foto_klatki mag_aparatki 
mag_dag (offline) |
Post #3 15-08-2012 - 22:20:43 |
Sosnowiec |
Haniu, fotografowanie telefonem też może być sztuką
![]()
kasiu, ja też wolę roślinki i pszczółki, choć jak fotografuję pszczółki to się złoszczę, że ruszają się szybciej niż dzieci ![]() uważam, że fotografowanie ludzi jest bardzo trudne i nigdy się do tego nie paliłam... nie mam zresztą odpowiedniego obiektywu i staram się tylko wyciągnąć co mogę z mojego - czasem efekty są lepsze, czasem gorsze - tymi lepszymi się z Wami dzielę ![]() pejzaż też jest trudny, jeszcze chyba żaden widok, którym się zachwyciłam, nie wyszedł mi odpowiednio dobrze na fotce ![]() ja chyba najbardziej lubię fotografować chwile i miejsca - to takie moje prywatne kategorie, hehe i na przykład w ubiegłym roku byłam pod Grunwaldem i mam stamtąd 3 fotki, które można podciągnąć pod "pejzaż", ciekawam, czy zgadniecie, która jest najbardziej "moja" ![]() Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----> ---------------------------------------------------------- |
filipinka35 (offline) |
Post #4 15-08-2012 - 22:25:21 |
|
Srodkowa
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
lulu (offline) |
Post #15 16-08-2012 - 22:29:58 |
k/Kwidzyna |
Ja stawiam na środkową ... chociaż ten sercowy trójkąt ...
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Baba Jaga (offline) |
Post #17 21-08-2012 - 11:48:46 |
Jagolandia |
A ja trochę dziegciu.
Mag, tylko dlatego, że okazałaś zainteresowanie naszymi opiniami. Ba ... zachęciłaś o jeszcze .... to sobie pozwolę. Na zdjęciu pierwszym irytuje mnie krzacior na drugim planie. Nie broni go w moim mniemaniu nawt powstały cień. Mnie bije po oczach okrutnie. Pierwszy plan nijaki, ale to nie malowanie obrazu, tylko zapisana rzeczywistość, więc niech se będzie. Za to plan trzeci i owszem. Zdjęcie drugie podoba mi się. Jest nastrojowe. Choć smutne, powiesiłabym na ścianie. Mam słabość do zdjęć czarno-białych. Zdjęcie trzecie dla mnie jest najgorsze. Nie podejrzewam Cię o taki infantylizm, że chciałaś pokazać "Trójkąt Miłosny". Tego jestem pewna. Zastanawiałam się czemu je pokazałaś. Odczytałam to raczej jako prowokację. Jedyne czego bym się dopatrywała w tym zdjęciu - gdybym musiała - to zwycięstwa przyrody nad człowiekiem. Bo w końcu drzewka nie zostały zadeptane, wyrwane, ale zabezpieczone brzydkim krawęznikiem w kształcie banalnego serduszka. A które "Twoje" ? .... hmmmmmmmm nie wiem, ale bardzo jestem ciekawa ![]() To tyle. Nie bij. Już tam nie mieszkam ![]() .............................. zachwycam się natomiast portretami Zu i Zo ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 21-08-2012 - 11:52:17 przez Baba Jaga. |
Kela (offline) |
Post #20 21-08-2012 - 20:14:07 |
|
Trzecie zdjęcie dla mnie wcale nie jest infantylne. Wcale nie widziałam na nim serca. Za to widziałam rozwidlenie dróg, miejsce, gdzie trzeba dokonać wyboru
i przyjazne brzozy, które dają wyciszenie. To zdjęcie kieruje moje myśli ku wsi, polom, przestrzeni i wolności |
agawa (offline) |
Post #21 21-08-2012 - 21:29:00 |
okolice |
Ja też infantylności nie dostrzegam. Ani serca
![]() Widzę zagłębienie z którego wytasta spokój, ostoja. Widzę miejsce do podjęcia decyzji - gdzie dalej w te rozstajne drogi... Ale i tak obstawiam środkowe. I to jako_magowe, i to które mnie najbardziej pasi ![]() |
mag_dag (offline) |
