Zagadki fotograficzne
|
Amazonki.net (offline) |
Post #1 23-01-2010 - 16:45:51 |
|
Forumowo Posty: 1532
Na forum od:
|
|
|
Al_la (offline) |
Post #3 20-11-2010 - 15:32:02 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
To jakieś coś w czekoladzie popękanej i nadszarpniętej zębem czasu
 
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Al_la (offline) |
Post #7 20-11-2010 - 15:57:21 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Kiedyś dostałam na Wielkanoc takie duże jajo czekoladowe ładnie zawinięte w żółty papierek (takie kupione było).
Położyłam se, jako ozdobę, a po świętach schowałam na następny rok. W następnym roku się okazało, że się letko zdeformowało, a po rozwinięciu z papierka wyglądało tak, jak to na fotce 
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
mag_dag (offline) |
Post #8 20-11-2010 - 16:02:20 |
|
Sosnowiec |
u mnie się żadne jajko czekoladowe nie uchowa aż tyle czasu, by wyglądać jak to coś na fotce - więc pudło
zgadujta dalej  
Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) ----->  <-----
---------------------------------------------------------- |
|
lulu (offline) |
Post #10 20-11-2010 - 21:07:44 |
|
k/Kwidzyna |
Patrząc na żyłki na tej "obwolucie", to przypomina liść. Niestety nie wiem, co jest zawinięte w ten liść. Na przypieczony gołąbek to to nie wygląda, małe takie jakieś. Skoro leży na talerzu to jadalne, odchylone brzegi wskazują na przypieczenie, ale tak równomierne ... Trudno określić wielkość talerza, bo zdjęcie na duże przybliżenie, ale raczej wskazuje na talerzyk deserowy, brak dodatków typu sos, surówka, itp. pozwala myśleć o deserze. Kolor wskazywałby jednak na coś czekoladowe. Tylko po co tyle zachodu z formowaniem tego jaja. Chyba tylko po to aby odpowiednio skasować klienta.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna  Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 20-11-2010 - 21:08:07 przez lulu. |
|
mag_dag (offline) |
Post #12 20-11-2010 - 21:41:34 |
|
Sosnowiec |
to nie jest wytwór ludzkich rąk tylko przyrody, nikt tego nie przypiekał , owszem troszkę podeschło leżąc sobie na talerzyku
to ono jest dużo większe od pieprzu, leży na talerzyku pod_filiżankowym, filiżanka tylko taka wiaderkowa bardziej
Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----> <-----
---------------------------------------------------------- |
|
mag_dag (offline) |
Post #14 21-11-2010 - 13:00:16 |
|
Sosnowiec |
brawo Kris,
to nie ta sama pestka, bo zdjęcie zanim wykopano ją z gniazdka pochodzi z netu, a zagadkową fotkę zrobiłam sama - niemniej jest to pestka z avocado nie wyrzuciłam jej z myślą, że zrobię zdjęcie takiej świeżo wyjętej, ładna była... no ale mi zeszło ciut i się biedaczka pomarszczyła i wyschła troszkę, a przypomniała mi o niej Janinka pytając o wykorzystanie avocado leżąc odłogiem pestka upodobniła się do czekolady, co nawiasem pisząc, daje niejaką nadzieję, że i ja po zasuszeniu i pomarszczeniu, co mam nadzieję nastąpi, ale aż tak szybko nie musi, również stanę się czekoladopodobna - choć po napisaniu tego słowa już mi się tak bardzo nie podoba, bo trąci podróbą 
ogłaszam, że wygrała Kris 
Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----> <-----
---------------------------------------------------------- |
|
lulu (offline) |
Post #17 22-11-2010 - 13:33:27 |
|
k/Kwidzyna |
Może to jest dno basenu i cienie odbite na tafli wody ... ?
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
|
|
Szpaku (offline) |
Post #18 22-11-2010 - 15:03:25 |
|
Poznań Posty: 3168
Na forum od:
|
ja tutaj widzę jakiś kwiatek
 ...szanuj ADMINA swego...zawsze możesz mieć INNEGO... 
zapraszamy fotografia dziecięca poznań |
|
lulu (offline) |
Post #20 22-11-2010 - 15:58:12 |
|
k/Kwidzyna |
Ja te listki też widzę, ale te refleksy świetlne sugerują mi jakiś związek z wodą. Jeszcze mogłoby to być, światło które przechodzi przez muślinową zasłonkę i rzuca cień, tylko te listki zbyt widoczne maja swoje żyłki ..... jak na cień. W lewym dolnym rogu, gdzie widać bardziej jasne cienie, na pierwszy rzut oka, widziałam postacie aniołów, nawet dość wyraźnie zarys głów i skrzydeł ... ale to tak na zasadzie szybkiego skojarzenia.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
|
|
lulu (offline) |
Post #27 22-11-2010 - 16:31:13 |
|
k/Kwidzyna |
Noooo, jeśli Kris "obrobiła " to zdjęcie, to mamy twardy orzech do zgryzienia.
 Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
|
|
lulu (offline) |
Post #30 22-11-2010 - 16:57:34 |
|
k/Kwidzyna |
One ... te aniołki ... same się zjawiają ....
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
|
