Wydanie zdalnie orzeczenia
dziubas (offline) |
Post #2 30-03-2020 - 21:18:17 |
Gdańsk |
Myśle, ze jak najbardziej mozna sie odwołać, ale przebadana to mozesz być dopiero po ustapieniu epidemii (tak na chłopski rozum biorąc)
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
koko71 (offline) |
Post #3 10-07-2020 - 12:35:30 |
Poznań |
Ja miałam orzeczenie wydane zdalnie, niestety nie przyznali mi umiarkowanego jak dotychczas będę się odwoływać. To samo leczenie od lat te same wyniki , więc czemu tak? Teraz wyjścia na badania z urlopu będę chyba pokrywać a jest trochę tych dni bo co 28 dni na faslodex chodzę.
|
Tomasz. (offline) |
Post #5 23-05-2021 - 12:17:54 |
Pruszków |
Przyznają nie na choroby a na uposledzenia sprawności organizmu w wyniku chorób aktualnych lub przebytych. Dotyczy to nie tylko chorób ale też urazów czy wypadków. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Janina.S (offline) |
Post #9 24-05-2021 - 18:40:52 |
widły Soły i Wisły |
U mnie podobnie , po operacji ginekologicznej /przerzuty/ przyznano zdalnie stopień znaczny na 2 lata.
Ircia na bank wyzdrowiejemy skoro komisja tak uznała .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Al_la (offline) |
Post #11 03-06-2021 - 22:14:27 |
k/Warszawy |
Też dostałam zdalnie orzeczenie
Kiedyś mówiono, że ZUS uzdrawia. Widać, że i komisja od niepełnosprawności też ma takie zapędy To daje nadzieję dziewczynki W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
karina10 (offline) |
Post #12 02-08-2021 - 15:25:40 |
Warszawa |
To ja się też tu wtrącę, bo aktualnie przerabiam temat.
Mi komisja nie wydala nic. Poprosili o pełną dokumentację ze szpitala +poradni. Ja przy sam wniosku złożyłam odpowiednie dokumenty. Nie wxiel8 tego pod uwagę prawdopodobnie. Po raz pierwszy się z taką procedurą spotykam. Sam wniosek był bardzo porządnie opisany, przez lek.rodzinnego. W pierwszej kolejności poprosiłam o opisanie swoją onkolog. Opisała, ale z takimi błędami ( pomylone strony mastektomii, schemat leczenia itd, daty nowych leków) , że nie odważyłam się oddać tego wniosku, tylko rodzinny opisał i uzupełnił o choroby powikłania po leczeniu onkologicznym. Dokumentacja ze szpitala będzie uboga, bo każda próba zapisania się np.do szpitalnego kardiologa/ortopedy jest bezskuteczna. Na połowę 2022 proponują termin. Zatem chodzę do tych samych lekarzy (autentycznie) ale prywatnie. Jednak w karcie szpitalnej tego nie ma, co obawiam się bardzo, komisja potraktuje to jako ozdrowienie. Ja generalnie bardzo dużo badań kontrolnych przynoszę na wizyty kontrolne, bo po prostu nikt mi ich nie zleca. Jakie Wy macie doświadczenia z takimi Komisjami da.orzekania. Proszą o tę pełną dokumentację, żeby odrzucić wniosek? |
Al_la (offline) |
Post #15 15-08-2021 - 21:17:34 |
k/Warszawy |
Ja ostatnio składałam wniosek o przedłużenie stopnia niepełnosprawności. Na poprzedniej komisji (5 lat temu) dowiedziałam się, że dokumenty są dostępne w orzecznictwie 5 lat. Potem pacjent "zdrowieje" i musi na nowo udowadniać istnienie schorzenia. Nawet jeśli miał amputowana nogę, to po 5 latach noga "odrasta"
Zamieściłam więc wszystkie karty informacyjne ze szpitala wydane po operacjach wpływających na niepełnosprawność, wyniki wszystkich badań, które dowodzą istnieniu chorób (obojętnie czy wykonywane na NFZ czy prywatnie), dodatkowo opisałam w punktach wszystkie choroby wyszczególniając jakie mam dolegliwości z powodu tych chorób. Stopień niepełnosprawności utrzymano mi (umiarkowany) a komisja wydała orzeczenie zaocznie. Dostałam też KP. W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
basia04 (offline) |
Post #16 16-09-2021 - 09:10:02 |
Olsztyn |
Ja mam w ogóle zabrany stopień, miałam umiarkowany. Na zaświadczeniu od lekarza miałam napisane, że nastapiło pogorszebie stanu zdrowia. A tu lekarz, którego nigdy na oczy nie widziałam uzdrowił mnie. Nawet stwierdził, że nie potrzebuję już protezy piersi (nie mam prawej). Mój lekarz stwierdził, że orzecznicy mają prikaz zabierać, zabierać. A mnie kazał się odwoływać , odwoływać do skutku.
|
basia04 (offline) |
Post #18 16-09-2021 - 13:48:48 |
Olsztyn |
Tak dr Bogdanowicz, którego na oczy nie widzałam stwierdził, że w kwestii oprotezowania, to nie wymagam niczego.
Wg mnie oni wcale nie czytają tego co jest napisane. Posiedzenie Komisji Wojewódzkiej mam 24.09. o godz 0:00, oczywiście mam nie przychodzić i tak bym nie przyszła, bo 24.09. mam operację. |
aurorausa0106 (offline) |
Post #21 05-11-2022 - 03:45:08 |
|
Jakie sądy wydajesz? Nadal nie wiem, o czym mówisz. tetris unblocked
|