Jestem osobą niepełnosprawną
lulu (offline) |
Post #1 01-12-2011 - 09:19:45 |
k/Kwidzyna |
Może komuś trafi się nawiedzony pracodawca, który chce oskubać niepełnosprawnego.
12. Pracownik posiadał orzeczenie o niepełnosprawności, które obowiązywało do 15.05.2010 r. W dniu 20.06.2010 r. wystąpił z wnioskiem o kolejne orzeczenie. Nowe orzeczenie zostało wydane 23.07.2010 r. W nowym orzeczeniu znajduje się zapis, iż ustalony stopień niepełnosprawności (umiarkowany) datuje się od maja 2008 r. Czy pracodawca może ubiegać się o dofinansowanie do wynagrodzeń osoby niepełnosprawnej od 15.05.2010 r.? Zgodnie z ustawą z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jednolity: Dz.U. z 2010 nr 214, poz. 1407 z późn. zm) osobami niepełnosprawnymi są m.in. osoby, których niepełnosprawność została potwierdzona orzeczeniem o zakwalifikowaniu przez organy orzekające do jednego z trzech stopni niepełnosprawności określonych w art. 3 powyższej ustawy. W przypadku, gdy orzeczenie wydane na czas określony wygasa, a osoba niepełnosprawna nie przedstawiła w zakładzie pracy nowego orzeczenia, należy ją traktować jako osobę sprawną, aż do czasu przedstawienia przez nią pracodawcy kolejnego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. W przedstawionej sytuacji w okresie pomiędzy 16 maja 2010 r., a 22 lipca 2010 r. pracownik nie posiadał statusu prawnego osoby niepełnosprawnej, który wyznacza konieczność legitymowania się orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności. Należy wyraźnie odróżnić status prawny osoby niepełnosprawnej, który wyznacza orzeczenie o stopniu niepełnosprawności będące formą decyzji administracyjnej, od kwestii ciągłości niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności, którą określają zapisy zawarte w orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności. Według opinii wydanej przez Biuro Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych (BON.IV.5232-2-2/IR/10), aby ograniczyć negatywne dla osoby orzekanej skutki braku ciągłości orzeczenia, przyjmuje się, że status ten osoba orzekana zachowuje, jeżeli wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia zostanie złożony przed upływem terminu ważności dotychczasowego orzeczenia (od 1 stycznia 2010 r. nie wcześniej niż na 30 dni przed upływem terminu ważności posiadanego orzeczenia). W związku z powyższym pracodawca może ubiegać się o dofinansowanie do wynagrodzeń osoby niepełnosprawnej od dnia, w którym realizuje uprawnienia pracownika wynikające z art. 15-20 w/w ustawy o rehabilitacji. Uwaga! Od 01 stycznia 2011 r. zmienia się zasada wliczania pracownika do stanu zatrudnienia pracowników niepełnosprawnych. W przypadku przedstawienia pracodawcy kolejnego orzeczenia potwierdzającego niepełnosprawność, zgodnie ze znowelizowanym art. 2a Ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r., Nr 226, Poz. 1475) osobę niepełnosprawną wlicza się do stanu zatrudniania osób niepełnosprawnych począwszy od dnia złożenia wniosku o wydanie orzeczenia, jeżeli z orzeczenia wynika, że w tym okresie osoba ta była niepełnosprawna, a wniosek o wydanie orzeczenia został złożony nie później niż w dniu następującym po dniu, w którym upłynął termin ważności poprzedniego orzeczenia potwierdzającego niepełnosprawność z zastrzeżeniem ust. 3 art. 2a. Wg ust. 3 art. 2a w/w ustawy „bez względu na datę złożenia wniosku o wydanie kolejnego orzeczenia potwierdzającego niepełnosprawność osobę niepełnosprawną wlicza się do stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych również w okresie 3 miesięcy poprzedzających dzień przedstawienia pracodawcy kolejnego orzeczenia, jeżeli z treści tego orzeczenia wynika, że w tym okresie osoba ta była niepełnosprawna.” Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
lulu (offline) |
Post #2 01-12-2011 - 09:20:34 |
k/Kwidzyna |
Aby nie mieszać to daję w drugim poście.
