Protezy
|
ToJa (offline) |
Post #2 08-10-2010 - 22:30:13 |
|
|
wrócilam z parodniowego obozu warsztatowo-szkoleniowego dla osób niepełnosprawnych........
napisze Wam co sie dowiedzialam odnoście dofinansowania protezy....... hm......jesli juz to wiecie, to znaczy, że ja mam tyły, ale tego nie doczytałam ani na poprzednim forum ani na tym.... moze dlatego, że jestem po oszczedzajacej to nie wszystko wiem o protezach.... no ale skoro ja nie doczytalam (a moze tego nie ma na forum) byc moze i inne nie doczytały .... to, ze do zakupu protezy nalezy sie dofinansowanie z NFZ to wiadomo 
ale można dodatowo otrzymac również dofinansowanie z PCPR (jesli ktoś mieszka w powiecie) lub z MOPR (jesli ktos mieszka w mieście) dofinansowanie to nalezy sie jak psu zupa....... wysokośc dofinansowania to 150% dofinansowania NFZ czyli: np. NFZ daje dofinansowania 250 zl, a PCPR/MOPR 375 zł razem więc mamy 625 zl dofinansowania do protezy...... identycznie rzecz ma sie ze wszelkimi innymi srodkami ortopedycznymi (peruka, pieluchomajtki, protezy inne, aparaty słuchowe itd) |
|
ToJa (offline) |
Post #5 09-10-2010 - 21:15:48 |
|
|
we wniosku poznańskiego PCPR jest napisane:
"O dofinansowanie zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze przyznawane na podstawie odrebnych przepisów moga ubiegac się osoby niepełnosprawne, jeżeli średni miesieczny dochód netto, w rozumieniu przepisów o świadczeniach rodzinnych, nie przekracza kwot: a) 50% przecietnego wynagrodzenia na członka rodziny b) 65% przecietnego wynagrodzenia w przypadku osoby samotnej" do 30.11.2010 dochód w rodzinie wieloosobowej wynosi 1598,93 zł, a w jednosobowej 2078,60 ............ to se policzcie 
a tu macie linka co to sie mozna dowiedziec różności 
[www.niepelnosprawny.com.pl] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 09-10-2010 - 21:28:09 przez ToJa. |
|
Maja048 (offline) |
Post #7 05-11-2010 - 23:30:57 |
|
Wronki |
Kupiłam protezę silikonową ANITA 1081 innych nie mieli, tzn była ale mi nie odpowiadała. Ta którą kupiłam wydawała mi się dobra i pod względem wielkości, koloru i ciężkości. I wszystko było dobrze do wczoraj...ciało pod protezą piekło, pociłam się niemiłosiernie/mokry stanik/...a dzisiaj to pierwszą rzecz co robiłam po powrocie z pracy to zdjełam stanik i chodzę bez...Boli miejsce po amputacji, pod pachą, i wogóle wszystko uraża. Jutro dzwonię do sklepu . Przeczytałam ,że można wymienić w ciągu trzech miesięcy...tylko nie wiem czy tej firmy...Czy któraś ma taką protezę? Żałuję,że wcześniej nie poszukałam w internecie informacji jaką kupić przy moim obrzęku no i pozostawionych mięśniach piersiowych...
  
|
|
żaba (offline) |
Post #8 13-11-2010 - 20:24:26 |
|
|
Witam!wszystko dziewczynki o czym napisałyście to jeszcze przede mną,
super,że już to wiem!(bo poczytałam)będę przygotowana do dalszej walki z chorobą Póki co zrobiłam sobie sama taki woreczek(cycusia) z siemieniem lnianym(wyczytałam na forum)i noszę, pewno nie zdecyduję się na rekonstrukcję,bo i po co,ale na pewno chcę mieć dobrą protezę,wskazówki cenne! Dzięki! 
|
|
Monia_B (offline) |
Post #12 17-11-2010 - 21:33:32 |
|
Łódź |
faktycznie ceny protez przyprawiają o zawrót głowy
Ja swoją kupowałam miesiąc temu ale na szczęście udało mi się zmieścić w kwocie refundowanej - mam Amoena Essentiale, bo właśnie taka pasowała lepiej niż te inne, droższe no i pozostaje mi się tylko z tego cieszyć. Ciekawa jestem jak się będzie spisywać - teraz po miesięcznym użytkowaniu złego słowa nie mogę powiedzieć ale zobaczymy jak to będzie latem kiedy będą upały. Kobitka pokazywała mi taką protezkę z tunelami powietrznymi, które jakoby mają zapobiegać poceniu ale cena była kosmicznamoja tfu  rczość blogowa
|
|
Krystyna (offline) |
Post #14 18-11-2010 - 09:30:37 |
|
Mogilno |
Protezy kupuję w Bydgoszczy w sklepie medycznym.
