Przerzuty do płuc

Wysłane przez Amazonki.net 

dziubas (offline)

Post #1

28-12-2018 - 19:39:52

Gdańsk 

beatko! serce ok





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Anita75 (offline)

Post #2

25-01-2019 - 22:29:42

 

Moi drodzy,

Jakiś czas temu pisałam wam ze dopadają mnie infekcje i bolą plecy. Do czwartku byłam na rybocyklibir . Dziś miałam TK ostatnie 8 tygodni wcześniej - było czysto a teraz przerzuty do płuc 13x8 i wątroby 6x6 - jestem załamana. Czekam na biopsje ale nie wiem co dalej - jakie leczenie czy szukać innych ośrodków - leczę się w Krakowie w szpitalu uniwersyteckim - proszę poradzicie ????

kinga0903 (offline)

Post #3

25-01-2019 - 23:00:59

Rzeszów  

Szpital w Krakowie i tak dobra opiekę Profesora Wysockiego chcesz zmienić na coś innego?? Jeśli ktoś pomoże to tylko on!

Tomasz. (offline)

Post #4

26-01-2019 - 10:19:47

Pruszków 

Cytuj
Anita75
Moi drodzy,

Jakiś czas temu pisałam wam ze dopadają mnie infekcje i bolą plecy. Do czwartku byłam na rybocyklibir . Dziś miałam TK ostatnie 8 tygodni wcześniej - było czysto a teraz przerzuty do płuc 13x8 i wątroby 6x6 - jestem załamana. Czekam na biopsje ale nie wiem co dalej - jakie leczenie czy szukać innych ośrodków - leczę się w Krakowie w szpitalu uniwersyteckim - proszę poradzicie ????
Szukanie innego ośrodka w teorii jest możliwe. Jedyne co mogą zaproponować to klasyczna chemioterapia.
Co można zastosować? Przychodzi mi do głowy próba zastosowania fulwestrantu z gosereliną i ewerolimusem (Afinitor). To chyba wszystkie możliwe (dostępne) formy leczenia antyhormonami. Do tego oprócz chemioterapii klasycznej- metronomiczna. Podaje się permanentnie np. kapecytabina+winorelbina+cyklofosfamid. Można któryś z tych leków zamienic na metotrexat. Zamiast cyklofosfamidu- można zastosować cotygodniowe wlewy z karboplatyny.
Z chemioterapii klasycznej- wlewy np. karboplatyny z gemcytabiną lub którymś z taxoli, zredukowana terapia doustna kapcytabiny z winorelbiną. Karboplatynę można zastąpić cisplatyną. Do tego kwas zolendronowy no i leki p.bólowe.
Biopsja może coś wnieść (np. może wykazać utratę receptorowości estrogenowych ER (b.pradopodobnie), czy może nabycie HER2- wątpliwe). Ale ważniejsze wydaje mi się znalezienie skutecznego leczenia i podjęcie go możłiwie bezzwłocznie.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Anita75 (offline)

Post #5

26-01-2019 - 14:00:02

 

Moi drodzy

A co sądzicie o włączeniu do leczenia D-L Metafon do leczenia ?

Tomasz. (offline)

Post #6

26-01-2019 - 14:58:28

Pruszków 

Cytuj
Anita75
Moi drodzy A co sądzicie o włączeniu do leczenia D-L Metafon do leczenia ?
Jako lek p.bólowy ma wysoką skuteczność analgetyczną. Działa mniej nasennie niż morfina czy inne opiaty.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

blankaIn (offline)

Post #7

26-01-2019 - 21:24:11

Warszawa 

No to szok i niedowierzanie, ribociclib po raz wtóry ogłoszony lekiem przełomowym dał ciała... Rozumiem, że otrzymywałaś go w skojarzeniu z letrozolem? (można również z exemestanem). Szczerze mówiąc ciekawa jestem co teraz zaproponuje prof Wysocki. Czytałam, że dobre efekty przynosi metronomiczne podanie Xelody 625mg 2 x dziennie w skojarzeniu z Letrozolem 2.5 mg 1 x dziennie, lub w skojarzeniu z Exemestane 25mg 1x dziennie).



Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%.
Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018wnerwiony, kontynuacja Letrozole i Zometa.

Tomasz. (offline)

Post #8

26-01-2019 - 22:52:09

Pruszków 

Cytuj
blankaIn
No to szok i niedowierzanie, ribociclib po raz wtóry ogłoszony lekiem przełomowym dał ciała...
"Wielkość" leku ustalają obserwacja na dużej i losowo dobranej grupie chorych- bez kryteriów producenta leku. Dobór chorych do badań III fazy nie zawsze odpowiada przekrojowi chorych. Są nierzadkie przypadki leków "cudownych" które okazały się niepowodzeniem. Przykładowo z "mojego" podwórka- telaprevir i boceprevir jako blokery proteazy NS3a. Pokładano w nich wielkie nadzieje w zwalczaniu opornych przypadków zapalenia HCV. Okazało się, że muszą być one stosowane w skojarzeniu z toksycznym leczeniem klasycznym (INF+Rbv) a same dodatkowo mocno obciążają ustrój. Z tego względu najbardziej potrzebującym (z marskością pozapalną i kwalifikacją do przeszczepu) zastosowane być nie mogły. Pozostał najnowszy z nich Olysio- ale nie wiem u kogo ma być stosowany. Króluje Harvoni i jego generyki. Wielkie pieniądze na dwa pierwsze leki poszły dosłownie w błoto. A były wielkie nadzieje. Z resztą podejrzewam, że utrata odpowiedzi na tor ER to niejednorodne zjawisko- wchodza prawdopodobnie różne mechanizmy. Co innego utrata receptorowości po chemioterapii, inna w trakcie aktywnego leczenia antyhormonalnego, inaczej- gdy do ujawnienia doszło po dobrych kilku latach od zakończenia (czy przerwania) leczenia antyhormonalnego. Czas pokaże w jakich przypadkach działanie tych leków okaże się spektakularne. A nawet tam, gdzie są przerzuty i jest stosowana łącznie Cht i HTH to nie wiadomo, który tor leczenia jest głównym torem, a który- pomocniczym. A gra jest zbyt poważna, aby- w razie stabilizacji- rezygnować z któregoś toru leczenia dla sprawdzenia skutecxności. Onkologia pokazuje nieraz że powroty do leczenia po okresowym odstawieniu wcale nie tak rzadko kończą się niepowodzeniem.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 26-01-2019 - 22:54:45 przez Tomasz..

Anita75 (offline)

Post #9

26-01-2019 - 23:47:27

 

Moich kochani,

nie pytam o metadon - który w Polsce podawany jest w leczeniu uzależnień od narkotyków, czy też jako lek przeciw bólowy - piszę o Niemieckim DL Metadon


DL Metadon

[lookaside.fbsbx.com]

Anita75 (offline)

Post #10

26-01-2019 - 23:53:29

 

Ja również liczyłam na dłuższy okres ciszy, wytrzymałam 15 cykli na Ribociclibie dokładnie w Letrozolem + Gosyrylina.
Jedyny plus z udziału w badaniach klinicznych - badania bez kolejek na wszystko i co 3 miesiące a jak coś za boli to od ręki :-)
Bardzo liczę że prof. dr hab. med. Piotr Wysocki znajdzie coś skutecznego dla mnie -smiling smiley

Tomasz. (offline)