Ciągłość orzeczenia niepełnosprawnego pracownika Pod rządami obecnie obowiązujących przepisów ustawy o rehabilitacji wiele kontrowersji wzbudzała sytuacja, w której orzeczenie o niepełnosprawności pracownika wydane na czas określony wygasło, a osoba niepełnosprawna nie przedstawiała pracodawcy nowego ważnego orzeczenia. W tym zakresie wypowiedziało się Biuro Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych w opinii nr BON.IV.5232-2-2/IR/10. Wynika z niej, że aby ograniczyć negatywne dla danej osoby skutki braku ciągłości orzeczenia przyjmuje się, że zachowuje ona ten status, jeżeli wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia zostanie złożony przed upływem terminu ważności dotychczasowego orzeczenia. W związku z tym, że w praktyce często dochodziło do przerwania ciągłości orzeczenia z winy pracownika, wspomniana nowelizacja wprowadza do ustawy o rehabilitacji nowy art. 2a, który dokładnie reguluje tę kwestię. Otóż generalnie osobę niepełnosprawną wlicza się do stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych począwszy od dnia przedstawienia pracodawcy orzeczenia potwierdzającego niepełnosprawność. Jednakże w przypadku przedstawienia pracodawcy kolejnego takiego orzeczenia, osobę niepełnosprawną wlicza się do stanu zatrudnienia takich osób począwszy od dnia złożenia wniosku o wydanie orzeczenia, jeżeli: – z orzeczenia wynika, że w tym okresie osoba ta była niepełnosprawna, – wniosek o wydanie orzeczenia został złożony nie później niż w dniu następującym po dniu, w którym upłynął termin ważności poprzedniego orzeczenia potwierdzającego niepełnosprawność. Nowelizacja reguluje również sytuację, w której pracownik spóźnił się ze złożeniem wniosku o wydanie kolejnego orzeczenia, tzn. złożył go później niż w następnym dniu po upływie jego ważności. W takim przypadku wlicza się go do stanu zatrudnienia osób niepełnosprawnych również w okresie do 3 miesięcy poprzedzających dzień przedstawienia pracodawcy kolejnego orzeczenia, jeżeli z treści tego orzeczenia wynika, że w tym okresie osoba ta była niepełnosprawna. Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
luska (offline) |
Post #3 02-12-2011 - 22:39:44 |
Gdynia |
Warto się odwoływać ja się odwołałam i dostałam to co chciałam dostać .
W sądzie miało też istotne znaczenie symbol niepełnosprawności czyli literkę "R" Z NARZĄDU RUCHU. Sprawę o rentę też wygrałam w sądzie ,niestety Zus się odwołał (ma do tego prawo) czekam teraz na rozprawę w sądzie wyżej instancji .... Ciesz się drobnymi rzeczami, gdyż pewnego dnia możesz odkryć, że były one wielkie. |
lotka4 (offline) |
Post #5 29-12-2011 - 18:14:07 |
Rydułtowy |
Chcę się pochwalić.Dostałam stopień umiarkowany i to na stałe!!Bardzo się ciesze ,nie będę już musiała
tym się przejmować.Choć karta parkingową mi nie przyznali,to i tak się ciesze ![]() Wszystkim życzę Dosiego Roku,wszystkiego co najlepsze w 2015 roku |
żaba (offline) |
Post #7 29-12-2011 - 18:29:34 |
|
Jeśli jesteś osoba samotną lub nie macie z mężem dochodu,to możesz starać się w mopsie lub gopsie o zasiłek stały! ewentualnie o pracę w firmie,która zatrudnia osoby niepełnosprawne! |
żaba (offline) |
Post #8 29-12-2011 - 18:33:18 |
|
