Książki, które czytamy
Krynia58 (offline) |
Post #1 17-05-2014 - 19:33:40 |
Warszawa |
Przeczytałam powieść Khaleda Hosseiniego "I góry odpowiedziały echem". Kilka lat temu czytałam też jego "Chłopca z latawcem", spodziewałam się więc ciekawej lektury. Nie zawiodłam się. Polecam obie książki!
Już zamówiłam w bibliotece "Tysiąc wspaniałych słońc", również autorstwa Hosseiniego. Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Dortek (offline) |
Post #3 18-05-2014 - 20:21:24 |
|
Polecacie tyle tytułów, że nie nadążam. Przeczytałam polecaną przez Perłę "Zrób sobie raj" Mariusza Szczygła. Podobała mi się. Ira polecała Gierki, które czekają w kolejce.
Zawiodłam się nieco na Niebo dla średniozaawansowanych-Sz.Hołowni, G. Strzelczyka oraz Rozdrożach-W.Younga (autora "Chaty" Obecnie czytam Niebo jest wszędzie- Jandy Nelson, o dziewczynie, która straciła siostrę i próbuje okiełznać swoje uczucia. Mimo poważnego tematu, czyta się lekko. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
ira (offline) |
Post #4 06-06-2014 - 10:38:41 |
Pabianice |
"Ołówek" - Katarzyny Rosickiej - Jaczyńskiej pewno znacie. Ona niedawno zmarła, tu gdzieś był link do audycji o niej. Chorowała na SLA.
Na mnie jej książka zrobiła niesamowite wrażenie, że można tak żyć, w takiej niedogodności, bólu, niezrozumieniu przez najbliższych - także w dosłownym znaczeniu tego słowa. Bo kiedy choroba postępowała, mówiła coraz bardziej niewyraźnie. No i nasza rzeczywistość szpitalna: podejście lekarzy, pielęgniarek. Czyta się mimo wszystko lekko i szybko. |
ira (offline) |
Post #5 26-08-2014 - 20:16:02 |
Pabianice |
Hej, nygusy, pisać, co czytacie
Chciałam Wam polecić na te deszczowe dni "Włoskie wesele" Nicky Pellegrino. Świetnie się czyta i jest o... nie zgadniecie miłości Warto przeczytać. (Śmieszne, ale w tej książce przypomniano mi, że wodę na makaron soli się dopiero wtedy, kiedy się zagotuje ). Natomiast rozczarowała mnie "Chcę żyć" Michała Piróga i Izy Bartosz. Ja go polubiłam, dość niedawno, ale w tej książce nie przedstawia się zbyt korzystnie. |
maryla (offline) |
Post #10 27-08-2014 - 22:52:02 |
gdzieś w górach... |
"Włoskie wesele" Iruś , czytałam i podobało się Na wakacjach czytam mniej bo dużo pracy mam...ale czytam : lekkie, łatwe i przyjemne, np. trylogię Nory Roberts i "Ogród Leoty" - Francine Rivers tez przeczytałam - polecam. Od maja "trawię"..." Beksińskich, portret podwójny" dotarłam do połowy, musiałam przerwać, chyba działa na mnie depresyjnie Może czytałyście? ciekawa jestem waszej opinii. |
Al_la (offline) |
Post #11 28-08-2014 - 15:37:15 |
k/Warszawy |
Chyba nie odważyłabym się czytać Beksińskich
A ja mam durny zwyczaj Jak zacznę czytać jakąś książkę, to nie wezmę następnej, dopóki tej nie skończę - nawet wtedy, gdy mi "nie leży". I trafiłam na taką, którą mi się czyta jakoś ciężko. No i czytam ją już kilka miesięcy...i pewnie w lata to się przeciągnie Muszę zwyczaj zmienić, bo następne czekają W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
ira (offline) |
Post #12 28-08-2014 - 20:53:50 |
Pabianice |
Jeśli mi książka "nie leży", to się nie zmuszam. Szkoda mi czasu.
Przez wakacje przeczytałam tyle książek, że aż sama jestem zdziwiona I nie chodzi mi, że się chcę pochwalić, tylko nie wyobrażam sobie dnia bez czytania, tak mam od maleńkości - bardzo wcześnie nauczyłam się czytać. Bywało, że kiedyś tego czasu na czytanie było mało, ale teraz, na emeryturze mogę czytać do woli. Inna rzecz, że nie zapamiętuję tytułów książek; czasem ocknę się po kilkunastu stronach, że to już było - sks W młodości czytywałyśmy jedną książkę po kolei, trzeba było to zrobić przez jedną noc (wtedy był czas), bo kolejka Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 28-08-2014 - 21:00:20 przez ira. |
Dortek (offline) |
Post #13 07-09-2014 - 23:19:01 |
|
Ja mam tak, że trochę się męczę z nadzieją na rozwój sytuacji i żeby 'dać szansę' sobie i autorowi. Trwa to czasem trochę, ale nauczyłam się już odpuszczać. Są książki, które oddałam nie dokończywszy.
