Zapiekanki ( danie lodchudzone z programu rewolucja na talerzu)
Wysłane przez amor
amor (offline) |
Post #1 15-09-2011 - 14:29:41 |
Siemianowice Sl. |
ZApiekanka warzywno-mięsna
300g mielonego udźca z indyka 800g pomidorów z puszki 2 łodygi selera naciowego 1 marchewka 1 mały bakłażan 1 mała cukinia 1 cebula 1 garść liści szałwii 1 garść świeżego tymianku 2 gałązki rozmarynu ½ szklanki białego wina ½ szklanki bulionu 1 kulka mozzarelli light oliwa sól, pieprz Bakłażana pokroić w plastry. Posolić, odłożyć do sitka na 20 min. Pokroić cukinie w plastry. Szalotkę, marchewkę i łodygę selera posiekać. Warzywa podsmażyć na oliwie. Dodać mięso, podsmażyć, ciągle mieszając, tak, aby mięso się nie skawaliło. Dodać pomidory z puszki, bulion i białe wino. Posolić, popieprzyć. Odparować na wolnym ogniu przez ok. 30 min, od czasu do czasu mieszając. Bakłażana opłukać i wysuszyć, grillować razem z cukinią. Posiekać drobno zioła i pokroić łodygę selera. Dodać do uduszonego mięsa z pomidorami. Do formy do zapiekania nakładać na przemian mięso i bakłażana z cukinią. Piec w 180 stopniach przez 45 minut, przy czym po ½ h położyć na wierzchu pokrojoną w plastry mozarellę light. Tradycyjna zapiekanka ma 650 kcal, nasza wersja 189 kcal. Błyskawiczna zapiekanka z kolorowych warzyw i wędzonego tofu 200g fasolki szparagowej (mrożona) 200g mini marchewek (mrożone) 250g dyni marynowanej 1 mały słoiczek oliwek czarnych 120 g tofu wędzonego 2 łyżki orzechów laskowych 1 natka pietruszki 3 duże ząbki czosnku 1 łyżka domowego pesto z pietruszki sól, pieprz Rozmrozić marchewkę i fasolkę. Wymieszać z odsączoną na sitku i opłukaną dynią, oliwkami, pokrojonym w kostkę tofu. Orzechy laskowe uprażyć na patelni. Natkę drobno posiekać, czosnek rozetrzeć z solą, przełożyć do moździerza i utrzeć na pastę z dodatkiem oliwy. Warzywa i tofu połączyć z pastą z pietruszki i przełożyć do formy do pieczenia. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 20 min. Porcja tradycyjnej zapiekanki ma 650 kcal, nasza wersja 378 kcal. Aromatyczna zapiekanka z fasolą 200g białej fasoli namoczonej i ugotowanej z listkiem laurowym 400g pomidorów z puszki 1 ½ czerwonej papryki 4 szalotki 2 ząbki czosnku 1 garść orzechów 100 g wędzonej szynki 1 średni oscypek ½ lampki białego wina 1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki 2 gałązki posiekanych listków rozmarynu 3 gałązki majeranku 1 pęczek szczypiorku 1 czerwone chilli oliwa z oliwek do smażenia sól, grubo mielony pieprz Paprykę pokroić w kostkę i podsmażyć na oliwie razem z posiekanymi szalotkami. Gdy papryka zacznie mięknąć, dodać czosnek i wino, podkręcić mocno gaz i odparować. Szynkę pokroić w paski i podsmażyć na patelni teflonowej bez tłuszczu. Szynka jest słona, więc nie należy już solić potrawy. Pastę z papryki i podsmażoną szynkę wymieszać z ugotowaną fasolą, dodać grubo przesiekane orzechy, starty oscypek, paprykę w proszku, rozmaryn, majeranek, pokrojony szczypior i drobno posiekane chilli. Popieprzyć. Całość przełożyć do formy do zapiekania, na wierzchu posypać startym oscypkiem. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 15 minut. Porcja tradycyjnej zapiekanki ma 650 kcal, nasza wersja 377 kcal. Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 15-09-2011 - 14:32:12 przez amor. |
Otwarty umysl i nieustawanie (offline) |
Post #2 05-03-2022 - 18:47:23 |
|
Dzien dobry. Kiedys to forum bardzo mnie wsparlo w chwili oczekiwania na wyniki badan najblizszej mi osoby, wiec z sentymentem i wdziecznoscia podziele sie dzis, dla chetnych, zebranym przez 10 lat reserch-em, czyli przeszukiwaniem i zebraniem informacji na temat wsparcia zdrowia, a tym samym wzmocnieniem ukladu odpornosciowego/immunologicznego.