To Jka nie znam twej historii choroby!tu węzły mają znaczenie!?z tego co pamiętam to u Ciebie była oszczędzająca i bez wyciętych węzłów!więc Ty" babo" zdrowa! |
malgos 10 (offline) |
Post #10 29-12-2011 - 18:38:42 |
Łódź |
Gratulacje Lotka
Więc masz tak jak ja komisje z głowy Tez dostalam w zaszłym roku umiarkowany na stale i byli jeszcze bardziej wyrozumiali bo kartę tez dali jestem na forum od 25-10-2008 ![]() Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski ![]() |
lotka4 (offline) |
Post #11 29-12-2011 - 18:43:33 |
Rydułtowy |
ToJa bedę 5 trzymać kciuki.Myślę,że to jednak głównie od humoru orzecznika zależy
Miałam szczęście lekarz i komisja byli bardzo mili,nawet pytali do czego to potrzebuję?? Dla mnie szok ![]() Wszystkim życzę Dosiego Roku,wszystkiego co najlepsze w 2015 roku |
żaba (offline) |
Post #13 29-12-2011 - 19:00:20 |
|
Sorry,chylę głowę! Czasem mastektomia a węzłów nie wiele,a czasem oszczędzająca i węzłów dużo oj dużo!! To Jka życie to nie bajka!czasem trudno jest,ale prawdziwi Polacy nigdy nie poddają się ! Oj Kobity spadam,bo widzę ,ze się jednak do końca nie rozumiemy!? ale wiem jedno,ze nie raz do moich postów wrócicie, tak jak ja wracam do postów Polci! |
aga66 (offline) |
Post #14 20-01-2012 - 19:28:58 |
Warszawa |
Ja stanęłam wczoraj przed wysoką komisją. I mało z krzesła nie spadłam, bo zaproponowano mi stopień znaczny na dwa lata i zalecono mi przejście na rentę. Jak stanowczo odmówiłam, to jedna z pań (lat ok 60) powiedziała, że na palcach dwóch rąk może policzyc osoby, którym proponuje sie skierowanie na rentę, a one nie chcą. A co ja bym miała niby na tej rencie robić? Skończyło się na umiarkowanym na 3 lata.
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
aga66 (offline) |
Post #15 20-01-2012 - 20:37:48 |
Warszawa |
Nie zdążyłam poprawić, a czas minął
![]() ![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 20-01-2012 - 20:38:08 przez aga66. |
maryla (offline) |
Post #16 20-01-2012 - 20:54:10 |
gdzieś w górach... |
Wróciłam właśnie sprzed oblicza "szacownej komisji"... i muszę wyrzucić to z siebie, bo mnie telepie...
Na dzień dobry pani doktor zapytała mnie, na co choruję , wyobraźcie sobie że nie zadała sobie trudu, zeby przynajmniej zerknąć w stos papierów które dołączyłam do wniosku. Po co ja to wszystko kserowałam...chyba po to żeby mieli makulaturę. Cała wizyta trwała 5 minut ! Tak mnie wkurzyła, że powiedziałam jej, że proszę o inny symbol , bo nie czuję się :"oszpecona" , jak to było w poprzednim orzeczeniu. Na co ona powiedziała, że nam po mastektomii nie należy się symbol R, a tak w ogóle ostatnio na jakimś szkoleniu powiedzieli im, że 5 lat po, jesteśmy już zdrowe i w ogóle nie należy nam się stopień niepełnosprawności. Powiedziałam jej że bardzo się cieszę, odrosną mi węzły !!! Brawo ! Zrozumiała , ze to drwina... wyszłam.. Będę się odwoływać...mam rację ??? |
Agaba190 (offline) |
Post #17 21-01-2012 - 09:00:41 |
k/Warszawy |
