Wiosna w ogrodzie

Wysłane przez Amazonki.net 

agawa (offline)

Post #1

05-04-2011 - 20:02:03

okolice 

A u mnie, Janinko, była czystka po całości chichot Ale tulipany zostały przewraca_oczy Obiecuję, jakem harcerka, zdjęcia pokażę radocha

lulu (offline)

Post #2

05-04-2011 - 21:00:52

k/Kwidzyna 

A u mnie kwitnie pelargonia ... ale na parapecie ... Przed domem tylko krzak róży ma coraz grubsze pąki, lada dzień zielone listki będzie widać.



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

b_angel (offline)

Post #3

05-04-2011 - 21:27:12

radom 

a po czym poznać w blokowisku, że wiesna ?

po czepaniu dywanów rotfl




. . . . . . . . . . . . . .

...na forum od 16 listopada 2005 ...

amado (offline)

Post #4

05-04-2011 - 21:31:41

 

u mnie jak zwykle kwitnie pierwszy rododendron - fioletowy
zdjęcia w galerii z zeszłego roku, ale teraz podobnie wygląda, tylko kwiatków trochę mniej, bo część zmarzła

lulu (offline)

Post #5

05-04-2011 - 21:58:41

k/Kwidzyna 

Czepanie dywanów mówi, że świnta sie zbliżają. W blokowiskach koty ogłaszają wiosnę.kot



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

b_angel (offline)

Post #6

05-04-2011 - 23:29:03

radom 

to nima wisonybezradny bo u mnie jeszczek cicho siedzom

a kotów Ci u nasz dostatek tak




. . . . . . . . . . . . . .

...na forum od 16 listopada 2005 ...

Anonimowy użytkownik (offline)

Post #7

06-04-2011 - 12:22:34

 

U mnie na podwórku jeszcze nic się nie dzieje.Pobudowaliśmy domek ponad dwa lata temu,działka wąska więc i ogrodu nam nie zostało dużo,tyle co przy tarasie troszkę i od frontu.Jak na razie rządzi nim małżonek.Sadzi tuje i świerki.Przesadza,rozsadza,lubi rosliny i one jego chyba też bo rosną i rosną myśli
Mój podopieczny to wiciokrzew Tellmanna,posadzony w zeszłym roku zmarniał totalnie a wczoraj zauważyłam małe zielone pączki.Strasznie się cieszę radocha
No i jeszcze magnolia.Od 2008 roku kiedy została posadzona nie kwitła wcale.Sprzedawca zachwalał sadzonkę że taka zdrowa,piękna odmiana o różowych grubych kwiatach....taa... W tym roku po raz pierwszy z tych bazi wychodzą pąki kwiatowe.BIAŁE.No dobra.Jakie by nie były,ważne że są śmiech
Marzą mi się pnące róże.Nie mam pojęcia gdzie je posadzić,dziwnie mamy ten plac rozplanowany.Ale może namówię męża na róże przy furtce,taką pergolę przy wejściu.

Janina.S (offline)

Post #8

06-04-2011 - 16:23:02

widły Soły i Wisły 

Cytuj
lulu
. W blokowiskach koty ogłaszają wiosnę.

Cytuj
b_angel
to nima wisony bo u mnie jeszczek cicho siedzom

a kotów Ci u nasz dostatek
...

Pomoooocy , porady potrzebuję - problem z kotem mam - obcym z sąsiedztwa.
Nie mam nic przeciwko kotom niech sobie żyją , chodzą i miałczą ale nie w moim ogródku bo świeżo posadzone jest to i owo.
Przychodzi taki jeden , przykuca , oczy wytrzeszcza i ciśnieeeeee a potem kopie , drapie i przysypuje rozkopując ziemię i to co rośnie
Ogrodzić sie nie da , osłonić nie ma jak a ja nie chcę mu szkodzić temu kotu tylko niech mi zieleńca nie niszczy.
Jak mu "wytłumaczyć" żeby troszkę dalej szukał WC......????



