UWAGA - kotki muszą zmienić dom
mgiełka (offline) |
Post #1 29-09-2010 - 05:58:44 |
Radom |
Moja koleżanka przygarnęła jakiś czas temu kotkę - malucha. Jak kotka podrosła, umówiła się z weterynarzem na kastrację kotki. Ale spóźniła się - koteczka już była kotna. Poczekała. Pojawiły się dwa maluszki (jeden nie przeżył). Ale póki co kotka wykazała się nie lada sprytem - zaczęła podrzucać swoje dzieci pod opiekę "babci", czyli mojej koleżance a sama udawała się w tzw. "długą". Kiedyś dzwonię do Kasi, a ona mi opowiada jaki miała kłopot. Do pracy szykowała się rano a tu pod drzwiami maluchy zostawione, matki ani śladu. Już koszyk zaczęła szykować. Najwyżej - mówi - wezmę je do biura, przy biurku postawię i będę karmić co kawałek. Ale zjawiła się Kasi mama i przejęła opiekę nad kociętami. Innym razem całą noc Kasia przespała z budzikiem - wstawała do karmienia kotków, bo ich mama znowu za "chłopami" latała. I wylatała. Kasia nie dawała jej tabletek ze względu na to, że kotka karmiła. I była druga ciąża. Poniżej będą zdjęcia owoców tej kociej miłości. Bo przecież pojawił się następny maluszek. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że kociaki muszą opuścić Kasi dom. A na pewno ten najmłodszy. Kiedy dowiedziałam się że nie da rady chować wszystkich kotków u siebie zaproponowałam, że napiszę o tym tu, na forum. Bo kto ma bardziej kochające koty serca jak nie amazonki? Kasia mieszka w Poznaniu. Kto chciałby pokochać takie małe cuda?
Ale zdjęć wkleić nie umiem, nie wiem jak je przeniść z mojego komputera... Później poproszę o pomoc dobrego Duszka forumowego, może uda się je wstawić. ![]() ![]() Z amazonki.net od 2006 roku. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 29-09-2010 - 05:59:19 przez mgiełka. |
mag_dag (offline) |
Post #2 29-09-2010 - 08:48:29 |
Sosnowiec |
mgiełko w sprawie kotków nic nie pomogę, ale odnośnie fotek to jest tak - nie można ze swojego kompa wkleić nic do postów, najpierw musisz wsadzić fotki do swojej galerii a potem korzystając z linków pod zdjęciami zamieszczasz je na forum
![]() ![]() Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----> ---------------------------------------------------------- |
Al_la (offline) |
Post #3 29-09-2010 - 11:00:16 |
k/Warszawy |
A żeby nie zapychać swojej galerii
![]() Próbuj ![]() ![]() ![]() Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
mgiełka (offline) |
Post #9 29-09-2010 - 22:53:22 |
Radom |
A miałam przeczucie, by nie kasować od razu albumu w galerii - zaraz sprobuję raz jeszcze. A jak się nie uda, to sposobem Ali.
Szybka jesteś, Mad - dag... sie miałam jeszcze ze wstydu schować i nie zdażyłam... ![]() ![]() ![]() Z amazonki.net od 2006 roku. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 29-09-2010 - 22:57:48 przez mgiełka. |
mgiełka (offline) |
Post #11 29-09-2010 - 23:31:47 |
Radom |
Od nowa:
![]() najmłodszy... ![]() z pierwszego miotu... [amazonki.net] cała rodzina... ![]() ![]() Z amazonki.net od 2006 roku. |
Al_la (offline) |
Post #15 30-09-2010 - 13:16:11 |
k/Warszawy |
Tego malucha już bym wzięła...natychmiast!
Ale najpierw musiałabym wziąć rozwód ze ślubnym ![]() ![]() ![]() Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
mgiełka (offline) |
Post #16 31-10-2010 - 02:20:20 |
Radom |
Powinnam tu coś napisać. Właściwie to można już zamknąć ten wątek - kotek, ten najmłodszy, ma już nowy dom. A starszy chyba pozostanie u Kasi, razem ze swoją mamą. Z tego co wiem, to kotki są charakterne i urwisowate
![]() ![]() ![]() Z amazonki.net od 2006 roku. |