Przerzuty do płuc
filipinka35 (offline) |
Post #6 04-08-2012 - 21:33:32 |
|
Marzenko cieszę sie razem z Tobą
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
sabina (offline) |
Post #20 08-08-2012 - 19:11:41 |
|
Witam
jestem tu całkiem nowa i szukam pomocy: u mojej mamy w maju 2009 roku wykryto złośliwego raka piersi, w lipcu miał usunięta lewą pierś wraz z węzłami, potem dostawała chemię, następnie w marcu 2011 była poddawana radioterapi odcinka kręgosłupa ze względu na przerzut na krąg 12 - brała też dożylne leki, ostatnio wykrytou niej wodę w płucach mimo przyjęcia serii antybiotyków nic sie nie zmieniło, dostała skierowanie do szpital. Moje pytanie - czy to przerzuty na płuca? Jakie powinna mieć badania (skierowanie dostała nie od onkologa tylko od lekarza rodzinnego czy to ma znaczenie?) |
Al_la (offline) |
Post #21 08-08-2012 - 19:22:46 |
k/Warszawy |
Nie ma znaczenia od kogo jest skierowanie. Mama pójdzie do szpitala, to na pewno lekarze zrobią potrzebne badania (np. TK)
Mogą to być przerzuty, ale nie muszą. Płyn w płucach towarzyszy też innym schorzeniom. Trzymam kciuki. W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Wioletta (offline) |
Post #22 19-08-2012 - 03:55:38 |
Ciechanów |
Cześć,
Nie wiem czy dobrze napiszę, ostatnio jest niedobrze, bo jest podejrzenie przerzutu do płuc,byłam chora, brałam atybiotyki, ale miałam duszności i kaszel, więc zrobono prześwietlenie i wyszło że jest woda w opłucnej, pojechałam do mojej Lekarz Onkolog, skierowanie na TK, wynikoły pachowe,nadobojczyki bez zmian, pogrubienie guzowate opłucnej ściennej po stroieprawej przy przedniej ścianie 52x 8 mm, zmiana dochodzi to mostka bez widocznych cech naciekania, pogrubienie opłucnej w zachylku przeponowo-żebrowym tylnym prawym. Duża ilośc płynu w prawej jamie opłucnowej, praw płuco uciśnięte, guzków wmiąższu płuc nie uwidoczniono. W środę będę miała konsultację u lekarza od płuc, prawdopodobnie będa to ściągać i badać,chemię skończyłam w listopadzie 2011, naświetlania w styczniu, czy to możliwe że jest juz taki przerzut? Kaszle mniej i uczucie nacisku też się zmiejszyło pod wpływem antybiotyków, ale to nic nie zmienia,w maju był RTG i było ok. Jestem przerażona, czy długo trzeba leżeć w szpitalu po tym badaniu płuc, moja Córka ma pod koniec sierpnia 5 urodziny, nie chcę jej zawieść. Czytam o Was dziewczyny i brak mi słów,jesteącie takie waleczne, a ja pochlipuję po nocach |
Marzena1 (offline) |
Post #23 19-08-2012 - 20:55:28 |
|
Hej Wiolu, przyczyn zbierania się płynu w opłucnej może być wiele. Napisałaś, że jest poprawa po antybiotyku to dobry znak. Narazie nic nie wiadomo, wiem że to trudne ,ale musisz spokojnie poczekać na wynik po ściągnięciu płynu. Ja miałam za pierwszym razem ściągany płyn i badany i leżałam w szpitalu 3 dni. Dziewczyny na forum piszą nie ma diagnozy nie ma choroby!
|
Haniap. (offline) |
Post #24 19-08-2012 - 20:56:09 |
Poznań |
Wioletko nie pochlipuj. Moim zdaniem, jeśli nie ma zmian w miąższu płuc i guzków, no i nie ma cech naciekania, to nie masz raka, ale to tylko moje przypuszczenia. Trzymaj się dziewczyno dzielnie i poczekaj na konkretną diagnozę. Pamiętaj, że jak nie ma diagnozy, to nie ma się czym martwić.
