Ubezpieczenie na wypadek śmierci
Szpaku (offline) |
Post #3 01-02-2013 - 16:33:15 |
Poznań |
Renny tak jak napisała b_angel bez problemów uda się Tobie podpisać umowę gdy korzystasz z ubezpieczenia grupowego. W takich przypadkach nie wymagają wypełnienia ankiety.
Gdy sama będziesz podpisywała umowę to będziesz musiała wypełnić ankietę. Gdy wpiszesz prawdę pewnie część odmówi ubezpieczenia lub zmienią warunki jakie zaproponował agent. Przy podpisywaniu umowy warto czytać szczegółowe warunki ubezpieczenia. Bo co z tego, że ubezpieczyciel podpisze umowę i będzie przyjmował składki jak nie wypłaci świadczenia. ...szanuj ADMINA swego...zawsze możesz mieć INNEGO... zapraszamy fotografia dziecięca poznań |
Al_la (offline) |
Post #4 01-02-2013 - 16:56:44 |
k/Warszawy |
Ja pracując też miałam ubezpieczenie zbiorowe (w PZU), ale przy zmianie wielkości ubezpieczenia dawano nam kwestionariusz do wypełnienia i tam były pytania o przebyte choroby.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
b_angel (offline) |
Post #5 01-02-2013 - 17:01:14 |
radom |
ja też wypełniałam kwestionariusz
wpsominałam pani z CU o przebytej chorobie nowotworowej i powiedziała mi, że to nie zmienia wysokości ubezpieczenia na wypadek śmierci .... Nie dostanę natomiast odszkodowania w przypadku nawrotu raka. Nie pamiętam teraz dokładnie ale wydaje mi się, że w wypadku zachorowania na "nowego" raczka kasę dostanę .... . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... |
Al_la (offline) |
Post #6 01-02-2013 - 17:04:25 |
k/Warszawy |
A ja nikogo nie pytałam, bo pani z PZU na oczy nie widziałam.
Kwestionariusz do wypełnienia dawała koleżanka, która w firmie prowadziła ubezpieczenia. Po przejściu na rentę kontynuuję ubezpieczenie, ale już indywidualnie. Byłam podpisać umowę, ale zapytajcie mnie, co podpisałam, to nie pamiętam W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
ToJa (offline) |
Post #8 01-02-2013 - 20:03:56 |
|
Renny, zajrzyj na tę stronę [www.na-zycie.ubezpieczeniaonline.pl]. może coś znajdziesz.
Przy składaniu wniosku o ubezpieczenie indywidualne, towarzystwa (zakłady....) ubezpieczeniowe nie mają jednoznacznych standardów postępowania na wypadek poważnych chorób (m.in. raczka). Najczęściej każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie. Często osoba, która chce się ubezpieczyc proszona jest o dostarczenie dokumentacji medycznej. Rozpatrywanie wniosku trwa nieraz dośc długo. Zawsze trzeba się liczyć z dużo wyższymi składkami lub odmową. Bardzo często przy podjęciu decyzji o ubezpieczeniu brany jest czas jaki minął od zakonczenia leczenia. |
joakil (offline) |
Post #9 02-02-2013 - 09:55:54 |
Pomiechówek |
Renny, ja ubezbieczyłam się w "Moi Bliscy". Też szukałam ubezpieczednia dla "chorych". Wtedy okres karencji wynosił 3 lata płacenia składek i 5 lat od postawienia diagnozy (w tym czasie nie mogłam umrzeć na raka). W listopadzie kończy mi się karencja i moje ubezpieczenie obejmuje już wszystko. Teraz zmienił się okres karencji na 2 lata, tylko nie wiem jak jest z diagnozą. W Avivie natomiast wypełniasz kwestionariusz ale jeśli nie podasz, że jesteś chora, to po 2 lub 3 latach, Towarzystwo nie ma prawa dochodzić, czy akieta zdrowotna była prwdziwa. Mowiła mi o tym agentka. Składki uzależnione są równiesz od wieku ubezpieczanego. Im jesteś młodsza, tym składka niższa. Między mną a moim mężem jest 12 lat różnicy i siebie ubezpieczałam ponad 2 lata temu a jedo niedawno. Składka ubezpieczeniowa jest prawie taka sama ale suma ubezpieczenia jest o połowę niższa u mojego męża (moja skórka jest więcej warta )
ToJa dobrze radzi, żeby dokładnie czytać warunki ubezpieczenia i nie wybierać pierwszego z brzegu, bo wysokość ubezpieczenia za tą samoą składkę może być bardzo różna. |
Renny74 (offline) |
Post #10 05-02-2013 - 11:57:51 |
Trzcianka |
Dzieki wszystkim za odpowiedź. Tak się złożyło, że prowadziłam własną jednoosobową DG i ubezpieczenie grupowe dla mnie jest nieosiągalne. Ponieważ sporo czasu spedzałam za kierownicą miałam aż dwa wysokie ubezpieczenia od NNW w razie gdybym miała wypadek a pech chciał, że dopadło mnie tutaj coś innego czego na chwilę obecną i mój jeszcze powiedzmy "młody" wiek nie przewidywałam.