Wg mnie masz rację.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie ma jasnych przepisów dotyczących przyznawania stopnia niepełnosprawności oraz to, że szkolenie - kurs na lekarza orzecznika - trwa 5 dni. Poza tym to są zupełnie przypadkowi lekarze (jeżeli chodzi o specjalność). Uważam, że przy chorobach onkologicznych powinien być lekarz orzecznik onkolog, reumatycznych - reumatolog itd. Ja za pierwszym razem trafiłam (w W-wie) na takiego ćwoka, że pokłóciłam się z nim już przy wejściu (nie podobało mu się gdzie postawiłam torebkę). Dostałam wtedy umiarkowany na 5 lat, za drugim razem była przemiła lekarka (też w W-wie) - dała umiarkowany na 2 lata + kartę parkingową. Zobaczymy jak będzie we wrześniu (zmieniłam miejsce zamieszkania i teraz to będzie Nowy Dwór Maz.) . Odwołuj się, jeżeli decyzja będzie niekorzystna dla Ciebie. Trzymam kciuki. ![]() Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
Magda (offline) |
Post #19 22-01-2012 - 19:17:18 |
Jastrzębie Zdrój |
![]() ![]() ![]() |
maryla (offline) |
Post #20 22-01-2012 - 19:46:22 |
gdzieś w górach... |
Coś tam pewnie mi dała, na razie nie wiem co... bo u nas na prowincji dopiero po 2 tygodniach
można odebrać orzeczenie, wtedy dopiero wiadomo co. Zaczekam...bo nie mam wyjścia. Do tej pory miałam umiarkowany na 3 lata z symbolem I- ( dlatego czepiłam się tego oszpecenia, bo przy tym symbolu jednym z powodów jest właśnie ono) Nie miałam też, ponoć w związku z tym karty parkingowej - na której mi najbardziej zależy. No ale pożyjemy, zobaczymy. Teraz nie dam się tak łatwo - będę się odwoływać, bo ta karta to jedyny przywilej z jakiego mogę skorzystać prowadząc własną firmę. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 22-01-2012 - 19:48:30 przez maryla. |
maryla (offline) |
Post #23 22-01-2012 - 20:52:33 |
gdzieś w górach... |
masz rację Halinko. Symbol który ma Magda , a miałam też ja, miedzy innymi mówi o oszpeceniu. Mnie powiedziano, że nie należy mi się karta przy takim symbolu. ![]() czekam do 2 lutego, potem napiszę co mam i co dalej z tym zrobię, ale nie odpuszczę.. |
magda2411 (offline) |
Post #24 23-01-2012 - 10:20:11 |
Olsztyn |
W Olsztynie karta parkingowa się należy tylko przy symbolu 05-R - choroby narządu ruchu. Ja mam od prawie 5 lat (co 2 lata, teraz co rok) ponawiany stopień niepełnosprawności 11-I. Na komisji byłam niedawno 2 stycznia, dostałam umiarkowany, 11-I na rok - ale lekarz zastrzegł, że to już koniec. Minie 5 lat i jestem zdrowa. W sumie prawda, zdrowa jestem, ale węzłów i piersi nie mam. Nie odrosną - i to jest powód mojej niepełnosprawności! U nas Marylko komisja też trwa 5 minut, lekarz nieprzygotowany, dokumenty spięte - ale on ich nie zna. Nawet dowodu mi nie sprawdził, że ja to ja. Nie zbadał, nic. |
maryla (offline) |
Post #25 07-02-2012 - 19:58:43 |
gdzieś w górach... |
Dzisiaj odebrałam orzeczenie- niestety nie dali mi symbolu R i oczywiście karty parkingowej tez nie,
bo pani kierownik d/s orzecznictwa powiedziała, że takie mają dyrektywy z góry... ciekawe tylko dlaczego w innych miastach mają inne dyrektywy ![]() Dali mi stopień umiarkowany na 3 lata z symbolem M . Jestem w kropce... odwoływać się czy nie?? Bo tak - umiarkowany ok, 3 lata też ok, tylko ta karta , hm... nie wiem, już nic nie wiem... |
aga66 (offline) |
Post #28 23-02-2012 - 19:14:28 |
Warszawa |
Ja też będę umiarkowanie szpetna przez 3 lata
![]() ![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |