Jarmuz
Wysłane przez Kass
Kass (offline) |
Post #1 19-11-2014 - 16:23:48 |
|
Jarmuz jest bardzo zdrowy, choc zupelnie niedoceniany jako warzywo. Ja dopiero tu, w Stanach, zaczelam go doceniac. Podaje dwa proste przepisy, wyrpobowane - i w/g mnie bardzo smaczne.
Jako dodatek do obiadu: Skladniki: - jarmuz (ilosc w/g uznania, duzy peczek wystarczy na dwie osoby) - swiezo przecisniety przez praske (lub drobno poszatkowany) czosnek (w zaleznosci od upodoban, ja daje ok. 3-4 zabki, ale ja uwielbiam czosnek) - sok z cytryny (na oko, mozna zaczac od lyzki soku, i jesli jest za malo, dodac wiecej przed podaniem) - oliwa z oliwek (ekologiczna i tloczona na zimno - jesli uda Wam sie taka dostac) - sol i pieprz - ew. parmesan do posypania Z lisci usuwamy lodygi - najlatwiej to zrobic przeciagajac kciukiem i palcem wskazujacym od trzonu wzdluz liscia - przy swiezym jarmuzu lisc powinien ladnie odejsc. mozemy liscie (zazwyczaj sa duze) palcami rozerwac na mniejsze kawalki. Jarmuz porzadnie pluczemy (najlepiej 3 razy zmienic wode). W garnku do gotowania na parze gotujemy mala ilosc wody, mozna dodac troche soli, choc niekoniecznie - gotujemy na parze, w przykrytym garnku, ok.10-12 minut (mozna dluzej, ale po 10 minutach w/g mnie jarmuz jest juz wystarczajaco miekki.. mozna tez sprobowac gotowac krocej - im krocej gotujemy jakiekolwiek warzywo - tym wiecej jego wartosci odzywczych sie zachowa). Osobno, na patalni rozgrzewamy oliwe (na niewielkim ogniu, max. w polowie maksymalnej mocy), dodajemy czosnek, i po minucie dokladamy jarmuz. Jarmuz bedzie mokry, wiec bardziej bedzie sie dusil, niz smazyl (mozna tez po prostu wymieszac jarmuz z oliwka, swiezym czosnkiem, solem, pieprzem i sokiem z cytryny, jesli nie chcemy sie bawic w patelnie). Dodajemy sok z cytryny, sol i pieprz, mieszamy i po minucie - dwoch - przystawka gotowa.. Czipsy z jarmuza Ja osobiscie nie przepadam za tradycyjnymi czipsami. Lubie czipsy ze slodkich ziemniakow i innych warzyw i owocow. Czipsy z jarmuza sa pyszne! i latwe do zrobienia. Skladniki: - jarmuz (ilosc w/g upodoban - najlepiej zaczac od niewielkiej ilosci i przetestowac, czy w ogole przypadnie nam do gustu) - oliwa z oliwek - sol, pieprz - mozna dodac parmesan (mozna tez eksperymentowac i dodac inne dodatki, np. chilli, inne ziola..) Jarmuz oczyszczamy z lodyg i porzadnie pluczemy i potem porzadnie osuszamy, np. recznikami papierowymi (wazne, zeby liscie byly dosyc suche, inaczej zamiast sie ususzyc, ugotuja sie na parze i nie beda zbyt smaczne). Potem wrzucamy do miski, dodajemy oliwe (ja zawsze dodaje na oko - tyle, zeby udalo nam sie dobrze pokryc liscie oliwa, mozna zaczac od malej ilosci i dodac wiecej, jesli uznamy, ze jest za malo) i staramy sie 'wmasowac' dokladnie oliwe w liscie. Nastepnie ukladamy naoliwione liscie na blasze wylozonej folia aluminiowa, jednowarstowow (nie probowalam z papierem do pieczenia, wiec nie wiem czy mozna tym zastapic), ew. nie wykladamy niczym. Wazne jest, zeby wykladac liscie rownomiernie, a nie 'na kupie' - nie musimy robic odstepow miedzy liscmi, ale im bardziej rownomiernie sa rozlozene, tym bardziej rownomiernie sie wysusza/upieka.. Piec ustawiamy na 150 stopni C (300 stopni F) i pieczemy ok. 25 min, obracajac blaszke raz w polowie pieczenia. Pod koniec dobrze jest zagladac do piekarnika, zeby sprawdzic, czy za bardzo sie nie przypiekaja (nie maja spalonych brzegow). Jesli jeszcze tych przepisow nie probowaliscie - to zachecam! A jesli macie inne sprawdzone przepisy - podzielcie sie, ja bardzo chetnie wyprobuje. |
Ikka (offline) |
Post #2 30-11-2014 - 01:36:14 |
Gdańsk |
Robiłam ostatnio jarmuz z czosnkiem - mniej wiecej tak jak to opisujesz ale mimo, ze jestem generalnie wszystkozerna -to warzywo jakoś mi nie podeszlo To juz zdecydowanie bardziej wole szpinak.....
Moze spróbuje jeszcze z czipsami Ikka ---------------------------------------------------------------------------- Zamiast zamartwiać się tym co będzie jutro - bądź szczęśliwa już dzisiaj ..... |
Kass (offline) |
Post #5 02-02-2016 - 18:57:11 |
|
Niusiu, no zdecydowanie nie jest to zielenina dla kazdego. Ale najwazniejsze, ze sprobowalas. Lepiej sprobowac i wyrobic sobie opinie, niz z zasady nawet nie probowac..
A ja ostatnio chrupie jarmuz surowy, jako przekaske. I odkrylam, ze mozna dodawac do zup, np. zamiast szpinaku, szczegolnie do zup na bazie miso.. mniam mniam. |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
236
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024