Twoje ulubione kwiaty domowe
filipinka35 (offline) |
Post #1 05-11-2012 - 12:13:05 |
|
Moje kwitna pieknie
Jasno różowy 9 raz a ciemno rózowy 7 raz Piękne maja kwiaty Mam je 3 lata ... Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Janina.S (offline) |
Post #3 27-11-2012 - 09:16:56 |
widły Soły i Wisły |
...nie lubię hibiskusów - parę lat temu wydałam komuś na działkę - sami chcieli.
kiedyś usłyszałam że mają jakieś niekorzystne działanie a ja troszkę przesądna chyba jestem ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
lulu (offline) |
Post #5 05-12-2012 - 22:30:22 |
k/Kwidzyna |
Poczekaj, albo łodyga uschnie, albo puści nowe pędy kwiatowe. Podglądaj go może gdzieś z boku puszcza nowy pęd kwiatowy. Początkowo wygląda jak korzonek ale bardzo szybko rośnie,
Ja dziś odcięłam keika i posadziłam, miał tylko jeden korzonek i dwa listki. Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Janina.S (offline) |
Post #6 06-12-2012 - 16:56:01 |
widły Soły i Wisły |
.. ..oj Lulu czy aby się nie pospieszyłaś i to w zimie ? właśnie ostatnio tak zepsułam mojego keika tzn , storczykowego bo zeszłej zimy się nudziłam i przesadzałam . i jeszcze pytanie ... końcem lata kupiłam storczyk_miniaturkę i tam są 2 szt. i już przekwita i ja oczywiście jako ta nadgorliwa przesadziłam do troszkę większej doniczki - podłoże odpowiednie dodałam ale czy ..? one 2szt dalej razem, czy się powiększą tzn. urosną czy jednak takie malizny zostaną ? .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
lulu (offline) |
Post #8 06-12-2012 - 20:46:41 |
k/Kwidzyna |
Ale te keiki od wczesnego lata sobie tak stały, na jednym storczyku było cztery, dwa (były dwa, został jeden) z jednym korzonkiem i dwa bez korzonka. Myślałam, że to zbyt duże obciążenie, bo storczyk rośnie, ale tak jakoś nędznie. Chciałam go odciążyć, zobaczymy co z tego wyjdzie. Reszty keików nie ruszam.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 06-12-2012 - 20:47:24 przez lulu. |
jolaxyz (offline) |
Post #9 17-01-2013 - 21:10:15 |
k/Leszna |
Ciekawostki - ostrzeżenia dla miłośników kwiatów
[ciekawe.onet.pl] Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej. Ci, co żyją miłością, widzą głębiej. Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle. (Lothar Zenetti) |
lulu (offline) |
Post #10 17-01-2013 - 21:23:36 |
k/Kwidzyna |
Mój keik jak na razie rośnie, miał 2 listki są 3. Zdecydowałam się drugiego keika też odciąć i wsadzić ale jeszcze za wcześnie aby wiedzieć czy się przyjął. Zostały jeszcze dwa ale jakoś źle wyglądają, będę musiała pomyśleć czy może je odciąć w takim stanie jak są, bo "matka" też słabiuchno wygląda, chociaż wypuszcza nowe listki.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Janina.S (offline) |
Post #11 17-01-2013 - 21:24:46 |
widły Soły i Wisły |
Oooo w mordę jeża , Jola aleś mnie oświeciła ...no 3 szt z tych wymienionych mam ale ..
tylko cyklamen w mieszkaniu a oleander i cliwia na klatce schodowej - no dobrze wiedzieć co zacz. ![]() ..a ja tak lubię dużo i kolorowo i zielono i.... i ... i myśleć trzeba i korygować te ilosci .. Lulu , kombinuj , pracuj , posadzaj a na wiosnę osiągnięcia pokażesz ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-01-2013 - 21:26:36 przez Janina.S. |
Al_la (offline) |
Post #12 17-01-2013 - 23:23:26 |
k/Warszawy |
Ja też mam kilka spośród wymienionych kwiatów i niektóre w ogrodzie zimowym, gdzie lubi przebywać kot.
Ale zwierzęta mają chyba instynkt, bo nie podchodzą do niektórych kwiatów, a niektóre obgryzają. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
roza3 (offline) |
Post #13 17-01-2013 - 23:30:19 |
|
eeee tam
15 lat przepracowałam w kwiaciarni po 100 razy na dzień różne takie przeszły przez moje ręce.....a nie zawsze było czas umyc te ręce.... kanapka w międzyczasie ....przeca_sie tego nie je ...ale o sałatce z liści oleandra....przyprawionej naparstnicą.......dla pani na T....pomyśle ![]() ![]() "nie jest ważne ile dajesz, tylko ile miłości w to wkładasz" ![]() |
Janina.S (offline) |
Post #14 18-01-2013 - 09:34:54 |
widły Soły i Wisły |
....... ...no bo Ty swoja - róża- przeca jesteś no i uodporniona przez tyle lat . ![]() no i za w/w sałatkę można się kłopotu nabawić ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Janina.S (offline) |
Post #16 20-04-2013 - 18:18:31 |
widły Soły i Wisły |
Ircia , widzę ze Twój "zieleniec" rośnie i się rozrasta - no ogrodniczka całą parą
![]() Fuksja też mi się podoba szczególnie jeśli jest dwukolorowa czyli dzwoneczek wewn. ciemny a płatki zewn białe np. - a Twoja w jakich kolorach ? czy już kwitnie ? Też kiedys miałam ale jeden sezon i finito ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Janina.S (offline) |
Post #21 22-04-2013 - 09:56:25 |
widły Soły i Wisły |
Elizabeth ... ja bym umyła te liście wodą z odrobiną Ludwika - tak , tak - płyn do naczyń .
Te bardziej zniszczone obciąć a moze w ziemi coś jest -też trzeba sprawdzić jak podlewasz czy wtedy na powierzchnię ziemi nie wyłażą takie malusieńkie białe żyjątka - wtedy ziemia do wymiany . .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
elisabeth (offline) |
Post #22 22-04-2013 - 23:04:42 |
Lubuskie |
Dzięki
![]() W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem. |
lulu (offline) |
Post #23 22-04-2013 - 23:40:16 |
k/Kwidzyna |
Myślę, że śmiało możesz brać ten środek na wełnowce i nawet zapytałabym jeszcze o coś na inne żyjątka i ostro potraktowała i roślinkę i ziemię. Nie masz nic do stracenia, albo Ty zniszczysz żyjątka, albo one zniszczą Ci palmę.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
elisabeth (offline) |
Post #24 23-04-2013 - 22:53:01 |
Lubuskie |
Dziś rozprawiłam się z moją palmą areca.Muszę przyznać że ostro potraktowałam roślinkę i ziemię.Zrobiłam tak jak radziłyście i obserwuję jak ona będzie radzić sobie w nowych warunkach .Po kilku dniach okaże się czy przeżyje i wyleczę ją z tego wełnowca .
W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem. |
Al_la (offline) |
Post #25 24-04-2013 - 11:21:55 |
k/Warszawy |
Co roku kupuję fuksję zwisające i wieszam je przy wejściu do domu. One nie lubią ostrego słońca, a wejście do domu mam od wschodu, więc im tam dobrze. Po pierwszych przymrozkach, kiedy robią się brzydkie, wyrzucam. Można je przechować na następny rok, ale ich łodyżki robią się zdrewniałe i niezbyt ładnie to wygląda. Na wiosnę kupuję nowe.
Tak, to wełnowce. Walczę z nimi bez przerwy. Są bardzo oporne na wszelkie środki i potrafią zaatakować wszystkie kwiatki w pobliżu. Kupuję pałeczki owadobójcze i przecieram wilgotną ściereczką liście. Spróbuję jeszcze "ludwikiem" - słyszałam o tej metodzie. A w ogóle tu jest piękny "problemowy wątek" [amazonki.net] ![]() ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
ira (offline) |
Post #30 23-06-2013 - 14:38:21 |
Pabianice |
I wypuścił drugą łodygę, mocno razgałęzioną - kwitnie, jak szalony ![]() Po powrocie do domu po dwutygodniowej nieobecności, z zachwytem ujrzałam, że jedna z wsadzonych w doniczkę pestek wypuściła dużą już roślinkę ![]() ![]() |