.....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać
....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.
...

Teresa1957 (offline)

Post #9

06-04-2011 - 16:56:19

Kraśnik 

Nie wiem czy to działa ale jest taki elektroniczny odstraszacz, może to będzie dobre.
http://www.odstraszacze.com/index.php?product_id=511&category_id=199

Zapachy, które podobno odstraszają kota:
- wszelakie cytrusy,
- jałowiec,
- goździki.
może spróbuj posypać.







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 06-04-2011 - 17:02:30 przez Teresa1957.

Janina.S (offline)

Post #10

06-04-2011 - 17:10:18

widły Soły i Wisły 

Tereniu , wielkie dzięki . Na elektronikę to się nie zdecyduję ale .....
cytrusy i goździki mam ... zaraz przygotuję i rozłożę na tym 'miejscu"
na szczęście malutki ten mój ogródeczek jest.uśmiech



.....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać
....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.
...

Tola (offline)

Post #11

06-04-2011 - 18:53:32

Chojnice 


Pozdrawiam wiosennie.



Zawsze się cieszę.bo cieszę się,że żyję!!!

lulu (offline)

Post #12

06-04-2011 - 20:55:49

k/Kwidzyna 

Tolu a ta zielona trawa w tle to już ta świeża ... taka zielona i taka wyrośnięta ...



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

Tola (offline)

Post #13

07-04-2011 - 20:19:31

Chojnice 

To jest w zbliżeniu .A tak naprawdę to miejscami jest już duża.Wiosna przyspiesza.



Zawsze się cieszę.bo cieszę się,że żyję!!!




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 07-04-2011 - 20:20:12 przez Tola.

Agaba190 (offline)

Post #14

09-04-2011 - 23:33:40

k/Warszawy 

A ja dziś w ogrodzie zauważyłam, że magnolia zaczyna kwitnąć i maliny wypuszczają listki. Że też nie boją się takiej wichury jak dzisiaj była. Odważne jakieś.chichot







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

mag_dag (offline)

Post #15

09-04-2011 - 23:39:41

Sosnowiec 

ja magnolię już we wtorek przyłapałam, wielgachne pąki różowe - jeszcze się nie otwierały, ale ino_ino jak buchną









Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski)

-----><-----


----------------------------------------------------------

Anonimowy użytkownik (offline)

Post #16

11-04-2011 - 09:01:18

 

Zakupiłam wczoraj rododendrona,maleńkiego,ma jakieś niecałe 20cm.Poradźcie mi co z nim zrobić?Przesadzić z tej małej doniczki do gruntu już czy może poczekać i wsadzić do większej misy i niech rośnie na tarasie?

amado (offline)

Post #17

11-04-2011 - 21:58:51

 

ja bym przeczekała przymrozki i potrzymała go w domu, potem jeśli kupiłaś ze sklepu, a nie z dworu, to trochę pohartowała, a potem do gruntu w kwaśną ziemię i powinien rosnąć





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-04-2011 - 09:47:25 przez amado.

Haniap. (offline)

Post #18

11-04-2011 - 22:08:37

Poznań 

Tak, zrobiłabym tak jak amado z naciskiem na tą kwaśną ziemię ... oczko



"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje"
Ezop



flupinski (offline)

Post #19

11-04-2011 - 22:21:56

Suwałki 

Witam, byłem wczoraj na działce a tam krwawa zemsta - krety i nornice królują niepodzielniepłaczewiosnę widać, ale jeszcze zimno i mokromyśli



alicja66 (offline)

Post #20

13-04-2011 - 17:03:18

rumia 

Witam wszystkich milosników ogrodów uśmiech

Mam niewielką działkę od zeszłego roku. Po raz pierwszy zakwitły na niej moje własne tulipany i żonkile i malutki krokusik hura. Jak wspaniale potrzeć jak wszystko się budzi. Pozdrawiam buzki

Haniap. (offline)

Post #21

13-04-2011 - 17:44:03

Poznań 

Flupiński, na krety działkowcy mają jakiś patent na pułapkę ze słoika, a może to jest na nornice... nie wiem. Może zobacz co robią sąsiedzi ? radocha U mnie na szczęście nie ma lokatorów, bo jestem blisko lasu i one sobie chyba tam używają... za to jak posiałam trawę, to musiałam dosiewać, bo ptaszki przylatywały... myślały, że to poczęstunek dla nich? W pełni sezonu uwielbiam moich gości z lasu, szczególnie nad ranem, bo pięknie śpiewają po prostu .... A działka wiosną to cudowne miejsce ....