Post #11

27-01-2019 - 08:45:39

Pruszków 

Jeśli będzie biopsja wykonana (i to raczej z wątroby niż płuc- dotarcie do zmiany przerzutowej w płucach jest problematyczne) to pozwoli określić gł. wg mnie kwestię- receptorów ER. Jeśli ich nie będzie- to fulvestrant z ewerolimusem i gosereliną są zbędne (nieskuteczne). I wtedy pozostaje chemioterapia. Klasyczna lub metronomiczna.
Anita, jak duży był guz pierwotny, jaka operacja, marginesy ciecia, jaka ilość receptorów i siła ich oddziaływania, co z węzłami- ogólnie co poszło nie tak (poza tym co wiadomo- przerwaniem leczenia antyhormonami). Niekoniecznie tu, a w swoim profilu.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Anita75 (offline)

Post #12

27-01-2019 - 10:40:54

 

uzupełniłam Tomku

blankaIn (offline)

Post #13

27-01-2019 - 11:14:51

Warszawa 

Anitko, coś znalazłam o tym "cudownym" Metadonie a tu jeszcze lepszesmiling smiley - na to powinien być paragraf.



Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%.
Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018wnerwiony, kontynuacja Letrozole i Zometa.

Tomasz. (offline)

Post #14

27-01-2019 - 12:16:14

Pruszków 

Cytuj
Anita75
uzupełniłam Tomku
Miałaś ER=30%. Więc nieduże. Z tego powodu jest też jest nie za duża ochrona antyhormonalna. I to by częściowo mogło tłumaczyć dlaczego rybocyklib nie pomógł. W sprawie dalszego leczenia musi się wypowiedzieć dobry klinicysta. Wydaje mi się, że rybocyklib był użyty niepotrzebnie- problem jest w niedużej ilości receptorów ER w raku- a nie utrata hormonowrażliwości. Klinicysta musi on ocenić, czy leczenie antyhormonalne może być w takim przypadku skuteczne (korzyści z jego zastosowania będą większe niż efekty niepożądane). Można spróbować Reseligo z Faslodexem. Na pewno w takim przykładzie będzie chemioterapia. Rak okazał się G3 (8 pkt)- więc biopsja była niedoszacowana (6 pkt- G2). No i reoperacja z powodu za małych (braku) marginesów cięcia. To głównie, oprócz przerwania antyhormonów spowodowało taką dramatyczną sytuację.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Renataj87 (offline)

Post #15

27-01-2019 - 14:50:20

 

Witam. Czytam tu wiele pozytywnych zakończeniach walki z tym cholerstwem u mojej mamy niestety nie jest tak kolorowo. I niestety zaczynam się zastanawiać ile czasu Nam zostało. U mamy po wycieciu piersi i wezlow chlonnych po 2 latach wykryto przerzuty do pluc, wątroby , nieoparacyjne na mózg i ostatnio wykryto naciek na kręgosłup . Chemia która do tej pory dostawała niestety nie działała , mama jest na nią oporna więc przez okres między tomografiami wszystko rosło i namnożyło się . Czy ktoś był w podobnej sytuacji wie jakie są rokowania ? Niestety lekarze nie są zbyt rozmowni i nie chcą zbyt wiele mówić . W najbliższym czasie czeka nas scyntografia, radioterapia na kręgosłup bo jest zagrożenie zespołu ucisku na rdzeń kręgowy i zmiana chemii.

Tomasz. (offline)

Post #16

27-01-2019 - 15:52:15

Pruszków 

RenataJ- za mało podałaś danych odnośnie cech samego guza, przebiegu leczenia, okresu pojawiania się niepowodzeń. Bez tego nic więcej powiedzieć nie można.
Poczytaj sobie o wielolekowej terapii metronomicznej małymi dawkami chemioterapeutyków. Nie wiemy, czy były receptory ER- jeśli tak i hormonozależność była duża- poczytaj o lekach przełamujących hormonooporność. O inibitorach kinaz białkowych- palbocyclib i rybocyclib oraz z blokowaniem szlaku m-TOR (ewerolimus).