Post #22 22-08-2012 - 21:21:40 |
Sosnowiec |
przepraszam, żem zamilkła nagle tak i bardzo długo mnie nie było,
ale najpierw mi ktoś zaiwanił na dwa dni dostęp do portalu, a potem pojechałam sobie hen_daleko i nie miałam czasu nawet zerknąć do netu, bo... robiłam setki kolejnych fotek ![]() ale dobrze się złożyło, bo jest więcej wpisów - co cieszy, w moim pytaniu "która moja" chodziło mi o to, czy można po tym, jakie fotki Wam pokazuję i z tego, co piszę o fotografowaniu, wskazać zrobioną najbardziej 'po mojemu', może bez sensu to pytanie, ale sprowokowało fają dyskusję, róża - buziak, za to, że Twoje spojrzenie na pierwszą fotkę jest bardzo bliskie temu, co wtedy się działo, bo ja właśnie łapałam to słonko, które sobie szło po polu, Babo, nie mam zamiaru Cię bić :duzy_usmiech, bo przecież po to fotki pokazuję, by o nich rozmawiać, a nie po to, by dostojnie oczekiwać na same pochwały - ja Ci bardzo dziękuję, że dzięki Twojemu wpisowi możemy sobie więcej popisać na temat, wiesz przecież, że lubię ![]() i dziękuję za Twój szczery odbiór - to cenne ![]() w poście w którym zamieściłam fotki, napisałam, że zarówno portret jak i pejzaż są trudne i właściwie ja fotografuję wg swoich kategorii - właśnie dlatego, że prawdziwy portret, czy prawdziwy pejzaż mają swoje wymagania, którym trudno sprostać, napisałam też, że najbardziej lubię fotografować chwile i miejsca, właściwie wszystkie trzy fotki się w tym mieszczą, pierwsza: stałam sobie na dachu sali muzeum pod Grunwaldem i omiatałam spojrzeniem okolicę, chmurki były niskie i szybkie, bo pizgało jak tylko tam potrafi pizgać, kto był, ten wie //oczko to nie ja wybrałam akurat ten kawałek pola na zrobienie fotki cudnego pejzażu (bo krzaczor rzeczywiście sterczy pośrodku), to chwila wybrała sobie mnie na kogoś kto ją złapie i zatrzyma, między chmurki wdzierało się słonko i nagle zobaczyłam jak plama słońca sobie przez pole idzie, właściwie dość szybko zapycha - widok był niesamowity, bo słońce szybko się przemieszczało i co_i_rusz co innego było w słońcu, a co innego w cieniu, podniosłam do oka aparat i pstryk, zrobiłam zdjęcie, jak słońce było na najbardziej żółtym kawałku pola, za sekundę już było dalej i to już nie było to... oczywiście najlepiej by było, gdyby krzaczora tam nie było, ale był ... i trudno było się go pozbyć, rozpanoszył się i wołał o swoje prawa ![]() dlatego przy kadrowaniu zdjęcia w kompie (ucięłam ciut góry i boczków) kierowałam się - zapewne tak było, chyba wtedy o tym tak dużo nie myślałam, bo kadruję instynktownie i dopiero teraz to kadrowanie analizuję szczegółowo - tym, że krzaczor swoim "byciem" połączył dwa łuki, pierwszy łuk (zawinięty ku dołowi) z dolnej partii zdjęcia, gdzie zagrabione pole i drugi łuk (zawinięty w górę), który zrobił się z kawałka pola oświetlonego przez słonko, krzaczor pozostaje takim "guzikiem", który oba łuki "łapie" - robiąc jednocześnie za oś symetrii w pionie, widząc to w ten akurat sposób, najbardziej naturalnym jest to, że nie przycięłam dołu, który tak razi Babę ![]() powtórzę za Tobą Babo - zdjęcie to jest tylko i wyłącznie złapaniem chwili a nie malowaniem obrazu, niech se będzie ![]() druga fotka (zrobiona gdy wracając z części muzealnej, spojrzałam w prawo) to tylko i wyłącznie ładne po mojemu miejsce, zawsze fascynowały mnie zaorane w różnych kierunkach pola, narysowane pługiem czy kosą kreski, tworzące