"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje"
Ezop



agawa (offline)

Post #22

13-04-2011 - 23:10:04

okolice 

Wczoraj miałam teatr w moim ogródku. Dosiałam przygotowane miejsca trawką... Ja: syp. Ptaszorki: frrruuu. Ja: syp. Ptaszorki: fruuu.
Dałam za wygraną. Usiadłam na chwilkę coby odpocząć. Ptaszorki dziobią zawzięcie. Moje suczysko leży obok mnie i patrzy na ptaszory. Leniwie podnosi się, coby z bliska sobie pooglądać... A ptaszorki: fruuu na płot. I tez patrzą na suczysko. Więc suczysko się kładzie. Ptaszory na trawnik. Conni sie podnosi. Ptaszory na płot. Pies się kłądzie. Ptaszory na trawnik...
rotfl
Pół godziny się bawiliśmy śmiech
A później wzięłam wstążeczki przywiązałam do patyczków i powtykałam w trawnik grinning smiley Koniec zabawy oczko

Haniap. (offline)

Post #23

13-04-2011 - 23:47:07

Poznań 

No wiesz Aga... jak możesz psuć zabawę ptaszorkom, no i kolację ? oczko



"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje"
Ezop



agawa (offline)

Post #24

14-04-2011 - 00:06:59

okolice 

Karmnik stoi język Jezdzenie na miejscu, komsumpcja pod barem zabroniona rotfl

lulu (offline)

Post #25

14-04-2011 - 00:13:39

k/Kwidzyna 

Dora, dobra ... w karmiku jedzenie troszku zleżałe ... a tu świeżutkie, chrupiące ziarenka ... ptaszki wiedzą co dla nich najlepsze ....
Dobrze, że Ci psa nie zadziobały the finger smiley



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 14-04-2011 - 00:14:19 przez lulu.

Haniap. (offline)

Post #26

14-04-2011 - 12:04:31

Poznań 

Psa nie zadziobały, ale jak widać, też mają na niego sposób....za setnym razem by mu się znudziło takie ciągłe wstawanie i by machnął łapą, a one wtedy ... mniam



"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje"
Ezop



Teresa1957 (offline)

Post #27

30-05-2011 - 15:43:29

Kraśnik 

U mnie już zaczynają kwitnąć clematisy i róże, tylko było pełno mszycy, ale już spryskałam.
Może wy też pokażcie swoje ogródki, mój jest mały, ale sprawia mi dużo radości.















Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 30-05-2011 - 17:32:21 przez Al_la.

Al_la (offline)

Post #28

30-05-2011 - 17:34:23

k/Warszawy 

Bardzo ładny masz ogród uśmiech
Chyba i ja muszę odkurzyć swój aparat fotograficzny przewraca_oczy

(Oddzieliłam Ci fotki. Tak się lepiej ogląda. Na przyszłość rób linijkę odstępu między linkami uśmiech)





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Haniap. (offline)

Post #29

30-05-2011 - 23:12:56

Poznań 

Ładny ogródek, taka soczysta zieleń... Widać, że dbasz o roślinki chichot



"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje"
Ezop



agawa (offline)

Post #30

30-05-2011 - 23:13:16

okolice 

Teresko, piękny smiling smiley I widać, że dużo pracy w niego wkłądasz smiling smiley
Mój aparat ciągle nie wierzchu, tylko w domku 'za dnia' będę dopiero pod koniec tygodnia ...
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 568
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024