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

blankaIn (offline)

Post #17

27-01-2019 - 16:21:44

Warszawa 

Renatko, jak Tomasz napisał, może podaj jaki podtyp raka ma mama, - wszystko jest na ostatnim wypisie ze szpitala (po ostatniej chemii). Tam tez bedzie czym jest/była leczona. Przerzuty kiedy zostały zdiagnozowane? Progresja następowała co kolejną linię leczenia czy teraz nagle po tomografii wyszły przerzuty do tylu narządów?



Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%.
Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018wnerwiony, kontynuacja Letrozole i Zometa.

Renataj87 (offline)

Post #18

27-01-2019 - 16:51:20

 

Przepraszam nie bardzo się na tym znam. Na rozpoznaniu poszw:
Er-odczyn negatywny
Pr- odczyn negatywny
Her2- odczyn pozytywny Score +3
Ki67-ok 90 %.
Do tej pory u mamy podawana chemię lekową
xeloda+ lapatynib . Przerzuty do wątroby i płuc odkrylilismy przypadkiem w październiku mama gorzej się czuła i szukaliśmy przyczyn po iść szybko tomograf i wyszły ogniska . Po ok 2 tyg doszły zawroty głowy i mdłości trafiliśmy na sor i po tomografii głowy wyszło że w tylnej części głowy jest pełno ognisk nieoperacyjnych mama przeszła radioterapie 50 Gy. Na tomografii kontrolnej 14 stycznia wyszedł naciek na kregoslupie odcinek l5

Renataj87 (offline)

Post #19

27-01-2019 - 16:52:57

 

Mam zdjęcie wyniku tomografii ale nie mogę tu dodać

Tomasz. (offline)

Post #20

27-01-2019 - 17:34:43

Pruszków 

Czy był wcześniej stosowany zestaw Perjeta+Herceptin+docetaxel? To jeden z najskuteczniejszych zestawów w rakach HER-2 dodatnich. Na zmiany w mózgu WBRT. Mama miała coś takiego proponowane? 50 Gy to właśnie naświetlanie całego mózgowia? Do tego koniecznie dexamethason. Na kościec- sprawdź, czy był wlewy kwasu zolendronowego. Też by pomógł.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Renataj87 (offline)

Post #21

28-01-2019 - 10:31:48

 

Chemia tabletkowa którą wcześniej pisałam była jedyną firmą leczenia. Jeśli chodzi przerzuty w mózgu robione było tylko naswietlanie i mama brała sterydy na obrzęk jaki się zrobił. W rozmowie z lekarzem wyszło że podobno noc więcej poza naświetlaniem nie mogą zrobić. O tych wlewach mówiła mi właśnie pielęgniarka z hospicjum domowego ale to dopiero po naswietlaniu o które dzisiaj walczymy bo pomimo skierowania na cito i zagrożeniem życia usłyszeliśmy w rejestracji że nie ma miejsc na oddziale .

Tomasz. (offline)

Post #22

28-01-2019 - 12:25:11

Pruszków 

Czy mama (będąc w hospicjum domowym) ma zaświadczenie od onkologa o zakończeniu leczenia onkologicznego? Pytam- ponieważ docetaxel+Perjeta+Herceptin to leczenie stricte onkologiczne (p.nowotworowe). Trzeba to ustalić.
Dexamethason mama powinna zażywać stale. Prawdopodobnie do końca życia. Potrzebne jest ustalenie dawki. 4 mg powinny wystarczyć.
Są na tym Forum osoby leczone (co prawda bez jednoczesnych przerzutów do mózgu) terapią metronomiczną. Podaje się zredukowane dawki leków doustnych- stale. Endoxan 1x50 mg codziennie. Xeloda 2x625 mg codziennie. Navelbine 3x tygodniowo po 30 lub 40 mg. Powinno pomóc.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

blankaIn (offline)

Post #23

28-01-2019 - 16:58:34

Warszawa 

Jak do hospicjum? To już wszystkie metody leczenia zawiodły? A jak stan ogólny mamy?



Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%.
Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018wnerwiony, kontynuacja Letrozole i Zometa.

