Problemy z kwiatami domowymi
Amazonki.net (offline) |
Post #1 22-01-2010 - 21:26:20 |
Forumowo |
Masz problem, bo Twoje kwiaty nie rosną? Nie wiesz, jak je pielęgnować? Napisz w tym wątku, może ktoś Ci doradzi.
|
Al_la (offline) |
Post #2 24-01-2011 - 19:32:12 |
k/Warszawy |
Czy ktoś ma doświadczenie w zwalczaniu wełnowców na roślinach domowych?
Nawet nie jestem pewna, czy to wełnowce, bo szkodników nie widziałam. Przy nasadzie liście widać coś, co przypomina "watę cukrową" i jest to lepiące. Pani w sklepie ogrodniczym poradziła mi preparat, na którym nie jest napisane, ze to na wełnowce, ale podobno działa. Podlałam raz i jest bez zmian. Martwię się, bo mi się przenosi na coraz większą ilość kwiatów ![]() ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 24-01-2011 - 19:32:45 przez Al_la. |
lulu (offline) |
Post #3 24-01-2011 - 20:09:10 |
k/Kwidzyna |
Alu ja kupiłam "NOMOLT 150 SC", bardzo toksyczny środek, ale używa się tego bardzo mało, miałam jakieś draństwa w kwiatkach, też coś tam przędły ... i pomogło.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
lulu (offline) |
Post #6 24-01-2011 - 22:32:19 |
k/Kwidzyna |
Ala da sobie radę, kwiatki wsadzi na piętro, a sama będzie urzędować na parterze ... albo na odwrót.
![]() Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Al_la (offline) |
Post #7 24-01-2011 - 22:45:47 |
k/Warszawy |
Ja mam kwiatki w "ogrodzie zimowym", a tam teraz nie urzęduję, bo za zimno
![]() ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Al_la (offline) |
Post #9 01-02-2011 - 22:41:44 |
k/Warszawy |
Janeczko, jeszcze nie, bo mąż ostatnio nie ma czasu do sklepu ogrodniczego pojechać.
Roślinki jeszcze żyją ![]() ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
mariela (offline) |
Post #10 13-02-2011 - 00:54:31 |
Jastrzębie-Zdrój |
Mam storczyka, odmiana Phalaenopsis, pięknie puścił trzy pędy pojawiły się pączki, tylko problem mam w tym, że pączki zasychają zanim się rozwiną
![]() |
Janina.S (offline) |
Post #11 13-02-2011 - 12:27:46 |
widły Soły i Wisły |
Oj to szkoda , przykro patrzeć jak pąki opadają .
Skoro 2 szt i jednakowo pielęgnujesz to ciężko wyczuć - storczyki takie chimeryczne są . Niestety nic konkretnego nie poradzę , tylko czekać na nowe pąki. ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
lulu (offline) |
Post #13 16-02-2011 - 21:56:04 |
k/Kwidzyna |
To lubią prymule najbardziej.
Podłoże: Ziemia żyzna, próchnicza i wilgotna. Podlewanie: Należy zapewnić roślinie wilgotne podłoże, ale unikać zalewania jak i przesuszania bryły korzeniowej. Co dwa tygodnie, w czasie kwitnienia, zasilać nawozem do roślin doniczkowych. Podlewaj do doniczki. I nastaw się, że roślina może odchorować. Jest wydelikacona, sztucznie pędzona. Miej to proszę na uwadze. Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
filipinka35 (offline) |
Post #15 19-03-2011 - 11:50:01 |
|
Mam odwieczny problem z dzrzewkiem szczęścia czyli gruboszem drzewiastym.Juz dwa zmarnowałam bo pewnie za duzo podlewałam.Jak pielegnowac te roslinke żeby była piękna i zdrowa?
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Al_la (offline) |
Post #16 19-03-2011 - 12:02:15 |
k/Warszawy |
Grubosz ma mięsiste liście, które pozwalają mu długo wytrzymać bez wody. Od wiosny do późnego lata lubi miejsca ciepłe i słoneczne (wtedy można podlewać częściej). Przez zimę wystarczy podlać raz na kilka tygodni i najlepiej trzymać w chłodnym pomieszczeniu (wtedy łodyżki się za bardzo nie wyciągają). Najlepsza temp. zimą to 10-15 st.
![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Teresa1957 (offline) |
Post #17 19-03-2011 - 12:15:50 |
Kraśnik |
|
agawa (offline) |
Post #18 19-03-2011 - 23:02:42 |
okolice |
Tak, jest odporny, ale nie znosi przelania. Wody potrzebuje mało, bo dużo magazynuje. Ja podlewam, jak sobie przypomnę
![]() Mam ich kilka. To wyjątkowe drzewko u mnie w domu. Gdy kończyłam szkołę średnią - moja wychowawczyni zrobiła 30 sadzonek w malenkich doniczkach i dała każdemu z nas na 'drogę życia". Urósł piękny. Gdy ja pracowałam w szkole (ho, ho dawno temu) powtórzyłam pomysł mojej kochanej wychowawczyni. I w pewnym sensie powtarzam go do tej pory... Bo w szkołach moich dzieci na parapetach stoją wyrośnięte już całkiem odszczepki tego pierwszego drzewosza ![]() A ten stoi sobie u mnie w sypialni. I ma sie dobrze. Mam wrażenie, że to on dba o mnie, nie ja o niego ![]() Acha - co wiosnę przycianam go intensywnie. Ma gruby pień i dużą, gęstą koronę listeczków... |
Janina.S (offline) |
Post #21 05-04-2011 - 17:05:30 |
widły Soły i Wisły |
... Filipinko chętnie podarowałabym Ci jedną doniczkę z dwoma młodymi ale już dobrze rosnącymi - tylko ta odległość........ u mnie mają się dobrze i też zawsze staram się gdy jeden jest już zbyt wyrośnięty to sadzę nowe , młode i tak ciągle . Nie mogę się powstrzymać aby nie przytoczyć tu pewnej historyjki jaka przytrafiła się mojemu starszemu : było straszno i smieszno.... kiedy syn poszedł z domu na swoje dostał właśnie małego gruboszka na szczęście - opiekował , przesadzał a roślinka rosła i ostatnio to już chyba tak ze 40 cm wysokości ponad doniczkę wystaje i rozgałęziona jest pięknie. Jakoś w lutym wraca on do swojego M8 po kilkudniowej delegacji , wchodzi do przedpokoju i widzi ; jakieś szkło potłuczone i cała masa suchej ziemi prawie na pół salonu . Stanął zdumiony i za telefon , już włamanie chciał zgłaszać na policji ale krok do przodu i widzi że jego piękny i dorodny grubosz leży na podłodze nawet niezbyt poturbowany , obok pustej doniczki. Okno zamknięte a szkło to rozbity spodek. Co się okazało.....on pojechał sobie , w tym czasie gosposia nie przychodziła sprzątać a kaloryfery grzały jak to w zimie .... doniczka stała na parapecie pod którym był właśnie kaloryfer no i woda wyparowała . ziemia wyschła na pieprz a roślina duża więc przeważyła tę plastykową doniczkę . Po tygodniu syn przysłał mi zdjęcie biednego inwalidy ale już w dużej ceramicznej doniczce - znowu rośnie. .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
filipinka35 (offline) |
Post #22 05-04-2011 - 21:00:06 |
|
Janinko dostałam teraz drzewko szczescia i bede mało podlewac. Moze cus z niego bedzie.
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
lulu (offline) |
Post #23 05-04-2011 - 21:07:27 |
k/Kwidzyna |
To już wiem czemu moje drzewko tak ładnie rośnie ... często zapominałam o podlaniu i miewałam wyrzuty sumienia ... teraz wiem ... niepotrzebnie.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Janina.S (offline) |
Post #27 28-01-2013 - 12:10:59 |
widły Soły i Wisły |
... ...szybko do wiadra z wodą pomoczyć , poczekać ale za pół godz. wyciągnąć aby obciekła no i ... cierpliwie czekać ![]() ...ale jak nie pomoże to umilknę i na razy poczekam ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Janina.S (offline) |
Post #29 28-01-2013 - 12:33:29 |
widły Soły i Wisły |
Ircia Ty kpisz , czy o drogę pytasz ? ale się uśmiałam ale poważnie ..tylko doniczka .... ![]() .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
ira (offline) |
Post #30 28-01-2013 - 12:41:49 |
Pabianice |
Oj, Janinka, jakie kpisz?
![]() Przecież kwiaty cięte zanurza się całe w wodzie, żeby je ożywić - przynajmniej ja znam taką metodę. To myślałam, że doniczkowym też taką metodę można zastosować ![]() No widzisz, nie dosyć, żem tuman kuchenny, to jeszcze i ogrodniczy ![]() Ale bigosik na jutro wyszedł mi super - w tym jestem dobra ![]() |