"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje" Ezop |
załamanacórka (offline) |
Post #26 27-09-2012 - 17:44:38 |
Świętochłowice |
Witam WSZYSTKICH,
cieszę się że do Was dołączyłam! Czytam wątek w wczułam się niesamowicie. Ale nie piszę aby powiedzieć, że czytam bo czytam tylko dlatego że mam problem. Niestety odnosze wrażenie, że lakarz nie zawsze mówi prawdę czasem i dobrze. Chodzi o moją mamę. 9 lat temu miała raka sutka. Dziś przeżuty do płuc. Dzisiaj jest po drugim tankowaniu FAC. Wyniki krwi padają. Dziś dostała chemię mimo niskich leukocytów... Przepisano zastrzyki podnoszące ich ilość, ale chciała bym znać prawdę o tej chorobie. O tym co będzie dalej? Czego mogę się spodziewać? Jak walczyć? Jak wygrać? Ja posiadam wielkie pokłady wiary i mama też tym bardziej że mama nie wie o wszystkim. Nie mówimy jej bo mogła by się załamać. Gdyby ktoś chciał mi pomóc to proszę. Opiszę wszystkie wyniki i wszystko co wiem. |
Al_la (offline) |
Post #27 27-09-2012 - 20:02:40 |
k/Warszawy |
Trudno odpowiedzieć na pytanie, co będzie dalej, bo tego nikt nie wie. Ale trzeba mieć nadzieję, ze będzie dobrze.
Tu jest wątek [amazonki.net] w którym rozmawiają osoby z przerzutami. Jest wśród nich kilka osób z przerzutami do płuc. Jeśli leczenie zadziała, przerzuty mogą się cofnąć. A jeśli nie zadziała, lekarze dobiorą inną chemię. To jest leczenie przewlekłe, ale może być skuteczne. Zajrzyj jeszcze do tego wątku. Tu spotykają się dzieci amazonek. Jest Was, kochanych córek i synów, trochę [amazonki.net] W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 27-09-2012 - 20:03:08 przez Al_la. |
MUMIN (offline) |
Post #28 25-01-2013 - 18:50:57 |
Bydgoszcz |
Witam wszystkie Koleżanki,
Wreszcie postanowiłam się zrejestrować, a nie tylko biernie czytać forum. Tyle tu informacji , tyle optymizmu tak potrzebnego podczas walki. Jestem po operacji oszczędzającej w grudniu 2011 i całkowitej w styczniu 2012- lewa pierś i węzły. Zaliczyłam 6 wlewów TAC , radioterapię , teraz Tamoxifen i Zoladex. Czuję się bardzo dobrze i tak mocno odsuwam od siebie chorobę , jak tylko jest to możliwe....ale dziś odebrałam zalecone badanie kontrolne rtg płuc , a tam:"Nieregularne zagęszczenia miąższowe widoczne na zdj. bocznym przedkregosłupowo...do dalszej diagnostyki KT. Matko - cóż to może być? Przerzuty? Juz , tak szybko???? Powiedzcie,że można TO wyleczyć... |
Al_la (offline) |
Post #29 25-01-2013 - 19:09:12 |
k/Warszawy |
Pytasz, czy to można wyleczyć, a jeszcze nie wiesz co
Poczekaj na wynik TK i dopiero będzie wiadomo, co to jest i jak leczyć. A dopóki nie ma diagnozy, nie ma choroby W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Janina.S (offline) |
Post #30 25-01-2013 - 19:15:17 |
widły Soły i Wisły |
Mumin , ja 3 lata po mastektomii w kolejnym RTG płuc otrzymałam w opisie taki zwrot -"podejrzenie meta"
i kolejne RTG i USg i PET i okazało się ze to zwłóknienia i zrosty po radioterapii bo niestety ale i chemia i radioter... skutki uboczne zostawiają . Staraj się cierpliwie poczekać na kolejne badania które wyjaśnia te zaciemnienia i na pewno wynik będzie dobry. .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-01-2013 - 19:16:23 przez Janina.S. |