Najwazniejsze jest: nie przeszkadzac organizmowi (nie szkodzic). Co to moze oznaczac? Wlasciwe wybory, dzieki poszerzaniu wiedzy i dobor zrodel, np. rolnik uczciwy dbajacy o nature.. Nasze cialo, jest niesamowita maszyna, przyjme taka forme wizualizacji. Motorow ma kilka bardzo istotnych, ale tez wspolpracujacych ze soba: np. SERCE, MOZG, JELITA. Nie wprowadzanie w organizm substancji szkodliwych i obciazajacych jego mozliwosci dzialania, jest najlepszym rozwiazaniem dla utrzymania zdrowia, poprzez wzmacnianie naturalnej odpornosci organizmu. Talerz. Zaczac mozna od przejecia panowania nad wlasnym talerzem :-) 1. Unikanie: cukru i pochodnych, slodzikow, zamiennikow (maja wlasciwosci prozapalne i uzalezniajace). Po odciazeniu organizmu, wyostrzaja sie zmysly wechu i smaku i juz nie beda potrzebne dodatki np. sztucznie slodzace. Codzienna porcja mrozonych malin wprowadzic moze antyoksydanty/antyutleniacze wymiatajace nieczystosci nagromadzone w organizmie. 2. Unikanie produktow, w ktorych sklad mogly dostac sie szkodliwe substancje: NIE a) np. nabial odzwierzecy moze zawierac resztki np. rozpuszczalnikow chemicznych stosowanych przy myciu aparatury przechowywania/przetwarzania tzw. mleka. Np. zupe zwarzyw mozna zabielac smietanka kokosowa, tylko duzo mniej sie jej dodaje, zeby uniknac kokosowego posmaku. NIE b) np. zboza, ktore przepojone moga byc substancjami nienaturalnego pochodzenia, jak pestycydy, gli fos at itd. glownie najpopularniejsze zboza sa uszkadzane: np. pszenica, zyto, owies, ryz. Chodzi tez o czytanie etykiet, jesli np. w Kluskach Slaskich jest dodatek maki pszennej..nie jest to wiec zgodne z tradycyjnym przepisem: ziemniaki, maka ziemniaczana/skrobia, jajko. Czyli dlaczego akurat dodano make pszenna ? Odpowiedzcie sobie sami. NIE c) np. mieso odzwierzece, w kazdej postaci, poniewaz dlugo znajduje sie po zjedzeniu w jelitach i tam ..gnije. Przeciez zwierzeta to nasi Bracia mniejsi, kochajmy ich, nie skazujmy na zycie w cerpieniu, a po tym sa zjadani. Serce peka, cialo choruje. Pies ma krotkie jelita, wiec problemu gnicia w jelitach nie ma i mieso go odzywia, a wiec nie szkodzi mu. A teraz logiczne podejscie do odzywiania sie na co dzien. Najkorzystniej produkty z kregu geograficznego polozenia i strefy klimatycznej: TAK a) czyli np. Polacy, produkty uprawiane od pokolen, m. in. ziemniak z Ameryki polnocnej w Polsce od XV wieku. Organizmy polskie zdazyly sie juz przyzwyczaic do trawienia ziemniakow. Itp. TAK b) jest ok 70 000 gatunkow roslin jadalnych na swiecie. Nikt nie powinien wiec byc glodny przy tak szerokim wyborze. Najwazniejsze pysznie je zestawiac, uczyc sie tych polaczen, eksperymentowac do smaku. Umiejacy gotowac, przestawic sie moga niemal natychmiast i poradza sobie..pysznie, a przy tym zdrowiej, co najwazniejsze. Wspanialym rozwiazaniem jest na sniadanie, obiad, kolacje: surowe salaty/kapustne z dodatkiem warzyw na cieplo np. upieczonym w piekarniku kalafiorem, czy cukinia/baklazanem (przypomina smak grzybow). Zupa warzywna. Nawet krotko smazone placki z ziemniakow i warzyw (cukinia, papryka itd.). Warzywa gotowane na parze. Warzywa utarte na tarce, zeby poscily sok. Warzywa skrojone w slupki np. marchew, seler naciowy, ogorek zielony, papryka z Humusem (pasta z ciecierzycy) lub Tahina (pasta z sezamu), bardziej syta przekaska, bo z bialkiem roslinnym (Humus) i/lub tluszczem roslinnym (Tahini). Itd. TAK c) jesli juz jedzenie miesa, to zawsze rozdzielnie z produktami bialka roslinnego jka np. ziemniaki/kluski/makaron (z soczewicy, nie z pszenicy)/soczewica/ciecierzyca/ poniewaz organizm wybierze najpierw do strawienia lzejsze bialko, a mieso bedzie zalegac..i gnic. Wiec jesli mieso, to z duza iloscia warzyw, ale nie z tzw. weglowodanami w postaci bialka roslinnego. TAK d) wspomaganie sie produktami naturalnie wspierajacymi enzymy trawienne, jak slonecznik, namoczone orzechy, migdaly, sliwki suszone, surowy ananas itd. To tylko i az! podstawowe zagadnienia wspierajace nasza..maszyne i jej motory. Zyczenia zdrowia i smacznego! Trzymam kciuki za probe przez minimum 3 miesiace wdrozenia odciazania organizmu pozywieniem. A czy warto? Odpowiedz nalezy do kazdego z osobna. Duzo slonca i ruchu na swiezym powietrzu, w otoczeniu drzew i spiewu ptakow. Serdecznosci. |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
113
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024