Kiedy jestem w Poznaniu na wizycie kontrolnej też zaglądam do sklepu medycznego przy Garbarach....tam też mają protezy i bieliznę amoeny. Do następnego dofinansowania mam jeszcze rok ale zainteresowałam się protezą o której pisze Monia_B....ciekawe ile do niej trzeba dopłacić. 
|
|
lulu (offline) |
Post #16 24-11-2010 - 13:55:40 |
|
k/Kwidzyna |
To teraz wiem, czemu mi nie uznali reklamacji mojej protezy, to nie była wada, to pewnie tunel powietrzny się robił .............. a kosztowała dużo taniej
 Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
|
alicja66 (offline) |
Post #18 14-03-2011 - 19:25:00 |
|
rumia |
Dzis po 2 latach wymieniłam protezę na nową. Poprzednią miałam z Anity była super .Wymieniłam na samoprzylepną z Amoeny, lecz szybko ja odniosłam do sklepu. Nie sprawdziła się. Ciągle się odklejała. Teraz mam z Amoney Energy 2U. Na razie tylko na nią patrzę. W ramach reklamacji otrzymałam też gorset Alice, to co zobaczłam w pudełku to jakis żart.:
 Dlaczego bielizna dla nas jest tak droga i tak okropna ???? Już ktos pisał, że sam wszywa kieszonki do bielizny - własnie tak zrobiłam i jest to chyba najlepsze wyjscie i taniej i ładniej. 
|
|
Jazzowa (offline) |
Post #19 06-04-2011 - 06:50:27 |
|
Łask |
Mam pytanie...
Kilka z Was pisało, że ma protezy samoprzylepne.. Bardzo prosiłabym o opinie; jak one się noszą.. jak z bielizną, jak z ewentualnym basenem... jak się prezentują? Czy faktycznie tak dobrze się trzymają? pozdrawiam  )Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
|
mag_dag (offline) |
Post #20 06-04-2011 - 18:33:18 |
|
Sosnowiec |
Jazzowa, ja miałam samoprzylepną protezę kilka ładnych lat temu
wtedy mówiło się, że można je nosić dopiero dwa lata po mastektomii, może teraz są jakieś inne
moja bardzo szybko straciła przylepność w najbardziej potrzebującym przylepności miejscu - czyli od góry może dlatego, że moczyłam ją dwa tygodnie w basenie? ale podobno i do tego była przystosowana reklamacji mi nie uwzględnili i bardzo szybko zaczęłam ją i tak wkładać do kieszonki biustonosza, bo odstawała przy pochylaniu w sumie wydałam kupę kasy i dupadupa 
Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) ----->  <-----
---------------------------------------------------------- |
|
lulu (offline) |
Post #22 06-04-2011 - 22:22:57 |
|
k/Kwidzyna |
Mag_dag nie ma obfitego biustu i tak jak pisała, u niej nie sprawdziła się. Szkoda, że nie można wziąć jej na okres próbny, wtedy osobiście można by sprawdzić.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
|
|
Jazzowa (offline) |
Post #23 07-04-2011 - 06:23:30 |
|
Łask |
Łiiiiiiiiiiiiiii... Myślałam, że będą bardziej optymistyczne odpowiedzi...
Już sobie myslałam, że to fajna alternatywa biustu na czas jakiś... ech... czyli pozostaje ten zwis wewnątrzkieszonkowy... Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
|
agawa (offline) |
Post #26 07-04-2011 - 17:49:32 |
|
okolice |
Protezę samoprzylepną kupiłam chyba 3 miesiące po operacji. I jestem bardzo zadowolona. Zakłądam ją rzadko, tylko do wyjątkowego ubrania. Dbam, czyszczę, pilęgnuję. Nie odkleja się w normalnych warunkach, czyli gdy nie szaleję na parkiecie zanadto
|
|
akwizdranka (offline) |
Post #27 12-05-2011 - 09:19:06 |
|
|
|
|
Halinka (offline) |
Post #29 13-07-2011 - 20:01:55 |
|
|
Ja nosiłam zawsze z amoeny - taką lżejszą, ale nie potrafię powiedzieć Ci, którą z tych proponowanych przez Ciebie, bo wtedy był tylko jeden rodzaj. Bardzo dobrze mi się nosiło. Ale nie ma siły, trzeba się do każdej indywidualnie przymierzyć. Samoprzylepną też mi odradzano. Powodzenia w ostatecznym wyborze
 Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-07-2011 - 20:05:12 przez Halinka. |