Na ubezpieczeniach się nieco znam i wiem, że najważniejsze są ogólne warunki ubezpieczenia bo to na ich podstawie towarzystwo może zaniechać wypłaty. Jeżeli agent ubezpieczeniowy nam coś mówi, to niech to będzie miało potwierdzenie właśnie w OWU, widziałam kilka przypadków (pracowałam w bankowości), że ludzie w ankiecie medycznej wpisywali, że jest ok, towarzystwo składki pobierało a później odmawiało wypłaty ubezpieczenia. Dlatego warto przyjrzeć się temu za co opłacamy składki co miesiąc. Widzę, że w podobnej jak ja sytuacji była joakil, bo jak wywnioskowałam z odpowiedzi też ubezpieczała się po stwierdzeniu choroby. Jednak dzięki Wam wszystkim za odp. Ja w tej chwili przyjrzę się Avivie i Moim Bliskim. |
Renny74 (offline) |
Post #11 08-02-2013 - 16:27:29 |
Trzcianka |
Czy to jest gdzieś zapisane, że nie sprawdzą tej ankiety? Ankieta jest własnie po to, aby po smierci porównać z historią choroby i czy ubezpieczony nie kłamał. Ja jak naisałam wcześniej widziałam już takie przypadki, że ludzie w ankiecie nie przyznali się do problemów ze zdrowiem, a po smierci pierwsze co robi towarzystwo to prosi o dokumentację medyczną zmarłego. Coś ta agentka trochę kręci, przecież na operacji się nie kończy a do onkologa będziemy chodzić latami, więc jeżeli podasz w ankiecie, że nie masz chorób onkologicznych to w razie "W", nie wypłacą rodzinie ubezpieczenia. |
Szpaku (offline) |
Post #12 08-02-2013 - 20:34:25 |
Poznań |
Dokładnie Renny.
Pierwsze co robi ubezpieczyciel to sprawdza ankietę i historie choroby. A z agentami tak już jest, że mówią co chce klient usłyszeć. Ważne by podpis był Oczywiście można by sprawdzić czy np. źle wypełniona ankieta nie podlega przedawnieniu ...szanuj ADMINA swego...zawsze możesz mieć INNEGO... zapraszamy fotografia dziecięca poznań |
Renny74 (offline) |
Post #14 09-02-2013 - 21:43:12 |
Trzcianka |
joakil, no teraz to mi gwoździka zabiłaś
Ja tam co nieco poszperałam, ale wszędzie dla osób chorych już na raka, albo nie chcą z nimi rozmawiać, albo kalkulacje składek nijak się mają do sumy ubezpieczenia. Ja mam właśnie takie doświadczenia, co nawet potwierdził Szpaku, że jak w ankiecie człek skłamie to dojdą do tego. A jakie to jest ubezpieczenie- ma jakąś konkretną nazwę może uda mi się na ich stronce OWU ściągnąć by poczytać co tam wypisują? Taki podstęp czuję w tym zapisie, bo jak znam towarzystwa może się kryje za rogiem jakieś ale Czy składki są wysokie? |
MagdalenaTom (offline) |
Post #16 22-01-2014 - 10:49:47 |
|
Z tego co się orientowałam i przeszukałam, to znalazłam takie informacje "Pomoc na Raka to pierwsze w Polsce tak kompleksowe rozwiązanie, które może znacząco złagodzić finansowe skutki zachorowania na nowotwór i wesprzeć Cię na drodze do zdrowia." Proszę poszukaj, może to pomoże Ci przynajmniej w tej kwestii.
usunięto link reklamowy Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 22-01-2014 - 10:57:39 przez Szpaku. |