się przez uprawy kawałki w różnych kolorach czy fakturach, ta fotka dopiero pozbawiona naturalnych kolorów jest do przyjęcia, kolorowa wylądowała w koszu, kompozycja mogłaby być lepsza, ale nie jest ![]() pokazałam, bo nic mnie w niej nie razi - nawet mi się podoba ![]() trzecia fotka to dróżki między polem bitwy pod Grunwaldem, parkingiem i budynkiem ze sklepikami, przyznam, że nawet nie pamiętałam, że to brzozy a że jest ich trzy to wyczytałam dopiero z Waszych wpisów (taki ze mnie uważny obserwator ![]() zrobiłam ją, bo pokazuje nie tylko dróżki i nie tylko drzewka (ucięte rozmyślnie już podczas fotografowania, sorry Grażynko //oczko ) co pokazuje? dla lulu i timurka "brzozowy trójkąt miłosny", dla Janiny serce, dla Grażyny S ucięte brzozy, a dla Keli całkiem co innego... Tobie Babo się nie podoba, a Tobie Janinko bardzo, i właśnie o to chodzi, ja zwróciłam uwagę na kawałek świata, który można widzieć nie tylko dosłownie, i mam na myśli pierwszy rzut oka a nie jakąś "dogłębną analizę", której zazwyczaj unikam, zdjęcie albo mi się podoba albo nie i kropka ![]() nie zgadzam się z, Twoim Babo, określeniem, że brzydki krawężnik utworzył banalne serduszko, bo dlaczego banalne skoro powstało przypadkowo? nie sądzę, by było umyślnie ułożone, bo nie ma na szczycie serduszkowego wgłębienia - ale mogę się mylić i na pewno nie będę dyskutować z Twoim odbiorem, chcę tylko pokazać moje spojrzenie, no i na koniec napiszę może, że talon na balon wygrała aquila, bo jako pierwsza odpowiedziała na moje pytanie prawidłowo, czym mocno mnie zaskoczyła, dla reszty optujących za trzecią fotką małe taloniki na małe baloniki ![]() no i mam nadzieję Babo, że kolejne moje fotki już Cię tak nie rozczarują, widać z naszej wymiany zdań, że w tym przypadku podoba nam się co innego ![]() czekam na szczere, prowokujące do dyskusji opinie ![]() i idę powywalać nieudane fotki z ostatniej wycieczki, mam nadzieję, że coś do pokazania zostanie ![]() Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----> ---------------------------------------------------------- |
Pilot_613 (offline) |
Post #23 22-08-2012 - 22:44:11 |
Wawa |
post #8 czyli: jak wyżej ;-)
... = jw ..;P - po mojemu wszystkie fotki "magowe" i każda cosik magdagowego se ma... "Kto chce, szuka sposobu. Kto nie chce, szuka powodu. Amen." :-) Pesymista: ...nie noo... gorzej to już nie może być... Optymista: ależ może!.. ... ;-P |
Janina.S (offline) |
Post #25 23-08-2012 - 07:43:06 |
widły Soły i Wisły |
Przyszłam po talon na batonika do mojej porannej kawusi - dziękuję .
potem doczytała że na balonik -ha ha - z rana niedowidzę a na słodkie chętna jestem - Mag następne talony na słodycze poproszę. Mag z Twojego mocno_fotograficznego ostatniego posta wnoszę kolejny raz o zmianę profesji i ogłoszenie tego wszem i wobec że nie tylko forumowo ale tak zawodowo to Ty fotopstr ....ups....fotograf jesteś i już . ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
mag_dag (offline) |
Post #30 25-08-2012 - 21:39:12 |
Sosnowiec |
jestem w lesie, coby nie myśleć - grzebałam w skalniaku, robiłam śliwki pod kruszonką, zbierałam zgniłe gruszki, czytałam gupkowate gazety, grałam w scrabble...
no i zrobiłam parę fotek kwiotków, nic nie znaczom, som i już ![]() Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----> ---------------------------------------------------------- |