Ostatnio przeczytałam i polecam: E.E.-Olgi Tokarczuk (dobra) Jest takie miejsce...-Wojciecha Zawioły (bardzo polecam) Kobieta na motocyklu-Anny Jackowskiej Lalki w ogniu. Opowieści o Indiach-Pauliny Wilk - prawdziwa nie cukierkowa relacja oraz trzy częsci sagi Tanyi Valko -Arabska żona, Arabska Córka i Arabska Krew, którą właśnie kończę. Zaliczyłam tez (nie wszystkie) Opowieści okrutne-Pawła Siedlara. Ostatnio zakupiłam kilka książek przez internet, więc będę Was na bieżąco informować o moich postępach. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
Janina.S (offline) |
Post #15 22-10-2014 - 16:36:52 |
widły Soły i Wisły |
...hej nygusy pisać ....... że tak wrócę do naszej namiętnie czytającej Irenki
czytam , czytam i polecam - gruba , długa powieść - "Dzika lawenda" -ciężkie dawne czasy , trudna miłosć , koniecznosć podróżowania - warto ..bardzo polecam B. Włodarczyk - "Nie ma jednej Rosji" - oczy wychodzą ze zdumienia co się tam działo i może dzieje w dalszym ciągu - warto a tak na szybko przeczytałam "Rodzinę" - Moniki Jaruzelskiej - oj ciężko , i pod górkę miewała ta dziewczyna . Trylogię ...Arabskie matki...żony i ko.....córki - właśnie kończę ...no to sobie popisałam o czytaniu .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
ira (offline) |
Post #16 22-10-2014 - 19:25:20 |
Pabianice |
"Namiętnie czytająca Irenka" nie pisze, bo Wy nie piszecie
Przeczytałam ostatnio biografię Wisławy Szymborskiej, chociaż mnie jej poezja nie rzuca na kolana - z jednym wyjątkiem. Czekają ""Wpływowe kobiety Drugiej Rzeczypospolitej" Sławomira Kopera. Czytam "Wszystko o Sally" Arno Geigera, ale dopiero zaczęłam i czekam, żeby się rozkręciła Janinko, zafrapowały mnie te "ko...córki" |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #17 14-11-2014 - 01:36:34 |
|
Ostatnio trafiłem na "Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi" Marii Simmy.
|
Dortek (offline) |
Post #18 15-12-2014 - 20:55:00 |
|
Czyżby długie jesienne wieczory nie nastrajały do czytania??
Ja właśnie skończyłam "Gniew"-Zygmunta Miłoszewskiego. Polecam. Bardzo dobrze napisana książka. Świetne dialogi, trochę czarnego humoru, trafne spostrzeżenia, ciekawa intryga i zaskakujące zakończenie. Jednym słowem kryminał z najwyżeszj półki.Teraz muszę przeczytać wcześniejsze części, bo oczywiście zaczęłam od końca Polecam również "Dom sióstr" Charlotte Link - w sam raz na długie zimowe wieczory. Przeczytałam też "Pożegnanie z Anglią"- Moniki Richardson, "Złodziejkę książek" i "Urojenie" Janusza Koryla. Żadnej nie musiałam 'męczyć'. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
Anna57 (offline) |
Post #19 15-12-2014 - 21:08:26 |
Jarosław |
" Dom sióstr " przeczytałam jednym tchem .Polecam też inne tytuły Charlotte Link .
Między innymi : " Grzech aniołów ", "Przerwane milczenie ", "Obserwator ","Echo winy ". I jeszcze moja ulubiona "Zachowaj spokój ".Autor Harlan Coben. "Lisia dolina '' , też super Charlotte link . Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-12-2014 - 21:21:11 przez Anna57. |
Ikka (offline) |
Post #20 15-12-2014 - 21:24:36 |
Gdańsk |
ja czytam książki : podpowiedziane przez znajomych, polecone w prasie, na portalach czytelniczych ...Hosseiniego przeczytałam wszystkie 3 pozycje - bardzo mi sie podobały , z kryminałów polecam Camille Lackberg - wszystkie książki z serii dobrze sie czyta , zakończenia zaskakują, Joudi Picoult - Linia życia, Paulina Simons Tatiana i Aleksander +2 kolejne części., teraz na tapecie Krawcowa Madrytu ...dla mam polecam tytuł Bojowa pieśń tygrysicy - rzecz o wychowaniu dzieci przez chińska matkę , mozna pośmiać sie i zastanowić nad własnymi metodami...Polecam
Czytałam charlote link ostatni ślad - niby dobrze sie czytało ale zdecydowanie nie rzuciło mnie na kolana... Ikka ---------------------------------------------------------------------------- Zamiast zamartwiać się tym co będzie jutro - bądź szczęśliwa już dzisiaj ..... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-12-2014 - 21:29:44 przez Ikka. |
Dortek (offline) |
Post #21 15-12-2014 - 21:31:35 |
|
Anna, już sobie zakupiłam "Echo Winy". A Cobena tez lubię. Czytałam "Zachowaj Spokój" a także "Tylko jedno spojrzenie", "Ostatni szczegół", "nie mów nikomu" i "Klinika śmierci". Na półce czeka "Niewinny" ubiegłoroczny prezent pod choinkę.
Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
ira (offline) |
Post #22 16-12-2014 - 15:31:53 |
Pabianice |
No coś Ty, Dortek Czytam namiętnie, wręcz na kilogramy, ale czekałam na Wasze wpisy Podobała mi się "Miłość po polsku" M. Gretkowskiej. Czytam wszystko, co u mnie w bibliotece Jodi Picoult - nie wszystko mi się podoba, ale mogę polecić "Pół życia". A teraz na tapecie "Bosonoga królowa" Ildefonso Falconesa, tego od "Katedry w Barcelonie". |
Dortek (offline) |
Post #23 16-12-2014 - 19:12:53 |
|
Ha! A ja właśnie odebrałam nową, osobiście zakupioną porcję:
książki Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
endżi (offline) |
Post #24 16-12-2014 - 19:22:44 |
Warszawa i okolice |
Super! Zapowiadają się ciekawe wieczory zimowe z książką
Czytałam Syna - Nesbo i Sołżenicyna - obie dobre Reszty nie znam, więc czekam na rekomendacje Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz |
Anna57 (offline) |
Post #25 16-12-2014 - 19:35:22 |
Jarosław |
"Czasami wołam w niebo " . Tamara Zwierzyńska Matzke i Sven Matzke . Wstrząsający pamiętnik chorej na raka dziewczyny.
"My dzieci z dworca Zoo " . Christiane F. Szokująca relacja piętnastoletniej narkomanki . I coś lżejszego : "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki ". Mario Vargas Llosa. "Życie na póżniej ". Marta Rivera de la Cruz. I jeszcze "Nieprawe łoże ." Marcin Wolski . Polecam wszystkie .... |
ira (offline) |
Post #27 28-12-2014 - 19:14:36 |
Pabianice |
A ja przez święta przeczytałam "Dworek pod malwami" Mariana Piotra Rawinisa.
"Szlacheckie tradycje, miłość, romanse i tęsknoty"- taka rekomendacja widnieje na okładce. Świetnie się czyta, jest to pierwsza wydana część trylogii, na resztę trzeba poczekać. A teraz czytam taką grubaśną pt. "Królowa" - lady Colin Campbell, o życiu angielskiej Elżbiety, Królowej Matki. Tego już się tak nie łyka, jest tu mnóstwo faktów historycznych. Ale lubię biografię, to se przeczytam |
Krynia58 (offline) |
Post #28 14-01-2015 - 08:21:39 |
Warszawa |
U mnie ostatnio urodzaj na książki
Prawie równocześnie doczekałam w bibliotekach na "Zaginioną dziewczynę" Gillian Flynn, "Szmaragdową tablicę " Carli Montero i "Gniew" Zygmunta Miłoszewskiego, który muszę dzisiaj odebrać. "Zaginioną dziewczynę" polecam, dobrze się czyta do końca. Nawet zakończenie mi się podoba, bo jest w nim nadzieja dla bohaterów że być może zmienią swoje pokręcone życie......Naraziłam się wczoraj na komentarz "oj, naiwna..." od osoby, która również czytała to i zakończenie widzi zupełnie inaczej. Teraz na warsztat biorę Carlę Montero, chyba że Miłoszewskiego każą mi oddać w ciągu dwóch tygodni- tak robią niektóre biblioteki z poczytnymi tytułami w celu zmniejszenia kolejki oczekujących Tęsknię do czasów stażu, 45-minutowy dojazd tramwajem to był czas czytania.... Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
endżi (offline) |
Post #29 14-01-2015 - 09:32:26 |
Warszawa i okolice |
Kryniu, ja właśnie czytam "Zaginioną Dziewczynę" Porównamy opinie nt. zakończenia jak skończę btw. faktycznie książkę "dobrze się czyta" Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz |
Dortek (offline) |
Post #30 14-01-2015 - 21:03:38 |
|
Z mojej kupeczki zniknęło już Echo winy i Radiota, którego połknęłam w jeden wieczór. Ależ to była podróż sentymentalna....
W międzyczasie wygrałam w tutejszym konkursie "Chemię Śmierci", która miała mnie powalić na kolana, przyprawić o dreszcze i umiejscowić serce w gardle... tymczasem to tylko kolejny kryminał z nieco dokładniejszym opisem rozkładu szczątków ludzkich w upale.... Ale, nie powiem, dobry i mocny thriller. Dla oddechu sięgnęłam po "Księcia Mgły" Zafona. Łyknęłam w jeden dzień. Gwoli wyjaśnienia dodam, że siedzę w domu z infekcją górnych dróg oddechowych. Łatwo nie jest, bo tutejsi lekarze znają jedynie paracetamol... Stąd ta ucieczka w książki. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |