to miarodajny marker . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 07-11-2010 - 21:54:50 przez b_angel. |
|
słoneczko nad rzeczką (offline) |
Post #19 07-11-2010 - 22:08:15 |
|
suwałki |
dzięki
|
chyba nie .....|
lulu (offline) |
Post #23 24-11-2010 - 15:08:21 |
|
k/Kwidzyna |
Jeśli masz leczenie hormonalne to normalne. Ja jak rano wstaję to poruszam się jak zombi, pokraka, itp.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
|
ToJa (offline) |
Post #26 25-11-2010 - 13:46:04 |
|
|
tesa...mój raczek nie był hormonozalezny, wiec hormonów nie dostaje......
jestem juz prawie 2 lata po zakonczeniu leczenia (chemia+radio).... a nogi mnie bolą jak ch......... dretwienie, uczucie ciezkosci i sztywnosci o ktorych piszesz mam na codzień hehehe i na noc tez..... rodzinna podejrzewa, ze moze jakowes zylaki wewnetrzne mi sie daly we znaki, ale prochy ktore mi zapisala, nie pomagają nic a nic wiec pewnikiem to nie zylaki 7.12 mam doplerowskie badanie zyl czy jakos tak............... aha i rodzinna mowila, ze takie objawy to napewno nie przerzuty  wiec se spokojnie spie - spokojnie choć z bolacymi nogami  Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-11-2010 - 13:46:53 przez ToJa. |
|
tesa (offline) |
Post #27 26-11-2010 - 10:03:11 |
|
|
ToJa ja miałam robionego stosunkowo niedawno doplera na te nogi. Chirurg powiedział ze powodów może być wiele, ale na pewno nie żylaki. Pociesza mnie fakt że takie uczucie ciężkości pojawiło się u mnie jak moja mała miała ok. roczku (pamiętam że ciężko mi było wrócić ze spaceru). Ola ma w tej chwili 8 lat. No a siedem lat temu to tego cholernego gada jeszcze w sobie nie miałam ( taką mam nadzieję). Także też mam nadzieję że to nie ma nic wspólnego z przerzutami
 <a href="[amazonki.net] src="[amazonki.net]; alt="tesa" /></a> |
|
b_angel (offline) |
Post #28 26-11-2010 - 13:16:38 |
|
radom |
Tesa idź ty lepiej do wątku gdzie o bolących gnatach gadamy i zobacz ile nas jest z bolącymi gnatami
a tu lepiej nie wywoływać wilka z lasu 
tu rozmawiamy o przerzutach do kości i ich leczeniu .... . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ...
|
|
Al_la (offline) |
Post #30 27-05-2011 - 13:21:51 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Pamifos chyba dostaje Remacic.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