Anita75 (offline)

Post #24

28-01-2019 - 18:48:41

 

Hej,

dziś dostałam info że jednak biopsja będzie pobrana z wątroby - czy ktoś z was miał ? Zastanawiam się na ile pozyskane informację będą przydatne do ustalenia nowej strategi leczenia. Pojawiła mi się teraz taka myśl, że wcale nie chodzi o dalsze leczenie a pod program - chcą wiedzieć co spowodowało że Rybocyklob przestał działać ?

Renataj87 (offline)

Post #25

28-01-2019 - 19:02:49

 

Po radioterapii dostaliśmy skierowanie do hospicjum domowego mama jest nadal leczona onkologicznie ale dzięki temu mamy wizyty pielęgniarki która dba żeby mamę nic nie bolało + pobiera krew bez kolejek w przychodni. Mama niestety słabnie z dnia na dzień najprostsza czynność ja męczy brak apetytu do tego kręgosłup daje o sobie znać ale mamy teraz plastry które póki co pomagają . Na jutro wywalczylismy naświetlanie a w środę scyntografia.

Tomasz. (offline)

Post #26

28-01-2019 - 19:38:04

Pruszków 

Cytuj
Anita75
Hej,dziś dostałam info że jednak biopsja będzie pobrana z wątroby - czy ktoś z was miał ? Zastanawiam się na ile pozyskane informację będą przydatne do ustalenia nowej strategi leczenia. Pojawiła mi się teraz taka myśl, że wcale nie chodzi o dalsze leczenie a pod program - chcą wiedzieć co spowodowało że Rybocyklob przestał działać ?
Być może chodzi o określenie, czy w ogniskach wtórnych są obecne receptory ER i PgR. To warunkuje skuteczność anastrozolu/exemestanu z gosereliną i rybocyklibem (w kwestii wykorzystania blokady toru hormonalnego dla raka). A może jest HER2 ??



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Anita75 (offline)

Post #27

28-01-2019 - 23:26:53

 

Tomek,
Co masz na myśli z tym HER2 ?

Tomasz. (offline)

Post #28

28-01-2019 - 23:45:05

Pruszków 

Komórki raka mogą tracić cechy receptorowe (częściej) i zyskiwać nowe cechy (sporo rzadziej). Przykładowo granica HER2 dodatniości jest umowna (podobnie jak umownie przyjmuje się ER 10% - czyli TS=> 3/10). Być może komórki z nadekspresją były. W trakcie leczenia zostały ugodzone komórki bez nadekspresji. I gdy dosżło do ujawnienia przerzutów - te mogą być HER2 dodatnie- wywodzące się w prostej linii z komórek HER2 dodatnich. Mimo, iż w materiale biopsyjnym uznano, że w masie komórek pobranych umowna granica HER2 dodatniości jest ujemna- komórek kiedyś z nadekspresją było mało. Teraz jest ich dużo- innych jest mało.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Anita75 (offline)

Post #29

01-02-2019 - 00:07:55

 

Cześć ,

Mam pytanie jak radzicie sobie z bólem w kościach była dziś u mojej pani onkolo dała mi kwas zoladronowy goseryligo i letrozol - nie mogę spać tak mnie bolą kości - we wtorek mam biopsje

Tomasz. (offline)

Post #30

01-02-2019 - 09:00:13

Pruszków 

Cytuj
Anita75
Cześć ,Mam pytanie jak radzicie sobie z bólem w kościach była dziś u mojej pani onkolo dała mi kwas zoladronowy goseryligo i letrozol - nie mogę spać tak mnie bolą kości - we wtorek mam biopsje
Może rozważyć podanie (zamiast albo obok kwasu zolendronowego) denosumab (Xgeva)?? Poza tym to trzeba pobrać analgetyki o przedłużonym uwalnianiu leku (lub długo działające). Czy wspomniany przez Ciebie metadon nie pomaga??



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 346
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022